Zwycięstwo juniorów nad rywalem z okręgówki
9 lutego 2020, 13:39 | Autor: KamilTuż po zakończeniu meczu rezerw, na sztuczne boisko na Łodziance wybiegli piłkarze juniorów starszych Widzewa. Podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego i Macieja Sobocińskiego mierzyli się z występującą w piotrkowskiej okręgówce Stalą Niewiadów, którą po bardzo ciekawych zawodach pokonali 4:3.
Pierwszą groźną okazję w spotkaniu stworzyła Stal, gdy w 5. minucie Konrada Reszkę zaskoczyć spróbował Filip Stępski. Bramkarz poradził sobie jednak z uderzeniem. Początkowo to goście dominowali, ale w miarę upływu czasu widzewiacy zaczynali poczynać sobie coraz lepiej. Dobrą sytuację miał Jakub Wieszczycki, lecz jego strzał zablokował obrońca, po chwili chybił też Michał Szcześniak.
W 25. minucie powinno być 1:0 dla Widzewa! Wieszczycki uderzył z prawego skrzydła, a nogami odbił Arkadiusz Drozdel, którego łupem padła również dobitka Wiktora Dunajskiego. Blisko szczęścia był też Patryk Glicner, lecz jego strzał z rzutu wolnego minął słupek bramki Stali.
Niestety, dość niespodziewanie na prowadzenie wyszli piłkarze z Niewiadowa. W 37. minucie na lewej stronie boiska dobrze pokazał się Robert Świątnicki i dograł do Stępskiego, który bez większego trudu pokonał Reszkę. Widzewiacy rzucili się do odrabiania strat, ale podwyższyć mogła Stal. Piłkę do siatki gospodarzy wpakował Krystian Bożyk, lecz sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. W odpowiedzi, Wieszczycki znalazł się sam na sam z Drozdelem, jednak nie wykorzystał tej okazji i po pierwszej połowie goście wygrywali 1:0.
Druga część zaczęła się świetnie dla widzewiaków! W 48. minucie Wieszczycki dorzucił z prawego skrzydła do Szcześniaka, a ten pewnie umieścił futbolówkę w siatce. Chwilę później łodzianie wyszli na prowadzenie! Na listę strzelców ponownie wpisał się Szcześniak, tym razem mijając zwodem obrońcę i uderzając po długim słupku. Niestety, po dwóch minutach przyjezdni wyrównali za sprawą wprowadzonego po przerwie Jana Grada.
Mecz się bardzo otworzył, dzięki czemu młodzi piłkarze Widzewa zaczęli sobie tworzyć coraz więcej dogodnych sytuacji. W 68. minucie blisko skompletowania hat-tricka był Szcześniak, ale jego uderzenie z linii bramkowej wybił golkiper gości. Kilkanaście sekund później napastnik dopiął jednak swego, gdy wykorzystał fatalny błąd defensywy Stali i z metra pokonał bramkarza.
To wcale nie był koniec bramek w tym spotkaniu! W 73. minucie sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny, po rzekomym zagraniu ręką w szesnastce Adriana Wędzonki, a stan meczu wyrównał Bożyk. Widzewiacy jednak błyskawicznie odpowiedzieli, gdy świetną akcją z zejściem do środka popisał się Mateusz Gołda i nie dał szans bramkarzowi.
W ostatnich minutach gra się nieco uspokoiła, a żadnej z drużyn nie udało się już trafić do siatki i starcie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:3. Za tydzień juniorzy nie rozegrają sparingu, jednak większość zawodników włączona zostanie do drużyny rezerw, która zmierzy się z Polonią Piotrków Trybunalski.
Widzew Łódź U-19 – Stal Niewiadów 4:3 (0:1)
48′, 51′, 68′ Szcześniak, 75′ Gołda – 37′ Stępski, 53′ Grad, 73′ (k) Bożyk
Widzew U-19:
Reszka (46′ Wojda) – Merecz, Najderek, Winek, Wędzonka – Wieszczycki (65′ Pańczak), Koch (46′ Służałek), Glicner (63′ Koch), Rzepecki (46′ Gołda) – W. Dunajski (68′ Chądzyński) – Szcześniak
Stal:
Drozdel – Kotynia, Bożyk, Ornata, Pyśka, Grochowalski, Pachniewicz, Rój, Stępski, Sosiński, Świątnicki
Rezerwowi: Kwarciany – Kupka, Mucha, Zając, Grad
Żółta kartka: Zając