Zawadzki zagra w II lidze

Filip Zawadzki z końcem czerwca rozstał się z Widzewem. Jeszcze do niedawna młody pomocnik pukał do drzwi pierwszej drużyny łodzian, ale w poprzednim sezonie występował jedynie w rezerwach. Teraz będzie mógł obudować się w II lidze.

Swego czasu 20-latek uchodził za spory talent. W kampanii 2021/2022 debiutował w „jedynce” za kadencji trenera Janusza Niedźwiedzia. Miało to miejsce w meczu Pucharu Polski z GKS Jastrzębie, w którym 17-letni wówczas Zawadzki niedługo po wejściu na boisko z ławki rezerwowych wywalczył rzut karny. Szansę dostał także w warunkach I-ligowych, dwukrotnie wchodząc na murawę w końcówkach spotkań. Po awansie do Ekstraklasy szkoleniowiec o nim nie zapomniał. Rozgrywający cały czas trenował z zespołem, a w rundzie wiosennej doczekał się występu w elicie, gdy znalazł się w podstawowym składzie w wyjazdowym starciu z Cracovią. Łącznie w trzech pojedynkach uzbierał godzinę gry.

Gdy wydawało się, że Zawadzki rozwinie się jeszcze mocniej, zniknął z radarów. W ubiegłych rozgrywkach opuścił szeregi pierwszej drużyny, dołączając na stałe do IV-ligowych rezerw. Wystąpił w szesnastu meczach (826 minut), strzelając cztery bramki. Po zakończeniu sezonu postanowiono nie przedłużać jego umowy, dając mu wolną rękę w dalszej budowie swojej kariery. Patrząc pod kątem poziomu rozgrywkowego, na którym był w ostatnim czasie, wykona progres. Podpisał dwuletni kontrakt z Resovią.

Rzeszowianie będą występować w II lidze, ponieważ poprzednią rywalizację zakończyli w strefie spadkowej, staczając się do niej w ostatniej kolejce. Nowym trenerem biało-czerwonych został w czerwcu Jakub Żukowski i to o jego zaufanie walczyć będzie były widzewiak. Życzymy powodzenia!