Zielona Góra szykuje się na pucharowy hit
16 października 2024, 15:17 | Autor: RyanZaplanowany na czwartek, 31 października mecz Pucharu Polski z Widzewem Łódź uchodzi w Zielonej Górze za wielki hit. Niestety, spotkanie nie będzie miało zbyt prestiżowej otoczki, ponieważ odbędzie się o bardzo nieprzystępnej porze i w obecności niewielkiej liczby widzów.
Ponieważ stadion Lechii nie posiada sztucznego oświetlenia, zawody trzeba rozpocząć bardzo wcześnie. Ostatniego dnia miesiąca będzie obowiązywał już czas zimowy, a jak wiadomo, w pucharowej batalii może dojść do dogrywki i serii rzutów karnych, które mogą wydłużyć rywalizację. Aby boiska nie nawiedziły ciemności, pierwszy gwizdek przewidziano już na godzinę 13:00. Mówimy o dniu powszednim, więc pora starcia zdecydowanie nie ułatwi śledzenia go kibicom, których zdecydowana większość będzie wtedy w pracy lub szkole. Transmisję przeprowadzi stacja TVP Sport.
Również na samym obiekcie fanów z Łodzi najprawdopodobniej zabraknie. Ponieważ mecz będzie miał charakter imprezy niemasowej, na trybunach pojawi się zaledwie 999 osób. Dla gości przewidziano regulaminową pulę 5%, co daje tylko 50 biletów. Zainteresowanie widzewiaków jest nawet kilkanaście razy większe, gdyż czerwono-biało-czerwoni jeszcze nigdy w swojej historii nie grali w tym mieście. Wyłonienie garstki szczęśliwców spośród paru tysięcy chętnych jest praktycznie niewykonalne. Niewykluczone więc, że sektor dla przyjezdnych pozostanie całkowicie pusty lub goście zajmą miejsca w okolicy stadionu, poza jego terenem.
Fakt, że na trybunach pojawi się tysiąc osób, i tak należy uznać za negocjacyjny sukces włodarzy Lechii. Pierwotnie otrzymali oni sygnał ze strony lokalnych służb, że przez bramy wejściowe będzie mogło przejść co najwyżej 300 kibiców. Gospodarze byli takim stanowiskiem bardzo rozczarowani, dlatego nie wykluczali założenia propozycji szefom Widzewa, by starcie przenieść na jego teren. Ostatecznie wywalczono brak tak surowych ograniczeń, ale o organizacji imprezy masowej miejscowi mogą zapomnieć.
Publiczność, która obejrzy spotkanie, będzie więc na swój sposób elitarna. Z tego względu działacze z Zielonej Góry postanowili wycenić wejściówki na pucharową konfrontację na naprawdę wysokim poziomie. Cena biletu wynosi aż 100 złotych, a pierwszeństwo w zakupie będą mieli fani III-ligowca, którzy bywali na jego meczach w ubiegłym lub obecnym sezonie. Posiadacze aktualnych karnetów wejdą na mecz za darmo, ale tych zapewne jest bardzo niewielu.
Stawką pojedynku będzie awans do 1/8 finału Pucharu Polski. W poprzedniej edycji drużynie Daniela Myśliwca udało się dojść nawet do ćwierćfinału. Dwa lata temu również lechiści dotarli do tej fazy rozgrywek, w której ulegli Legii Warszawa.
A na meczu z Elana ile było kibiców?
Chodzi mi o wszystkich kibiców na stadionie.
Brak totalnie info. Gdziekolwiek.
100 zł??? Ktoś nieźle odlaciał…
Okazja do podreperowania budżetu
Takie jest życie i prawo popytu i podazy ,ktoś ma mało miejsc na stadionie to robi drogie bilety dla wybranych a ktoś kto ma za dużo miejsca to robi bilety tańsze żeby jak najwięcej miejsc sprzedać
Magia Widzewa !
Mogli ten mecz później zrobić. Do Zielonej Góry rzut beretem, przecież to za Andrespolem zaraz.
a i stadion ma jupitery !!!
stadion na Bukowcu …oczywiście
Biznes po zielonogórsku… :D
Zamiast dogadać się z Widzewem i podzielić zyskami, wolą zrobić „spektakl” dla 999 osób licząc, że znajdą aż tylu naiwnych, którzy zapłacą 100 zł za bilet na mecz w środku dnia…
A mogli choć raz w swoim życiu zagrać z ekstraklasową oprawą.
I tak sprzedadzą wszystkie bilety. W meczu z Legią też granym o 13:00 sprzedawano bilety po 140 zł i sprzedano ich 5000, a chętnych było na 3x tyle.
Oddajcie ten mecz do Łodzi póki jeszcze macie czas i przestańcie się błaźnić, zielonogórscy janusze biznesu
W Zielonej Górze na stadionie 2 metry za jedną z bramek znajduje się siatka ogradzająca stadion. Z tego miejsca kilkaset osób w pełnym komforcie i za darmo może obejrzeć mecz. Zapraszamy kibiców Widzewa.