Zwolnienie Zniszczoła to presja na Myśliwca? Prezes dementuje
12 grudnia 2024, 19:03 | Autor: RyanŚrodowa informacja o zmianach w sztabie szkoleniowym Widzewa Łódź wywołała sporo emocji. O ile odejście Tomasza Włodarka kibiców za bardzo nie przejęło, to rozstanie z Karolem Zniszczołem wręcz przeciwnie. Media sugerują, że to efekt konfliktu trenera z dyrektorem sportowym.
Zniszczoł uważany był za najbliższego i najbardziej zaufanego współpracownika Daniela Myśliwca. W tym stwierdzeniu raczej nie ma przesady. Obaj wspólnie pojawili się przy Piłsudskiego we wrześniu ubiegłego roku, a wcześniej pracowali w Stali Rzeszów. Pierwszy trener wielokrotnie mówił o swoim asystencie w samych superlatywach i cenił jego fachowość. W trakcie swojej kadencji doprowadził do kilku pożegnań, rezygnując z usług m.in. odpowiedzialnego za przygotowanie motoryczne Andrzeja Kasprzaka czy mentalne Pawła Frelika. Ruchów było przez ostatnie piętnaście miesięcy niemało, ale Zniszczoł mógł spać spokojnie. Aż do wczoraj.
Informacja o jego odejściu wywołała lawinę spekulacji, ponieważ klub nie wskazał oficjalnego powodu. Na pewno nie chodzi o zmniejszenie liczebności sztabu szkoleniowego, ponieważ w komunikacie podano, że rozmowy z kandydatami na miejsce dotychczasowych asystentów już trwają. Można się domyślać, że luki zostaną wypełnione przed rozpoczęciem przygotowań do rundy wiosennej, zaplanowanym na 6 stycznia. Ponieważ kibice i media nie dostali konkretnej przyczyny dymisji, zaczęły powstawać różne teorie spiskowe. Sport.pl twierdził, że pożegnanie wynikło z kwestii interpersonalnych, z kolei Interia idzie o wiele dalej, zwiastując konflikt pomiędzy Myśliwcem a dyrektorem sportowym Tomaszem Wichniarkiem, nazywając go nawet „otwartą wojną”.
Zdaniem Andrzeja Klemby, relacje trenera i dyrektora są tak napięte z powodu różnicy zdań w trakcie okien transferowych. Można się domyślać, że szkoleniowiec nie otrzymał – w jego opinii – odpowiednich wzmocnień do zespołu, co zresztą widać w jego decyzjach personalnych. Spośród dwunastu zawodników, jakich Wichniarek sprowadził w ciągu ostatniego roku, pewne miejsce w wyjściowym składzie ma tylko dwóch: Rafał Gikiewicz oraz Samuel Kozlovsky. Dużo szans dostaje też Marcel Krajewski, a pozostali są co najwyżej zmiennikami. Gołym okiem widać więc, że w dwóch ostatnich oknach zakupy dyrektora nie znalazły zbyt dużego uznania w oczach trenera lub zweryfikowało ich boisko.
Klemba twierdzi nawet, że zwolnienie Karola Zniszczoła ma wymusić na Myśliwcu radykalny ruch z jego strony – honorowe podążenie za swoim towarzyszem. Taką teorię zdementował jednak w mediach społecznościowych prezes Michał Rydz, który twierdzi, że zarzuty są absurdalne. „W piątek ucinam spekulacje dotyczące przyszłości Daniela Myśliwca, żeby ktoś działał na szkodę klubu i trenera w następnym tygodniu?” – napisał w serwisie „X„. Wcześniej proszony o komentarz przez dziennikarza Interii nie chciał jednak podać wprost powodów decyzji o dymisji asystenta. „Uznaliśmy, że potrzebne są zmiany nie tylko w drużynie, ale też sztabie szkoleniowym i taką podjęliśmy decyzję” – brzmi lakoniczne stanowisko Rydza w serwisie.
Ciężko to na poważnie komentować 🤯
Reasumując postawioną tezę: w piątek (przed meczem ze Stalą Mielec, po odpadnięciu z PP) ucinam spekulacje dotyczące przyszłości DM, żeby ktoś działał na szkodę Klubu i trenera w następnym tygodniu? Absurd.
