Zieleniecki jednak odejdzie?
20 maja 2019, 08:37 | Autor: KamilPoczątkowo wydawało się, że jednym z pewniaków do zostania w klubie w nowym sezonie będzie Sebastian Zieleniecki. Jak się okazuje, nie jest to jednak w stu procentach przesądzone.
Wszystko wskazywało na to, że środkowy obrońca szybko dojdzie do ugody w sprawie renegocjacji kontraktu. Portal Widzew24.pl informuje jednak, że na ostatniej prostej rozmowy zostały zawieszone. Zieleniecki nie zgodził się na proponowaną obniżkę wynagrodzenia. Miał przedstawić swoją ofertę, ale na razie się to nie stało.
Sprawę komplikuje fakt, że defensorem zainteresowane są kluby z wyższych lig, nawet z Ekstraklasy. Młody, 24-letni piłkarz, który przez trzy lata wystąpił w zdecydowanej większości spotkań i nie doznaje poważniejszych urazów, może być łakomym kąskiem dla wielu zespołów.
Na razie nie wiadomo, jak zakończy się cała sprawa. Kolejna tura rozmów powinna odbyć się w czerwcu, tuż po powrocie Zielenieckiego z urlopu. Żadnej opcji nie można jednak wykluczyć, włącznie z… przesunięciem piłkarza do rezerw.
Wiecej żelu niz charyzmy. I niby kapitan… żegnamy!
Widać że Widzew ma w sercu :). To tylko wyrobnik. Na takich ludziach nie zbudujemy drużyny. Do tego kapitan. Żałosne.
Jeszcze niech weźmie z sobą imprezowych, olewających Widzew przyjaciół czyli Mąkę i Michalskiego. Będzie git.
I Wolańskiego.
Zeby pan zelek nie podzielil losu pewnego bramkostrzelnego pilkarza parkietow. Nim tez byl zainteresowany znany klub, pozyskal go, ale chlopina sobie nie poradzil.
No i niech idzie w pizdu. Teraz się okaże kto tak naprawdę ma Widzew w sercu a kto patrzy tylko na kasę
Sylwek potrzebował jednego dnia by aneksować umowę. Ma gość charakter co już nie raz udowodnił. Gorszy od Ziela na stoperze nie będzie.
Sylwek nie miał propozycji z ekstraklasy.
Ale się Twój szef ucieszy jak to przeczyta :-)
Ciekawe czy zarząd, Masłowski i reszta pseudodziałaczy również obniżyli sobie uposażenie?
To jest właśnie hołubiony przez wielu „Widzewiak”…Jemu zależy tylko na kasie,a jakiekolwiek uczucia dla klubie ma gdzieś.Niech spada gdzie chce,przynajmniej nie będziemy tracić głupich bramek,po jego kardynalnych błędach.
Zielu mógł odejść wcześniej, grałby w wyższej lidze i więcej zarabiał, to nikt nie zwraca uwagi, że wolał zostać w Widzewie, ale jak się pojawia informacja, że może odejść, bo nie chce zarabiać mniej niż miał to w kontrakcie, to już się wiesza na nim psy. Ciekawe jak ty byś się zapatrywał na to, że szef postanowi tobie wypłacać mniejszą pensję. Zielu nigdy ni mówił, że jest Widzewiakiem, ale nie można mu odmówić zaangażowania. Tak swoją drogą, to może i popełniał błędy, ale i tak jest naszym najlepszym stoperem, a skoro przez tyle lat nie znaleźliśmy nikogo lepszego, to ciężko… Czytaj więcej »
Grupę trzymającą szatnię musimy teraz rozbić,a to jest jeden,może nawet najważniejszy piłkarz z tej całej szatniarskiej kliki.Jemu nie podoba się,że pieniądze z kontraktu wcale nie będą mniejsze,ale zostaną przesunięte na boisko i stamtąd będzie można je podnieść.Typowe myślenie wielkiego lesera,bo na murawie trzeba się już będzie wykazać,więc lekko już nie będzie.Teraz zagra w Ekstraklasie,ale w fifę i na ławie,bo takie ma tylko umiejętności.A najlepszym naszym stoperem jest Sylwestrzak i to bez dwóch zdań.
Plusem Sylwestrzaka jest gra głową, szczególnie przy ofensywnych stałych fragmentach gry, ale w obronie popełniał więcej błędów od Zielenieckiego, któremu może i zdarzały się błędy, ale zdecydowanie częściej musiał naprawiać błędy innych. Dzięki niemu błędy innych nie były tak widoczne, bo jak uratował sytuację, to nikt nie pamiętał o tym, że chwilę wcześniej ktoś popełnił błąd. Za to po Zielu już nie miał kto ratować sytuacji
Miał postawiony przed sobą konkretny cel, którego nie osiągnął. Pracodawca ma prawo wyciągnąć konsekwencje! On się nie czuje winny? Warunki będzie stawiał!? WYPIERDALAĆ Z WIDZEWA!
