Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Zagłębie Sosnowiec

27 listopada 2021, 23:00 | Autor:

Pięć ligowych meczów bez zwycięstwa to o wiele za dużo. Czas więc przerwać tę kiepską serię, zwłaszcza że okazja ku temu będzie świetna. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia mierzyć się będą bowiem ze znajdującym się w dole tabeli Zagłębiem Sosnowiec. Jeżeli wygrają, to zapewnią sobie w miejsce w dwójce na koniec roku.

O ile rezultat w Bielsku-Białej trzeba traktować w kategoriach kompromitacji, to w Nowym Sączu chyba wreszcie coś drgnęło. Widzewiacy przed przerwą spisywali się tak, jak w swoich najlepszych momentach tego sezonu, jednak brakowało im skuteczności. Po pierwszej połowie powinni prowadzić dwoma czy trzema bramkami, a prowadzili tylko jedną. Po zmianie stron stracili zaś na chwilę koncentrację, co przypłacili stratą dwóch goli. Całe szczęście, że po bardzo długiej niemocy obudził się Paweł Tomczyk, w końcówce zapewniając łodzianom jeden punkt. Remis to rozczarowanie, ale z wielu dobrych chwil grze można być zadowolonym.

Teraz może być jeszcze lepiej, szczególnie że pierwszy raz od dawna trener Niedźwiedź będzie miał do swojej dyspozycji niemal całą kadrę – w zasadzie tylko z wyjątkiem nadal kontuzjowanego Mattii Montiniego. W kadrze powinien znaleźć się Juliusz Letniowski, chociaż wydaje nam się, że po tak długiej przerwie zacznie raczej na ławce rezerwowych. W podstawowym składzie spodziewamy się za to Krystiana Nowaka, który przed tygodniem też był gotowy do gry, ale sztab szkoleniowy postanowił go jeszcze oszczędzić. Teraz stoper powinien zagrać i stworzyć linię obronną z Patrykiem Stępińskim oraz Danielem Tanżyną.

Sporą zagadką będzie zaś obsada formacji ofensywnej, bo tak naprawdę nie ma tu żadnego pewniaka. Słabo spisuje się Bartosz Guzdek i nie zdziwimy się, jeżeli wypadnie z pierwszego składu. Kto go zastąpi? Najbardziej oczywisty wybór to chyba Tomczyk, chociaż w pełni zdrowy jest także Przemysław Kita, a z przodu może zostać ustawiony również Karol Danielak. Według nas były zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała znajdzie się jednak na skrzydle, wraz z albo Radosławem Gołębiowskim, albo Kacprem Karaskiem – jeden z nich pełnił będzie rolę młodzieżowca. A trzeba pamiętać, że jest przecież jeszcze świetny w pierwszej połowie ostatniego starcia Daniel Villanueva. Opiekun łodzian będzie miał więc duży ból głowy i pierwszy raz od dawna nie mamy pojęcia, na jakie rozwiązanie się zdecyduje.

Ból głowy ma też trener Artur Skowronek, ale wyłącznie negatywny, ponieważ za kartki wypadło mu dwóch podstawowych stoperów: Vedran Dalić i Dominik Jończy. Biorąc pod uwagę, że Zagłębie gra trójką z tyłu, trzeba będzie sporego przemeblowania, aby sensownie zestawić blok obronny. Sosnowiczanie mogą się jednak cieszyć, bo po fatalnej prawie całej jesieni, teraz złapali nieco wiatru w żagle. Najpierw ograli Arkę Gdynia, a później Chrobrego Głogów, dzięki czemu wreszcie wydostali się ze strefy spadkowej. Najważniejszą postacią w zespole wydaje się niezawodny Szymon Sobczak – autor ośmiu bramek w tym sezonie. Uważać trzeba będzie także na przeżywającego w ostatnich tygodniach drugą młodość Szymona Pawłowskiego czy niebezpiecznego przy stałych fragmentach gry Joao Oliveirę. Niezależnie od tego, zespół z Sosnowca trzeba pokonać i wierzymy, że tak właśnie się stanie.

Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Zagłębiem Sosnowiec rozpocznie się o godzinie 18:00, zaś poprowadzi go doświadczony Sylwester Rasmus z Kończewic. Na trybunach pojawi się kilkanaście tysięcy fanów gospodarzy, ale nie zabraknie także kibiców przyjezdnych. Przy al. Piłsudskiego zamelduje się też przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Zawody będzie można oglądać za pośrednictwem platformy Polsat Box Go, a przekazu wysłuchać na antenie rozgłośni RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.

Subskrybuj
Powiadom o
17 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Szkoda, bo chciałbym zobaczyć Villanueve w sercu Łodzi od początku, widać że piłki nie boi się. Wydaje się że pozycja nr 10 za napastnikiem to idealna dla niego….a nie skrzydło

Leszek
3 lat temu

Dobrze że trener Niedźwiedź będzie miał ból głowy z tym kogo posadzić na ławce. Ostatnio miał raczej ból głowy ze skompletowaniem dobrej podstawowej jedenastki.