Daniel Myśliwiec jest trenerem…
— Michał Rydz (@michal_rydz) December 12, 2024
Oficjalnie nikt w Widzewie nie potwierdził też, że pomiędzy Danielem Myśliwcem a Tomaszem Wichniarkiem panuje konflikt. Obaj panowie będą wkrótce musieli intensywnie pracować nad zapowiedzianymi zimowymi wzmocnieniami i pozostaje mieć nadzieję, że efekt będą lepsze niż przy dwóch ostatnich oknach transferowych. Bez względu na to, czy za sobą przepadają, czy nie. Osobną sprawą jest przyszłość trenera w Łodzi, ponieważ jego umowa obowiązuje tylko do końca sezonu. Dużo w tej sprawie zależeć będzie od przebiegu rundy wiosennej.
U mnie w robocie jeden idzie na zwolnienie, bo chory na nogi a drugi idzie na zabieg na zaćmę. Panie Wichniarek, szykują się kilkutygodniowe L4, jak coś mogę dać kontakt, dużo nie będą chcieli
Klemba to szkodnik. Coś usłyszy, resztę domyśli i leci na*rać w widzewskie gniazdo byle mieć zasięgi.
Panie Danielu, Walcz Pan z nieudacznikiem do utraty tchu
O ile plotki są prawdziwe to pan Daniel zażyczył sobie np. Gonga, którego dostał. Idąc dalej, jeśli te plotki co napisałem wyżej są prawdziwe to ciężko żeby pan Daniel miał o coś pretensje do TW skoro ten drugi wywalił większość budżetu na transfery na zachciankę trenera. ALE jak mówię – nie wiem ile w tych plotkach prawdy.
Ciężko o Wichniarze cokolwiek dobrego napisać…
Wcale nie. Wystarczy rzetelnie oceniać jego działania.
Rzetelna ocena również się nie broni…Patrz Karasek etc. Z resztą porównajmy to do za torowych, którzy przy nas są biedna panna beż posagu…Ile przez lata obecności Wichniarka oni zarobili na transferach, a ile my? Wichniarek to prawdziwy Dyzma Widzewa i całej polskiej pilki
Gdzie są zatorowi,a gdzie my?Mała subtelna różnica.
Karol poleciał bo Zniszczoł atmosfere
WICHNIAREK PASZOŁ WON
Żenada co się wyczynia. Za to czego jesteśmy świadkami konsekwencje ponosi nie prezes, nie dyrektor sportowy, nie trener tylko jacyś asystenci czyli referenci owocowi. Mami się kibiców w każdym oknie transferowym, że nie będzie ilość tylko będzie jakość po czym mamy hurtowy skup złomu ostro zardzewiałego, zawodników kontuzjowanych, słabych nic nie dających drużynie. Palce jednej ręki to za dużo aby wymienić nawet nie żadne gwiazdy, zawodników wiodących ale co najwyżej solidnych. Czyta się i ogląda jakieś filozoficzne wywody. I kibic ma łykać to, że przyjście Gongów, Sobolów i innych ogórków spowodowało progres Sypka czy Rondicia. Bądźmy poważni. Mało stwarzamy sytuacji… Czytaj więcej »
Niewielu napastników w EX i to z czołówki ma niewiele więcej bramek niż Rondić.
Trener Myśliwiec zawinił, jego asystenta pogonili — tak wygląda to z mojej perspektywy.
A to, że luki po nim i drugim jeszcze zwolnionym współpracowniku zostaną wypełnione, tego jestem pewien…
Bardziej natomiast interesuje mnie, czy i kiedy… wróci do formy „Luki”, który znakomicie prezentował się na początku sezonu, by potem, gdy myśliciel zabrał mu tlen i zgasił słońca blask, robiąc z niego tylko zmiennika, nagle przestał grać i stracił motywację…
Sytuacja w Widzewie robi się lekko mówiąc śmierdząca, do tego teraz dochodzą plotki na temat konfliktu między dyrektorem sportowym i trenerem. W każdej plotce jest ziarno prawdy. Niestety, ale dyrektor sportowy szuka wśród zawodników z nie najwyższej półki nawet jak na ekstraklasę i musi mieć na uwadze ograniczone, bardzo ograniczone możliwości finansowe, bo właściciel nie zamierza ani inwestować, ani przeznaczać większych środków z budżetu na transfery. Żaden dyrektor sportowy w tej sytuacji nie dokona cudów. Tak jak i żaden trener na dłuższą metę nie będzie chciał pracować w klubie, gdzie jest taka a nie inna polityka transferowa, i gdzie nie… Czytaj więcej »
Źle się dzieje w państwie duńskim…jest kwas na każdej linii. Nawet szatnia trener. Tak więc prezesiku nie pitol, bo już wystarczająco próbujecie zrobić z nas idiitow. Osobiście uważam, że to dlugo nie pociągnie. Będzie co raz gorzej. I rację ma każdy z nich. Wichniarek, bo rzeźbi za to co ma, czyli grosze. A trener nie korzysta z dobrych zawodnikiw np Łuki, Hajrizi. I Myśliwy, bo dostaje fusy i teoretycznie nie ma kim grac. Problem taktyki upartosci omijam. A kto jest temu winien…Już go Jakubas wyprostował. Sam dał już 30 mln na klub a nie 2 rocznie. Jak się nie ma… Czytaj więcej »
rzezbi wichniarek za grosze???