Obniżanie pensji to nie wyciąganie konsekwencji. Wyciągnąć konsekwencje pracodawca może poprzez nieprzyznanie premii, lub rozwiązanie umowy. Pracodawca może również zaproponować obniżenie pensji, ale pracownik nie musi się na to zgodzić. W takim przypadku pracodawca może albo zostawić sprawę jak jest, rozwiązać umowę, lub zrobić to co może w granicach prawa, żeby pracownik zgodził się na zmiany w umowie. Rozumiem, ze ty dla Widzewa grałbyś za darmo, ale nie każdy musi być kibicem i nie zbudujemy nigdy klubu opartego na samych kibicach, a i dla piłkarzy to zawód i jak każdy pracownik, chcą jak najwięcej zarobić. Podejście kibicowskie może pozwolić odrzucić… Czytaj więcej »
No więc po to rozmawia Widzew z nim
no jest paru ,,Widzewiaków,,…np. Grzelczak..wolał Chojniczankę, Rybicki…Odra…Kasprzak..Sandecja lepsza…o takich mamy prawdziwych Widzewiaków….
Gdybym nie wykonywał prawidłowo mojej roboty i nie wykonywał postawionych mi zadań to mój szef zapewne by mnie dawno wyp******, a nie oferował nową umową wg. której za nie wykonywanie wspomnianych zadań dostaje minimalną płacę, a za wykonywanie ich dostaje więcej niż dostawałem wcześniej.
Zielu musi zostać !!
Jako ważny defensor .
MUSI ????????…
Nikt nie jest ważniejszy od dobra klubu
Zielu czy Żelu?
Jaki ty mądry jesteś Łysy.No pewnie ze musi zostać nie mamy lepszego chyba ze panowie wolą Tażyne . Mąka do wyjebania chyba zapomnieli o nim
Oby nie. Otwórzcie oczy, to, że nie ma cech przywódcy nie znaczy, że jest słabym piłkarzem. Jeszcze zatęsknimy za Zielem.
Zgadzam się w 100 procentach jakieś szaleństwo ludzi ogarnia to najlepszy piłkarz i najrówniejszy w tej zbieraninie no tak mógł strzelać karne tak jak Wolański albo zrobić szpagat ofensywa zadecydowała o klęsce nie stoperzy na litość boską.
Panowie piłkarzyki po prostu mieli za dobrze
Nie rozumiem czemu czepiacie się najbardziej bramkarza i obrońców chyba inne mecze oglądacie zielu akurat w miarę trzymał poziom w tym szrocie. I będzie grał w ex tyle, że nie u nas. Naprawdę chyba raczej winni zaistniałej sytuacji są w formacjach ofensywnych
Trzymał poziom, tylko niestety niski. Remisujemy albo ostatnio gonimy wynik, a on wprowadza piłkę ślamazarnie z tą swoją dostojnością, żeby fryzury nie potargać. Albo że stojącej piłki podaje do przeciwnika bądż w aut. Myślę, że jest wielu obrońców którzy lepiej by wypadali i oni grali przeciwko nam w 2 lidze.
24 lata , trzeci poziom rozgrywek dotychczas. Rzeczywiście kariera przed nim. Śmiechu warte.
Dokładnie. Nie ma pomocy. Jedy który się nadaje to Kato
Czyżby to była ta osoba której Apsiaki się przyglądały? Nawet mnie by nie zdziwiło…
Na placu gry leży, bo dupa ciąży, ale po pieniądze pierwszy. Wypad z Widzewa.
Wypad z klubu.
Kiedyś kibice Polonii śpiewali do Trałki, gdy ten przyjechał na Konwiktorską z Lechem…”Polonia wita, przyjechał ch.., nie kapitan”.
U naszego kapitana taki przyjazd na Widzew nie wzbudziłby pewnie najmniejszych emocji. W meczu z Grudziądzem pan z opaską na ręku nie brał udziału w żadnej zapalnej sytuacji, nie kłócił się z sędzią, nie interweniował…Taki kapitan na pewno Widzewowi nie jest potrzebny, a czy potrzebny jest taki piłkarz….?
Zawsze mam ambiwalentne uczucia co do Sebastiana. Teoretycznie jest to gracz, który mógłby kiedyś zagrać nawet w reprezentacji Polski. Uważam że on posiada nieprzeciętne umiejętności, ale niestety spoczął na laurach. Więcej treningu i pokory a mniej żelu to jeszcze może coś osiągnie.
On siał ferment. Działał jak szkodnik. Wielki imprezowicz. Ludzie ogarnijcie się. To nie jest Widzewiak!!!
Do wywalenia to jest Tanżyna – a Zielu z Sylwkiem to nasza para stoperów aż do Ex.
Super obronca. Karny z Grudziadzem, bramka z Belchatowem na 1-0 to jego przeszla pilka zanim Wolanski nie zareagowal. Ogolnie slaby character, nie kieruje kolegami z obrony tak jak powinien, bardzo drewniany I wolny. Nie wiem czym sie rozni od Welny? Mozna go zatrzymac I wystawic na liste transferowa.
To by było wzmocnienie, tylko kto by piłki podawał przeciwnikom?
