Zapowiedź „Wielkiego Meczu Przyjaźni”

19 kwietnia 2024, 20:39 | Autor:

Już jutro odbędzie się mecz przyjaźni między Ruchem Chorzów a Widzewem Łódź. Spotkanie ma dodatkowe podteksty, bo trzy dni temu kibice zaprzyjaźnionych klubów obchodzili 19-lecie zgody, a w sam dzień meczu chorzowski Ruch obchodzi 104. urodziny. Zapowiada się niezapomniane kibicowskie święto!

Nie bez powodu napisaliśmy „kibicowskie”, bo na piłkarskie niestety się nie zapowiada. Ruch zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli z dwudziestoma punktami na koncie i tylko dwoma odniesionymi zwycięstwami w przeciągu całych rozgrywek. Żeby być sprawiedliwym, trzeba wspomnieć o formie widzewiaków, którzy odnoszą dobre wyniki, ale ostatnie dwa starcia z Piastem i Stalą nie należały najlepszych. Nie zwiastuje to niczego dobrego, ale kto wie – w końcu piłkarzy będzie dopingować prawdopodobnie pięćdziesiąt tysięcy kibiców. Niektórzy zawodnicy, którzy w tym meczu wystąpią chyba nigdy nie pomyśleli, że mogą wziąć udział w takim wydarzeniu.

Nie zaskoczymy Was jak powiemy, że faworytem tego meczu jest Widzew, który jest jedną z najlepiej punktujących ekip wiosną. Piłkarze „Niebieskich” choć prawdopodobnie pogodzeni ze spadkiem powinni walczyć o honor, który dla niejednego kibica jest sprawą pierwszorzędną. W zespole Ruchu nie brakuje również osób z przeszłością w Widzewie. Mamy na myśli oczywiście Janusza Niedźwiedzia, który ma coś do udowodnienia oraz Patryka Stępińskiego, który pewnie chciałby pokazać trenerowi Myśliwcowi, że źle go ocenił. Życzylibyśmy sobie zatem otwartego meczu z gradem bramek, ale zwieńczonego zwycięstwem gości.

Poprzedni mecz rozgrywany między tymi zespołami w Łodzi szczególnie nie zachwycił, bo „Niebiescy” mimo wyjścia na prowadzenie nie mieli już więcej szans na zdobycie bramki. RTS długo się męczył i ostatecznie spotkanie wygrał… na Ruch grający w dziewiątkę. Ani jedyni, ani drudzy nie mogli być szczególnie zadowoleni z takiego występu, choć widzewiacy na osłodę dostali szczęśliwie zdobyte trzy punkty, bo gdyby nie udało się tego zrobić, to mecz miałby znamiona tego przegranego z Wartą.

Przez ostatnie dziesięć lat obie ekipy stoczyły ze sobą cztery spotkania. W 2014 roku wygrywał Ruch, a kolejne trzy starcia to trzy zwycięstwa widzewiaków. Za chorzowianami nie stoi najnowsza historia, gra, ani liczby. „Niebiescy” mają najmniej zdobytych punktów u siebie, gdzie wygrywali tylko z ŁKS-em i Piastem. Posiadają czwarte najniższe średnie posiadanie piłki w lidze oraz oddają piątą najmniejszą ilość strzałów na mecz – 8,71, z czego 3,50 to strzały celne (trzeci najgorszy wynik w Ekstraklasie). Jeśli chodzi o przebiegnięte kilometry, to tutaj również sprawa nie wygląda kolorowo jak na beniaminka, bo chorzowianie znajdują się w środku stawki.

Brzmi to wszystko pewnie strasznie dla kibica Ruchu Chorzów, ale absolutnie rywala nie można lekceważyć, bo ma w swoim zespole jednostki, które potrafią zrobić różnice. Myślimy tutaj głównie o Danielu Szczepanie, który z dziewięcioma golami jest drugim najlepszym polskim strzelcem w lidze (ex aequo z Bartłomiejem Wdowikiem). W nie najgorszej dyspozycji znajduje się kapitan rywala, Patryk Sikora. Zwracamy jeszcze uwagę na Tomasza Wójtowicza, który jest niezwykle szybki i dynamiczny, a co za tym idzie – może sprawić problemy.