1 mln KASTRATI
1 MLN KRAJEWSKI
1 MLN KRAJCARIK
1,5 MLN GONG….
No i?!!
raptem 1 mln euro przy wpływach 55mln
Takie zakupy mogły robić wrażenie 10 lat temu
Murem za Myśliwcem. Gra tymi zawodnikami jakich mu sprowadza el wizjonejro sportowy. Bardzo chciałbym się dowiedzieć jak wyglądała cała analiza Gonga przed przyklepaniem transferu, ile jego meczy oglądaliśmy, co przesądziło o tym, że się sprawdzi w Widzewie.
Bzdura. Nie gra Klimkiem. Szach mat.
a kiedy ostatnio Klimek cos wniosl do zespolu po zmianach szachisto
To Myśliwiec zachwycił się Gongiem podczas sparingu. Najbardziej go zachwalał Rydz, ale posługiwał się (kopiuj-wklej) językiem Myśliwca.
Powtarzasz teorie tego dziennikarza, który opowiada bzdury. Wichniarek powiedział wyraźnie podsumowując transfery, że klub nie sprowadził żadnego piłkarza którego chciał trener, a jedynie sprowadził piłkarzy na pozycje, które trener wskazał jako wymagające wzmocnień. To, że Myśliwiec wybrał między koślawym, kulawym, a Gongiem bo innego wyboru nie miał nie znaczy, że tak bardzo go chciał w drużynie
Po wywiadach z panem Wichniarkiem, można stwierdzić, że czuje się bardzo pewnie w Widzewie, jest nieomylny i wie dokąd zmierza Widzew. Ten pan przez swoją nieudolność, rujnuje budżet klubu. Natomiast pan Rydz-pic co na piłce się nie zna, próbuje swoimi zagrywkami słownymi uspokoić społeczeństwo kibicowskie. Sternik Widzewa, i tych dwóch ww. pajaców, ciągnie widzew w dół. Panie Wichniarek jeszcze raz : Diliberto, Gong, Sypek, Kastrati, Sobol, Hajrizi, Silva, Łukowski, Hamulić, to są Twoi wybrańcy, to jest twoja indolencja i ignorancja. Precz z Widzewa. Twoje Top 5, Top 3 robi się żałosne, Twój pomysł na 4 pkt więcej w sezonie świadczy… Czytaj więcej »
Gong i Kastrati to wybrańcy trenera i to on nalegał na ich sprowadzenie.Szkoda stracić okres przygotowawczy,dlatego powinien to robić już nowy trener.
Trener ma swoje wady i popełnia błędy, ale trzeba uczciwie powiedzieć że w ostatnich 2 oknach dostał raptem Gikiewicza i Kozlovskiego którzy mogli realnie wzmocnić skład. Reszta to do rotacji jak Krajewski czy Łukowski lub głęboka ławka jak Hajrizi i Diliberto. Do tego naciski by grać Cybulem i ciułać PJS zabiły Klimka. Nie dostał zastępcy Pawłosia. Myślę że mamy mega farta że Rondić cudownie odpalił w tej rundzie i Kerk ozdrowiał bo bylibyśmy w głębokiej dupie. Transfery stoją u nas na bardzo niskim poziomie i trener czasem nie ma pola manewru. Jeśli chcemy iść do przodu to potrzebujemy lepszego dyrektora… Czytaj więcej »
TRENET M. JEST NIEREFORMOWALNY GRA TYM SAMYM SKŁADEM OD KILKU KOLEJEK BEZ ZWYCIĘSTW BRAK ROSZAD BRAK RYZYKA BRAK ZMIANY TAKTYKI TCHÓRZ! NIEOMYLNY!
