Zgrupowanie w Opalenicy: Dzień 1
1 lipca 2024, 22:04 | Autor: RyanW poniedziałek dwudziestu siedmiu piłkarzy Widzewa rozpoczęło kluczowy moment letniego okresu przygotowawczego, czyli zgrupowanie w deszczowej dziś Opalenicy. W trakcie dziewięciu dni czeka ich wiele pracy oraz jeden mecz towarzyski.
Zanim Daniel Myśliwiec zabrał swoich wybrańców na pokład autokaru, zaprosił ich do odbycia jednostki treningowej na Łodziance. Dopiero po południu drużyna ruszyła w podróż, która zakończyła się przed godziną 17:00 – przekazały klubowe media. Po zameldowaniu w hotelu Remes Sport & Spa czekała ich jeszcze jedna aktywność pierwszego dnia obozu, czyli wizyta w siłowni. Jak poinformował widzew.com, łodzianie odwiedzili ją podzieleni na dwie grupy i ćwiczyli pod okiem sztabu szkoleniowego.
Dzień zakończył się wspólną kolacją, podczas której trener widzewiaków pozwolił sobie na przemowę, rozpoczynającą zgrupowanie. W najbliższych dniach Myśliwiec będzie miał okazję do bliższego poznania zawodników, którzy dopiero tego lata dołączyli do zespołu. Ze szkoleniowcem nie współpracowali bowiem dotąd nikt z kwartetu: Kreshnik Hajrizi, Marcel Krajewski, Jakub Łukowski oraz Hubert Sobol.
Czerwono-biało-czerwoni pozostaną w Opalenicy do 9 lipca. Podczas pobytu w podpoznańskiej miejscowości zaliczą spotkanie sparingowego z czeskim Banikiem Ostrawa. Mecz ten odbędzie się w sobotę, 6 lipca.
Foto: widzew.com
A Janasik do craxy…Wójtowicz też pewnie inny wybór… że też nas musiało pokarać takimi nieudacznikami
Miejmy nadzieję, że w trakcie trwania obozu do zespołu dołączą wartościowi piłkarze, o których sprowadzeniu głośno się mówi a, których nie widać.
Faktycznie na razie to bardziej sklad oslabiony niz wzmocniony,choc Hajrizi to bedzie wzmocnienie ,natomiast Sobol,czy Lukowski to wielki znak zapytania,oby
Można powiedzieć, że Łukowski i Hajrizi to zastępstwo Szoty i kontuzjowanego Pawłowskiego pozostali to uzupełnienie z nadzieją na przyszłość.
W Mielcu wycofuje się sponsor, za chwile zacznie im brakować kasy a mają b.dobrego, jak na ekstraklasę, napadziora Szikurina – tam nasz magister powinien wysyłać zapytania ofertowe, nie do Lublina.
2 MLN EU TYLE CHCA ZA NIEGO…
WARTOSC RYNKOWA 2,5 MLN EU…
https://www.transfermarkt.pl/ilya-shkurin/profil/spieler/523315
Porazka z Motorem powinna otworzyc oczy Dzialaczom,potrzeba ,wmocnien,chyba ze walczymy znowu o utrzymanie
Jasne oddadzą go nam za bezcen….
A kto mówi , że ma być o za darmo- to są właśnie sytuację, które trzeba analizować, negocjowac i próbować wykorzystywac. Na tym polega robota wichniarka, obserwować rynek i sadowac mozliwosci . I koniecznie gdzieś dalej, niż wielkopolska.
Miały być wzmocnienia..na razie klapa..Panowie WIELCY działacze..
Temat przejścia do Widzewa 24-letniego prawego obrońcy można uznać za zakończony. CSKA Sofia, czyli klub piłkarza, poinformował, że Turitsow podpisał nowy kontrakt, który obowiązywać ma przez najbliższe dwa lata. W umowie jest też opcja przedłużenia jej o kolejny rok.Dotychczasowy kontrakt reprezentanta Bułgarii z CSKA skończył się w czerwcu i dlatego spekulowano o jego odejściu. Ale piłkarz ostatecznie zdecydował się zostać w Sofii.
W Widzewie się nie martwią, bo do gry na prawą stronę obrony mają Lirima Kastratiego pozyskanego zimą, oraz Marcela Krajewskiego, który niedawno trafił do zespołu.
Klasyczne mydlenie oczu menadżera, który na „rewelacjach” pt. „Polski klub Widzew chce go u siebie” zapewne ubił niezły interes z CSKA dla zawodnika i dla siebie.
Boże .”w klubie się nie martwią bo mają na prawej obronie Kastratiego”… śmiać się, płakać?!. To właśnie udowadnia w jakim matriksie zamknęli się ludzie z tzw pionu sportowego!!!. Wszystkie akcje przeciwników z będą szły właśnie prawą stroną boiska, bo tam będzie gral ten AS od prawej obrony!. I po stracie wielu bramek, zacznie się klasyczna widzewska sraczka i szukanie kogoś kto będzie mógł „rywalizować” z Kastratim. Ręce opadają. Gdzie jest NAPASTNIK, gdzie jest ROZGRYWAJĄCY?!.