Zbiórka darów dla Ukrainy przed jutrzejszym meczem
17 marca 2022, 20:00 | Autor: KamilTrwa akcja wsparcia dla dotkniętej rosyjską inwazją Ukrainy. Już od dłuższego czasu trwa zbiórka darów dla ludności cywilnej, a kontynuowana będzie również przed jutrzejszym meczem pomiędzy Widzewem Łódź a Odrą Opole. Oprócz tego, w sklepie klubowym kupować będzie można także dedykowaną kolekcję szalików.
Przed piątkowym spotkaniem z opolanami, do namiotu ulokowanego pod trybuną D będzie można przynosić dary, takie jak: żywność długoterminowa, baterie, latarki, powerbanki, środki opatrunkowe, bandaże, różnego rodzaju lekarstwa, woda czy środki higieny osobistej. Aby ułatwić logistykę, należy spakować je w dokładnie opisane pudełka i nie mieszać ich ze sobą. Wszystkie podarki, przy współpracy z Urzędem Miasta Łodzi, przekazane będą do Lwowa.
Oprócz tego, od jutra w oficjalnym sklepie klubowym będzie można nabywać kolekcję szalików dedykowaną ofiarom rosyjskiego ataku na Ukrainę (więcej szczegółów TUTAJ). Ich koszt to 40 złotych, a cały dochód ze sprzedaży przekazany zostanie na wsparcie poszkodowanych. Co więcej, potyczkę z Odrą obejrzy z trybun grupa dzieci przybyłych w ostatnich dniach do kraju.
Warto wspomnieć, że sponsorem jutrzejszego spotkania została firma Westminster Polska, która zdobyła wystawiony przez klub na licytację pakiet, przebijając wszystkie pozostałe oferty. Przedsiębiorstwo, zajmujące się pozyskiwaniem nieruchomości na wynajem długoterminowy, już wcześniej zostało sponsorem Widzewa, a teraz dodało do tego też wsparcie przy okazji starcia z opolskim przeciwnikiem. Cały przychód z tej licytacji trafi za naszą wschodnią granicę.
Brawo za inicjatywę!
Rozumiem, że minusują Ciebie łyse łby śliniące coś tam o Wołyniu…
Waldi widzisz, nawet te „łyse łby” wiedzą więcej od Ciebie. Wracaj do szkoły.
Straciłeś na Wołyniu rodzinę ? Zapewne nie, ale są tacy, którzy stracili tam wszystko. Nikt za to nigdy nie odpowiedział, nawet głupiego „przepraszam” nigdy nie usłyszeliśmy….
Lepiej zbierać dla dzieci z domów dziecka, potrzebują pomocy.
U nas w pracy Ukraincow jak się zapytałem czy robią paczkę humanitarna dla swoich to powiedzieli, a po co.. Nam przecież nikt nie daje. Swój swojemu nie pomaga a my mamy?
Glupota
Ten szalik łączony Widzew- Ukraina to majstersztyk bezmyślności. Wolałbym za 40 zł dostać przysłowiową czekolade dla dziecka. Byłby przynajmniej pożytek z przedmiotu i wydanych pieniędzy.