Wichniarek kiedy odejdziesz?
No i w zimie mamy dezon ogórkowy.
Pewnym ratunkiem na aktualną sytuację mógłby być większy stadion (znaczna rozbudowa do min. 30 tys). Większe wpływy z biletów dawałyby szanse na teoretycznie lepszych zawodników (przy aktualnym właścicielu). Może wtedy udało by się włączyć do walki o puchary. Ale z tą ewentualną rozbudową przyjdzie nam pewnie jeszcze „trochę” poczekać.
Innym ratunkiem mogłaby być dobra Akademia dającą wartościowych wychowanków do I-szej drużyny, których można by z zyskiem sprzedawać. Ale to również melodia przyszłości i wcale nie takie łatwe zadanie (warunek konieczny: ośrodek treningowy z prawdziwego zdarzenia).
zamiast stadionu lepiej, aby miasto bylo sponsorem i wkladalo po 10 mln co roku na transfery;) rozbudowa czy nowy stadion to 30-300 mln w obecnych warunkach cenowych, wiec te 10mln starczyloby na 3-30 lat finansowania. a za 10mln rocznie mozna uzbierac na 2-4 fajnych grajków;)
To wyłóż 100 mln na nowy stadion. Bo ten nie był budowany pod kątem powiększenia, trzeba byłoby zburzyć i wybudować od nowa większy.
Przy nieudolnych sternikach,prezesach, dyrektorach..
Sztab szkoleniowy i dyrektor sportowy powinni działać jak jeden organizm. Moim zdaniem ocena przydatności zawodnika do zespołu spoczywać powinna na barkach sztabu szkoleniowego w tej samej mierze co na barkach dyrektora, a w nawet większej. To trener z asystentami powinni dobierać piłkarzy do drużyny a dyrektor rozmawiać o kontraktach i je finalizować. U nas jak widać nie gra to tak jak być powinno i mamy co mamy. Czyli dyrektora , który łapie wszystko co najtańsze, i trenera z nie zamienialną koncepcją, który na siłę usiłuje grać wielki futbol zawodnikami o nie najlepszej jakości.
Dopóki w naszym szpitalu ds. będzie karetką pogotowia, a trener lekarzem, dopóty mieć będziemy to, co mamy i grać będziemy, tak jak gramy… Pozdrawiam.
Tania sensacja. To by dobitnie wskazywało na brak jajeczek zarządu jak tak chcą wypchnąć Myśliwca. Panowie slap na ryj i do przodu dziękujemy trenerowi i bierzemy profilem pasującego trenera. Co by to nie oznaczało musi być nowy trener obecny po grze jego piłkarzy twierdzę że stracił posłuch i nie odbuduje już zaufania szatni. Niech dalej zbija dobino na portalu „x”. <Macha białą chusteczką>
Po co 17 osób w sztabie szkoleniowym?
Prezes dementuje?
Pytanie, czy prezes jest osobą wiarygodną?
Bo w mojej opinii nie wzbudza zaufania i duży wpływ ma na to jego korporacyjny sposób wypowiedzi.
Jeżeli prawdą jest że DM nie potrafi dogadać się z TM to znaczy że jednak ludzie mają rację że Wichniarek ściąga do nas gównianych zawodników. Biorąc pod uwagę liczbę ściągniętych kopaczy i tych którzy z tej listy zostali możemy śmiało powiedzieć że Wichniarek pobiera siano za darmo, nie robi nic by podnosić jakość drużyny, nie robi nic by wyciągać młodych fajnych zawodników z naszej ligi, nie robi nic by przekonać lepszych zawodników do przyjścia do nas. A jeżeli obie strony są problemem to trzeba usiąść i rozwiązać ten konflikt, nawet kosztem tego że jeden i drugi straci robotę. Co do… Czytaj więcej »
Zarząd Widzewa to istne tchórze, nie mają odwagi zwolnić Trenera to zwolnili jego człowieka. Jest to też sposób oszczędnościowy, po co płacić trenerowi jeszcze pół roku, niech sam odejdzie
Co wy chcecie od tego Wichniarka?Uważam że robi dobrą robotę może nie wszyscy piłkarze sie odnajdują u nas ale zobaczcie na nasz skład to naprawdę dobra ekipa…potrzebujemy 3..4solidnych wzmocnień wywalić nieudaczników(Gong)i będzie ok…