Żółto-czerwony Elbląg
3 kwietnia 2017, 08:55 | Autor: RyanSpotkania w III lidze rzadko bywają finezyjne i pełne ciekawej, płynnej gry. Zdecydowanie częściej drużyny stawiają na walkę i zaangażowaniem nadrabiają braki. Najlepszym przykładem było wczorajsze spotkanie w Elblągu.
Prowadzący zawody Kamil Chmielewski pokazał piłkarzom Concordii i Widzewa łącznie aż dziesięć żółtych kartek. Dwie obejrzał Marcin Nowak, którego 23-letni arbiter musiał w konsekwencji wyrzucić z boiska. Kartki w zespole gości oglądali również Adam Radwański, Piotr Okuniewicz, Maciej Humerski oraz Sebastian Zieleniecki. Żaden z nich na szczęście nie musi pauzować w piątkowym meczu z Lechią.
W końcówce spotkania w Elblągu nerwy puściły zawodnikom już na dobre i byliśmy świadkami boiskowej bijatyki. Najpierw rywale skoczyli sobie do gardeł po faulu na Adrianie Budce, a już w doliczonym czasie gry po ostrym wejściu w Zielenieckiego. Wtedy starli się ze sobą w zasadzie wszyscy ze wszystkimi! Trzeba przyznać, że dużą winę za taki obraz meczu ponosi sam arbiter. Niedoświadczony Chmielewski nie potrafił zapanować nad tym, co dzieje się na boisku, stąd wiele fauli i nerwowe momenty.