Młot na Idiotów
3 lat temu

Tutaj już nie ma co zapowiadać, tu trzeba wygrać.

RTS
Odpowiedź do  Młot na Idiotów
3 lat temu

Tu juz nie ma co zapowiadać. ***** tych co nie na Widzewem ***** tego kogoś. Po dwakroć. Tylko Widzew RTS

Waldemar
Odpowiedź do  Młot na Idiotów
3 lat temu

Tu trzeba młotem idiotę lać

Widzewiak
3 lat temu

Chętnie zobaczyłbym w ataku Przemka Kite. Tomczyk mimo strzelonej bramki jakoś mnie nie przekonuje, nie umie się zastawić, przejąć piłki, rozegrać… Jego atut to fakt, że jest szybki i na tym koniec. Kita ma więcej walorów, ale odnoszę wrażenie, że trener nie jest do niego przekonany. Obym się mylił

Waldemar
Odpowiedź do  Widzewiak
3 lat temu

Jeszcze nie ta forma

Widzewiak
Odpowiedź do  Waldemar
3 lat temu

Zgadzam się, oby tylko dostawał coraz więcej minut, bo gdzieś tą forme musi odzyskać

adam
3 lat temu

niby na tzw. papierze jesteśmy faworytem ale trzeba pełnej koncentracji by udowodnić to na boisku bo Sosnowiec to tak za bardzo nam nie leży a z takimi o punkty nigdy nie jest łatwo

adam
3 lat temu

zwalniam miejsce na A1 kod 650804387

Mariusz
3 lat temu

Skład troszkę inny bym wystawił/ Bramkarz i obrona ok. Wahadłowi też ok. Natomiast w środku musi być jak jest zdrowy Letniowski oraz Hanousek. Na bokach Karasek oraz Kun lub Villanueva a w ataku Kita. Jest to chyba najmocniejszy skład Widzewa na tą chwilę/ Michalski, Danielak, Tomczyk i Guzdek nie dają gwarancji na wygranie meczu nawet z Zagłębiem. Zagłębie Skowronka jest coraz silniejsze i trzeba wszystko zrobić, żeby ten mecz wygrać a nie wystawiać słabszego składu jak było to w przypadku meczu Polski z Węgrami. Jeżeli będzie taki skład to wierzę w zwycięstwo Widzewa z Zagłębiem.

RedMan
3 lat temu

Karasek to już w poprzednim meczu powinien grać od początku. Guzdek niestety ma spory spadek formy, a w sytuacji kiedy młodzieżowiec nie spełnia wymagań, nie ma co czekać tylko próbować innych rozwiązań. Z Tomczykiem też bym nie szarżował że teraz jak strzelił to jest oczywiste że ma grać. Szansę powinien dostać ale bez przesady. Zdecydowanie od początku powinien wyjść Villanueva. O ile to możliwe to chociaż na połówkę Letniowskiego. Gdy gra Nowak, o obronę jestem spokojny.

Czerwone Teofilów
3 lat temu

Myślę że będzie spokojne zwycięstwo 2:0,ale nie robiłbym z tego jakiejś rewelacji, da nam to spokojna przewagę i poglad gdzie można robić spokojnie transfery żeby mieć stabilniejszy skład.
Brakuje nam bardzo zmiennikow, ale żeby przyszli wartościowi gracze trzeba by zacząć trochę rotować składem bo nikt wartosciowy nie przyjdzie siedzieć na ławce cała rundę.

Rysiek
3 lat temu

Super ze jest Tomczyk. Guzdek ostatnio strasznie sie opuścił w sumie jak cały zespół. Ale Paweł dziś 2 brameczki wali

Grzesiek
3 lat temu

Aby remis wywalczony w Sączu miał znaczenie w kontekście awansu — mecz z Zagłębiem trzeba oczywiście wygrać. I choć na taką wygraną czekamy od pięciu kolejek, to nie jest to zadanie z gatunku niemożliwych do wykonania. Tym bardziej że Sosnowiec przyjedzie osłabiony, a My zaś prawie w komplecie.
Dopilnujmy (w każdym możliwym tego słowa znaczeniu), aby zwycięstwo tym razem nie wymknęło Nam się z rąk. I to bez względu na to, kto zagra, a kto nie… Pozdrawiam.

Grzesiek
3 lat temu

Kolejny znakomity wynik dla Nas: Tychy przegrały u siebie z Resovią (0:1). Wygląda na to, że wszyscy w tej kolejce grają „pod” Nas. Obyśmy tylko My zagrali z Zagłębiem sami dla siebie… Pozdro.

Grzesiek
3 lat temu

I Sandecja pogubiła punkty…
Nic, tylko wygrać!

17
0
Would love your thoughts, please comment.x