Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Pogoń Szczecin
15 grudnia 2023, 21:05 | Autor: OskarPrzed nami ostatnie spotkanie tego roku. Wszyscy życzyliby sobie, żeby te trzysta sześćdziesiąt pięć dni zwieńczyć pewnym zwycięstwem. Przed widzewiakami jednak spore wyzwanie, bo podejmą Pogoń Szczecin, czyli jedną z czołowych ekip w Polsce. „Portowcy” mają jednak swoje mankamenty i mamy nadzieję, że uda się je wykorzystać.
Nie zaskoczymy Was, jeżeli powiemy, że to właśnie goście ze Szczecina są stawiani w roli faworyta – i słusznie, bo Widzew gra w kratkę, a Pogoń mimo ostatnich wpadek posiada dużą jakość w zespole. Zespół z województwa zachodniopomorskiego zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli z dwudziestoma siedmioma punktami na koncie. Ich bilans bramkowy wynosi 32:22, a więc łodzianie bez Mateusza Żyry w składzie będą musieli stawić czoła trzeciej najlepszej ofensywie Ekstraklasy. Pogoń z ostatnich pięciu wyjazdowych spotkań, wygrała trzykrotnie, raz remisowali i raz musieli uznać wyższość rywala. Widzew u siebie nie ma może twierdzy, ale nadal notuje przyzwoity wynik – w ośmiu meczach wygrywali pięciokrotnie, a trzykrotnie byli słabsi od swojego rywala. Nie było też takie sytuacji w tym sezonie, żeby czerwono-biało-czerwoni przegrali dwa mecze z rzędu na własnym stadionie, a przypominamy, że ich ostatnie spotkanie to porażka z Radomiakiem.
Szczecinianie nie są jednak w najlepszej formie. Ich ostatnie zwycięstwo w lidze miało miejsce czwartego listopada. Wygrali wtedy na wyjeździe z beniaminkiem z Niepołomic 0:2. Ostatnie cztery mecze to dwa remisy i dwie porażki. Trzy z tych meczów były rozgrywane przed własną publicznością. Mimo tych nienajlepszych wyników w ostatnim czasie, „Portowcy” mogą się pochwalić drugą największą ilością zdobytych punktów na wyjeździe – trzynaście. Będąc gośćmi przegrywali w tym sezonie trzykrotnie, w tym raz na stadionie naszego rywala zza miedzy. Posiadają czwarte najwyższe, średnie posiadanie piłki w Ekstraklasie. Mają również najwyższy współczynnik xG w lidze – 30,53. Jutrzejsi goście preferują mocno ofensywny styl gry i szybką wymianę piłki. Gorzej czują się w ataku pozycyjnym i tak jak Widzew, wolą być stroną dominującą, która przesiaduje na połowie rywala. Idąc za tym, mogą się pochwalić drugą największą średnią strzałów na mecz i to samo tyczy się strzałów celnych. Dużo nie biegają, choć ilość sprintów na mecz również jest najwyższa w Ekstraklasie – 110,89 na mecz, a to ponad dwanaście sprintów więcej od łódzkiego Widzewa.
Zapowiada się naprawdę dobre spotkanie, bo obie strony nie lubią grać powoli, zamykać się na własnej połowie i czekać na ruch rywala. Spodziewamy się gradu goli, szczególnie, że defensywa Pogoni też nie należy do najlepszych, o czym mówi się już od dłuższego czasu. Ich założenia taktyczne z tyłu nie współgrają z preferowanym stylem i często zostawiają sporo miejsca między liniami lub za plecami obrońców.
Jeśli chodzi o persony, to uwagę przykuwa oczywiście Kamil Grosicki. Najlepszy piłkarz „Portowców” i reprezentant Polski, który ma na koncie siedem goli i pięć asyst. Może z nie najlepszymi liczbami, ale nadal groźny jest Vahan Bichakhchyan. Przeciwko Widzewowi zawsze gra dobre zawody. To samo tyczy się Luki Zahovicia, który przeciwko RTS w trzech meczach zdobył trzy bramki i zaliczył asystę.
Jutro Widzew wystąpi bez swojego podstawowego defensora, więc dojdzie do roszad w bloku obronnym. W bramce zagra oczywiście Henrich Ravas. Według nas z prawej strony zagra Patryk Stępiński, w środku powinni wystąpić Juan Ibiza i Luis Silva, a na lewej obronie Andrejs Ciganiks. W linii środkowej zakładamy, że zagramy trójką: Dominik Kun, Marek Hanousek i Fran Alvarez. W ataku stawiamy na Bartka Pawłowskiego, Antoniego Klimka i Imada Rondicia.
Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Pogonią Szczecin rozpocznie się jutro o godzinie 17:30 w „Sercu Łodzi”. Arbitrem tego spotkania będzie Piotr Lasyk, wspomagany przez Krzysztofa Myrmusa i Sławomira Kowaleskiego. Sędzią technicznym będzie Tomasz Wajda, a w wozie VAR zasiądą Krzysztof Jakubik oraz Paweł Sokolnicki. Stadion po brzegi zapełnią standardowo sympatycy czerwono-biało-czerwonych, natomiast w sektorze gości spodziewamy się grupy kibiców Pogoni. Na stadionie zjawią się jednak przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Spotkanie to będzie można śledzić w CANAL+ Sport 3 i CANAL+ Sport, a posłuchać go – w RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.
Drogi Święty Mikołaju!
Piszę do ciebie, gdyż wielkimi krokami zbliża się mecz mojej ukochanej drużyny, która obawiam się, że znów dostanie lekcję futbolu. Byłem w tym roku grzeczny, więc mam nadzieję, że spełnisz moje życzenie jakim jest zakończenie rundy w dobrym stylu przez mój Widzewek. Pozdrawiam cię ciepło!
Mieciu
Zahović akurat nie zagra.
Akurat Zahović ostatnio nie grał. Wystarczy Grosik, Kolouris i ten Gruzin do tego Kurzawa i Gorgoń
W LKS przychodzi sponsor co za 30 % akcji daje na starcie 5 mln ,to więcej niż Stamirowski dał na starcie za 80 % akcji Widzewa .
Chuj z tym z Kaliskiego. Natomiast to pokazuje poziom zarządzania Widzewem i miejsce w szyku gołodupca z wężem w kieszeni
Dokładnie – biorąc pod uwagę obiektywnie dużo wyższą wartość Widzewa jako klubu to pokazuje za jaki bezcen oddaliśmy 80% akcji. To jest zwyczajny skandal. Czasu się nie cofnie, ale Stamirowski zrobił sobie na Widzewie deal życia. Stosując liniowy przelicznik łks za 80% wziąłby 13,3 mln, a poziom sportowy ten sam co Widzewa w chwili sprzedaży akcji, bo łks idzie po 1 ligę jak po swoje.
Chyba dla ciebie ten sam,ŁKS to ekstraklasa a Stamirowski przejmował Widzew w 1 lidze,nowy sponsor ŁKS jeszcze przynajmniej do Czerwca będzie mógł się reklamować na poziomie ekstraklasy
A od lipca poziom niżej – Widzew miał odwrotną perspektywę.
Ale co to za produkt marketingowy ten łks??! Kto chce być kojarzony z porażka? spadkiem z ligi, słabym zainteresowaniem kibicowskim? Tylko desperat pcha się w kiełbaes. Śmiech mnie ogarnia jak tacy jak Ty próbują porównywać łks do Widzewa. Jeszcze raz Ci wyjaśnię proporcje: Widzew jak Lech, łks jak Warta. Oczywiście bez żadnych podtekstów.
A niby czemu dozo większa ???? Porównaj sobie gdzie obydwa stadiony się znajdują ,na Widzewie między blokami na ŁKS jest duży kompleks sportowy z dwiema halami i stadionem i dużym parkingiem,a Atlas Arenie co rusz odbywają sie jakieś imprezy krajowe i Światowe typu koncerty,gale MMA,Bokserskie,mecze reprezentacji w siatkówkę itp Aż dziwi bierze że jeszcze nie znalazł sie sponsor który by chciał zareklamować sie na stadionie ŁKS żeby wszyscy gości i kibice tych imprez to widzieli to znakomita reklama jak w Gdańsku kiedyś PGE,teraz Polsat Plus Arena itp
łks piłkarski to klub porażka i nie dziw się tak Galerjasiu tylko spójrz prawdzie w oczy. I przestań tu wjeżdżać z tymi swoimi kiełbaesiakami bo to nie miejsce do analizy przegrywów Łodzi
Czyli budżet LKS Karolew wzrośnie co najwyżej z 30 do 35 mln. Za mało na uratowanie przed spadkiem – trzeba by wymienić prawie całą drużynę na dużo lepszych graczy.
ich budzet to 20 mln! 5 mln wplacicl ale z tego z 2-3 mln poszlo na splate pozyczki u Platka…
Ty trolu internetowy wie najwięcej jak ty z domu nawet nie wychodzisz tylko całymi dniami przed komputerem siedzisz
Wy i tak już jesteście pogrzebani. Żaden sponsor nie pomoże
JA JUŻ TEGO NIE OGLĄDAM
MAM DOŚĆ PORAŻEK WIDZEWA
Porażki to wegetują na kaliskim
W pełni rozumiem i też bym tak zrobił, gdybym nie był od Widzewa uzależniony…
Spierdalaj lumpie za tory
Sprawiedliwe 2-2
Mikołaj nie dojedzie , lekkie 0-2