W kadrze Ruchu zabraknie na pewno Roberta Dadoka, który jest zawieszony za czerwoną kartkę, którą zobaczył w starciu z Puszczą Niepołomice. Najprawdopodobniej w kadrze czerwonej latarni ligi zabraknie Juliusza Letniowskiego, który ze względu na zapisy kontraktowe nie może w tym meczu wystąpić – no chyba, że Ruch zdecydowałby się na zapłacenie sumy zapisanej w umowie, ale na to się nie zanosi.

W Widzewie sprawa wygląda delikatnie lepiej, bo do kadry wraca Fran Alvarez, który ostatnio odpoczywał z powodu nadmiaru żółtych kartek. Pewni możemy być również nieobecności Lirima Kastratiego oraz Mato Milosa. Nie zapowiada się również, żeby wrócił Paweł Kwiatkowski i to samo tyczy się Sebastiana Kerka. Nie wiadomo co z Andrejsem Ciganiksem, który miał w środę wrócić do treningu – pod warunkiem, że nie zgłosi żadnych dolegliwości.

„Pora na wyjściową jedenastkę Widzewa Łódź...”, a w niej niezmiennie w bramce zagra Rafał Gikiewicz. Blok obrony stworzą naszym zdaniem Serafin Szota, Mateusz Żyro, Juan Ibiza i Luis da Silva. W drugiej linii stawiamy na Frana Alvareza, który zmieni Dominika Kuna, Marka Hanouska i Bartłomieja Pałowskiego. Ofensywne trio stworzą Fabio Nunes, Antoni Klimek i Jordi Sanchez. Zapowiada się więc tylko jedna korekta.

Mecz pomiędzy Ruchem a Widzewem rozpocznie się jutro o godzinie 17:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Arbitrem tego spotkania będzie Łukasz Kuźma, wspomagany przez Pawła Sokolnickiego i Piotra Podbielskiego. Sędzią technicznym będzie Leszek Lewandowski, a w wozie VAR zasiądą Damian Sylwestrzak oraz Marcin Boniek. Trybuny po brzegi zapełnią kibice „Niebieskich” oraz czerwono-biało-czerwonych, którzy mają się stawić w liczbie siedemnastu tysięcy! +Na stadionie zjawią się przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Spotkanie to będzie można śledzić w CANAL+ Sport 3 a posłuchać go – w RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.

Subskrybuj
Powiadom o
26 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Reminiio
6 miesięcy temu

A to Kerk nie zagra???…a to mi zaskoczenie:)))))

Ryba
Odpowiedź do  Reminiio
6 miesięcy temu

Znowu zatwardzenie

Widzew-Rapid, byłem tam....
Odpowiedź do  Reminiio
6 miesięcy temu

Dzisiaj za zimno, może jak się zrobi cieplej…

Nadszyszkownik
Odpowiedź do  Widzew-Rapid, byłem tam....
6 miesięcy temu

Byle nie za ciepło, bo grozi mu udar. Idealna temperatura do grania dla tego cwaniaka to zapewne pomiędzy 20,5 a 20,7 zatem może być ciężko się wstrzelić.

Guniu
6 miesięcy temu

Bo !! Najlepszy w Polsce jest Łodzi WIDZEW RTS!!!!!!

Stardust
6 miesięcy temu

Przyjaźń się skończyła. Teraz to chyba już jest prawdziwa miłość :-)

Konrad73
6 miesięcy temu

Fabio powinien trochę odpocząć po Stali.

Licho
Odpowiedź do  Konrad73
6 miesięcy temu

Lub się zrehabilitować. Trener podejmie decyzję.

Dati
Odpowiedź do  Konrad73
6 miesięcy temu

Fabio powinien odpocząć. Kropka. Najlepiej gdzieś z daleka od Widzewa.

Nadszyszkownik
Odpowiedź do  Konrad73
6 miesięcy temu

Niestety, ale według prognozy od pierwszego gwizdka gramy w 10.