Rezerwy. Super pomysł na trening piłkarski. Jednak wkład ma obowiązki. Plan dnia: 6 rano stawia się w Klubie na rozruch. 7 śniadanie. 7.30 zajęcia teoretyczne. 11 trening np schody. 14 obiad. 15a akcje promocyjne Klubu np. W stroju Widzewa rozdawanie ulotek ma skrzyżowaniu przy stadionie. 17 drugi trening. 19.30 czas wolny.
forum zamknęli to cioty przeniosły sie tutaj, znawcy futbolu. jedyny nasz obrońca na poziomie patafiany
Moze chce go Paszulewicz,który jak sam mówi miał propozycje z tych wyższych lig.
Zostawić Wełnę na stoperze a tego żelboja sprzedać
Facebookowi i forumowi znawcy już robiliście transfery Millera Świderskiego wybieraliście trenerów teraz zwalniacie piłkarzy i innych co dalej. Kandytura prezesa bo mam prawo kupiłem karnet za 200 PLN.Dramat kibice są największą zaletą tego klubu ale widzę, że częśc z nich w emocjach bez analizy wykrzykuje ublizaja itd. Ostudzcie emocje bo prędzej pejsy zagrają w pucharach niż my awansujemy do 1 ligi.
Żegnamy bez żalu tzn bez żelu.
Może jego Mercedes GLE SUV wymaga dużego nakładu finansowego. Piłkarzyki pajacyki
Z niewolnika nie ma pracownika. Młodzi w rezerwach aż palą się do gry i nie mają takich wymagać co gwiazdeczka…
Ty tak poważnie mówisz. Widziałeś ostatni mecz rezerw i grę stoperów i bramkarza rozczaruje cię mają więcej żelu na głowie niż piłkarze 1 drużyny. Czasy się zmieniły.
Chce grać w 2 lidze i dobrze zarabiać niech zapierdala do pracy jak mu nie starcza na żel
” Zainteresowane są kluby z wyższych lig nawet z ekstraklasy” spadłem z krzesła. Przecież ten gość to jest tykająca bomba, wiem jaki jest „poziom” naszej ekstraklasy ale ludzie litości.
Trudno. Zwykle go broniłem ale niech idzie. Może na nim zarobimy? Kontrakty, tak jak mówił Maslowski,muszą być zmienione i kasę sporą to trzeba podnieść z boiska,bo inaczej nigdy się nie wygrzebiemy z tej ligi…Komu się to nie podoba – won!
Na tle innych naszych obrońców gra b. dobrze, szkoda będzie jak odejdzie, bo zatrudnią nie wiadomo kogo. Już to przerobiliśmy.
Bajo.. Kiedys myślałem, ze cos bedzie grał. . Pomyliłem się, przecietniak ligowy
Seba nie rób tego!!!
Chcą go kluby z ekstraklasy ???? To już teraz wiem dlaczego w dupala w pucharach polskie kluby nieustannie dostają kopiora.
Niech idzie, najlepiej do Legii, tam pasuje idealnie. Jeśli Jeszcze Klub coś zarobi , to z Bogiem sprawa.
Taak ,pewnie i zostaniemy z Tanżyną – powodzenia…
Jak to w tej korporacyjnej gadce? I życzymy dalszych sukcesów sportowych, dziękujemy.
Może Widzew powinien mu płacić w żelu to zostanie.
Odejdzie. Stało się . Właśnie Guardiola ogłosił , że kontraktuje środkowego obrońcę.
Nikt nie będzie po nim płakał,jak można mieć kontuzje jak się nie angażuje w pojedynki.
Zastanawia mnie dlaczego MĄKI nie wyjebią . Osobiście wolał bym Filipa zostawić .Chorwat ma największy potencjał, technikę u nas, lepiej go przygotować do sezonu , wzmocnić środek pola tylko nie Radwańskim i będą bramki z Wolsztyńskim powinni sobie bez problemu poradzić
On ma Widzew w sercu. Zapomniał tylko, że nie ma serca.
Ale Was latwo sprowokować, nie wierzę. Zielu to pewny punkt drużyny w defensywie naprawdę gościu się wyróżnia. W Defensywie zespół zagrał dobry sezon, problem był przecież z kreowaniem. Może nie ma charakteru przywódcy ale ma spokój i opanowanie. Wystarczy napisać o pieniądzach żeby gawiedź kazała wypierd**ać.
Robicie tą swoją żółcią chlew z tego klubu.
Fajnie do extraklapy niech idzie tam to juz zginie w ogóle bo on techniki to ma 0.Moze trochę ma szybkości ale to jest mało.Na dodatek jest taki pewny jak tanzyna.
Ja jeszcze 50 zł dopłacę. To nie jego wina, że jest cienki, to wina trenerów, którzy go wystawiali.
A wystawiali go wszyscy…
Od czerwca będę potrzebował kilku silnych chłopów na budowę.
„Zielu” serdecznie Cię zapraszam, możesz przyjść z kolegą Wolańskim. Będziecie mieszali beton.
a nie masz łopaty, żel nie najlepiej trzyma się zaprawy