Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Zagłębie Lubin

Na początku tygodnia Widzew Łódź mierzył się z Piastem Gliwice, a na jego zakończenie podejmie u siebie Zagłębie Lubin. Podopieczni Piotra Stokowca mający serię pięciu meczów bez porażki nie dopuszczają do siebie myśli o jej zakończeniu w meczu z beniaminkiem. Widzew natomiast w przypadku remisu lub porażki Pogoni Szczecin może wskoczyć nawet na czwarte miejsce w tabeli.

Na mecz 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy RTS udał się do Gliwic. Na to spotkanie do pierwszej jedenastki powrócili tacy piłkarze, jak Bartłomiej Pawłowski czy Ernest Terpiłowski. Pierwsza połowa zdecydowanie na konto podopiecznych Janusza Niedźwiedzia. Goście skutecznie się bronili, a Piast od dwudziestego metra nie do końca wiedział, co dalej zrobić z piłką. Czerwono-biało-czerwoni mieli swoje okazje, a nawet strzelili gola, jednak Martin Kreuzriegler spalił w tej sytuacji. Na spalonym nie był w dwudziestej siódmej minucie Jordi Sanchez, który po świetnym podaniu Stępińskiego huknął z woleja i dał Widzewowi prowadzenie. W drugiej części gry przez długi czas goście bronili się bardzo nisko i szukali jedynie długiego podania na kontrę. Piast, co prawda według statystyk zdominował drugą połowę, ale z posiadania piłki, które mieli, czy wykreowanych sytuacji nic nie wynikało. Bardzo długo, tak wyglądało to spotkanie. Goście doczekali się jednak niezłego kontrataku. Sanchez przebiegł prawie pół boiska, zagrał do Hansena, a ten popisał się genialnym dryblingiem i po jego uderzeniu piłka zatrzepotała w siatce. Mamy 2:0, ale to nie był koniec spotkania. Podopiecznym Waldemara Fornalika udało się strzelić bramkę kontaktową w doliczonym czasie gry, i wynikiem 1:2 goście wygrali to spotkanie.

Jeśli chodzi o naszego jutrzejszego rywala, z którym będziemy się mierzyć w ramach 13. kolejki Ekstraklasy, to mówimy tu o zespole z dużą ilością młodzieży w składzie. To drużyna z drugą największą ilością rozegranych minut przez młodzieżowców w tym sezonie. W ich szeregach są tacy piłkarze, jak Kacper Bieszczad, Łukasz Łakomy i Rafał Adamski. Nie są to przypadkowi zawodnicy, bo regularnie punktują w Pro Junior System. Dodatkowo z ławki często wpuszczany jest młodziutki Tomasz Pieńko. Wspomniani piłkarze z pola wspomagani są przez doświadczonego Filipa Starzyńskiego, który nie notuje w tym sezonie najlepszych liczb, gdyż mówimy zaledwie o jednym golu i asyście. Dobre występy zalicza ostatnio lewoskrzydłowy Zagłębia – Damjan Bohar. W trzech ostatnich spotkaniach mówimy o dwóch golach i asyście drugiego stopnia, i tak, zdajemy sobie sprawę, że strzelał tylko przeciwko Górnikowi, ale naprawdę nieźle wygląda na boisku Słoweniec. Jeśli chodzi o zawodników nieobecnych w szeregach gości, to pewniakiem jest ściągnięty tego lata Dawid Kurminowski, który dalej się rehabilituje, a pod znakiem zapytania jest Bartłomiej Kłudka. „Miedzowi” grają w systemie 1-4-2-3-1 z rosłym, nieźle grającym głową napastnikiem. W ich zespole nie ma też typowej „szóstki”, bo za dwie mobilne „ósemki” robią Łukasz Łakomy i Tomasz Makowski. Dysponują wysokim, silnym środkiem obrony, który będzie trudnym, fizycznym wyzwaniem dla czerwono-biało-czerwonych. Kreatorem gry jest Filip Starzyński, o którego aktywnie starał się Widzew. Spotkanie, mimo niesprzyjającej godziny zapowiada się emocjonująco, gdyż obydwie drużyny będą dążyć do wydłużenia swojej passy meczów bez porażki.

Na niedzielne spotkanie przewidujemy jedną zmianę. Defensywa powinna pozostać bez zmian. W bramce stanie Henrich Ravas, a linię defensywy tworzyć będą Patryk Stępiński, Serafin Szota i Martin Kreuzriegler. W drugiej linii powinni zagrać Paweł Zieliński, Juliusz Letniowski, Marek Hanousek i Dominik Kun. W ofensywie dojdzie do przewidywanej przez nas zmiany. Grającego na szpicy Jordiego Sancheza wspomagać będą Ernest Terpiłowski i Łukasz Zjawiński, który zastąpi Bartłomieja Pawłowskiego.

Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Zagłębiem Lubin rozpocznie się jutro o godzinie 15:00 na w „Sercu Łodzi”. Arbitrem tego spotkania będzie Tomasz Musiał, wspomagany przez Sebastiana Muchę i Jakuba Ślusarskiego. Sędzia technicznym będzie Łukasz Karski, a w wozie VAR zasiądzie Tomasz Kwiatkowski oraz Jarosław Przybył. Na trybunach możemy się spodziewać kibiców gości, jak i licznie zgromadzonych sympatyków czerwono-biało-czerwonych. Na stadionie oczywiście zameldują się przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was Relację LIVE. Spotkanie to będzie można śledzić w CANAL+ Sport 3, CANAL+ Sport a posłuchać go – w RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.