Fan Henryka
6 miesięcy temu

Łysy bajerant może nam.cos udowodnić, Julek by nam zaszkodził…najmocniejszy kaliber Ruchu…mecz prześwietlimy, czy nie oddany…

Reminiio
Odpowiedź do  Fan Henryka
6 miesięcy temu

Nie będzie oddany. Piljarze mają gdzieś delikatnie zgody, graja o swoją kase itp…Poza tym po wczorajszym zwycięstwie korony, Ruch już spadł. Musiałby wygrać wszystkie mecze do końca, co jest żartem…

Grzesiek
6 miesięcy temu

A ja jutro jak dożyję, opijał będę, ale… rocznicę meczu z Juventusem. Fakt, co prawda przegranego, lecz będącego już na tamte czasy (o tych nawet nie wspominam) nie lada sukcesem! Ostatnim wielkim osiągnięciem polskiego piłkarstwa jak powiedziałby nieodżałowany Jan Ciszewski, gdyby żył, który niestety przedwcześnie odszedł z tego świata niecałe pół roku wcześniej. Po nim był już „tylko” czwarty z rzędu awans na Mundial w Meksyku w 1986 i przerywane od czasu do czasu pomniejszymi sukcesikami lata posuchy trwające bez mała praktycznie do dziś… Oczywiście Mecz Przyjaźni Widzewa z Ruchem na Stadionie Śląskim, na który przypomnę kiedyś, przychodziło po 100… Czytaj więcej »

Grzesiek
Odpowiedź do  Grzesiek
6 miesięcy temu

„Przegranego” w sensie awansu do finału oczywiście, bo w rewanżu był, jak pamiętamy remis 2:2.

Antonio
6 miesięcy temu

Widzew pewnie mógłby się włączyć o grę w puchary, ale zapewne punkty zostaną oddanie Ruchowi.

Rafał
Odpowiedź do  Antonio
6 miesięcy temu

Co byłoby totalną głupota. Ruch musi do konca sezonu wygrac conajmniej 4 mecze na 6 i to przy zalozeniu ze Korona i Puszcza juz nie zapunktuja. To sie nie wydatrzy. Nasi przyjacieie spadaja z ligi i będzie to matematycznie pewne prawdopodobnie po 31 kolejce. Jak oddamy punkty, zaszkodzimy tylko sobie. A orędownikom takiego postępowania pragnę przypomnieć sezon 2013/14. Wtedy Ruch się z nami nie bawił w oddawanie punktów.

Kołomir
Odpowiedź do  Rafał
6 miesięcy temu

Dokładnie tak jak mówisz, ten mecz musimy wygrać, Ruch nie stety utrzymanie przegrał dużo wcześniej i nie jest to wina Widzewa. Zabawa na trybunach i po meczu a na boisku walka. Jest szansa zająć wyższe miejsce w ekstraklasie za które wpadnie ze 2- 3 miliony więcej do budżetu. Na Akademię brakuje kasy żeby rozpocząć budowę więc jak jest okazja zabrać z boiska trochę kasy to nie ma się co zastanawiać tylko wygrać a Ruchowi życzyć szybkiego powrotu.

Jura
Odpowiedź do  Rafał
6 miesięcy temu

W sezonie 2013/14 Ruch walczył (zresztą z powodzeniem) o europejskie puchary, więc punktów oddać nie mógł.

Davidoff
6 miesięcy temu

Więc chodź, pomaluj mój świat Na czerwoni  i na niebiesko,

Davidoff
6 miesięcy temu

Więc chodź, pomaluj mój świat
Na czerwono i na niebiesko,

Andrzej
6 miesięcy temu

Szczepan drugim najlepszym strzelcem w ekstraklasie? Może na 5 miejscu ex aequo z kilkoma innymi piłkarzami oprócz Wdowika? Jak można pisać takie bzdury bez wiedzy na nawet tego nie sprawdzając… Poziom redaktorstwa…hmm żenada

Reminiio
Odpowiedź do  Andrzej
6 miesięcy temu

Czytaj dokładnie, jako Polski zawodnik. Jak można pisać takie bzdury!

Mario
6 miesięcy temu

Myślę że będzie 20 tys. Widzewiaków. Masa ludzi kupiła indywidualnie bilety i będzie siedziała na sektorze Ruchu, tak jak ja z rodziną.

Andrzej
6 miesięcy temu

Szczepan vice liderem jak się coś piszę to wypadało by mieć wiedzę na ten temat ewentualnie to sprawdzić poziom redaktorstwa żenada

Nadszyszkownik
Odpowiedź do  Andrzej
6 miesięcy temu

Zluzuj gumę w majtach Andżej bo cię widać ciśnie jakoś i drugi raz bez sensu pultasz się o to samo.

Lolo
6 miesięcy temu

Trzeba się zbierać i w drogę. 315 km do Chorzowa i:
JESTEŚMY ZAWSZE TAM GDZIE NASZ WIDZEWEK GRA AEAO RRRTTTSSS GOOOOOOOOOL

26
0
Would love your thoughts, please comment.x