Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Motor Lubawa
17 marca 2017, 19:10 | Autor: RyanW sobotni wieczór piłkarze Widzewa podejmować będą ostatni w tabeli Motor Lubawa. Zmagania piłkarskie zejdą jednak tego dnia na dalszy plan. Kibice od dawna żyją już bowiem otwarciem nowego stadionu.
Obiekt przy Piłsudskiego gotów jest już na przyjęcie 18 tysięcy kibiców. Uroczystość otwarcia rozpocznie się o godzinie 17:30, a o 19:10 usłyszymy pierwszy gwizdek sędziego Tomasza Radkiewicza. Można zaryzykować stwierdzenie, że przed zespołem Przemysława Cecherza walka głównie z samym sobą. Łodzianie będą musieli odciąć się od całej otoczki i skupić przede wszystkim na zadaniu głównym, czyli zainkasowaniu trzech punktów.
Patrząc jedynie na kwestie sportowe, Motor nie ma prawa myśleć o niczym innym, jak najniższym wymiarze kary. To zdecydowanie najsłabsza drużyna w całych rozgrywkach, wyraźnie odstająca od reszty stawki. Beniaminek zdobył w dotychczasowych osiemnastu spotkaniach zaledwie punkt! Jedynym rywalem, któremu nie dał się pokonać, jest ŁKS. W Łomży z pewnością do tej pory nie rozumieją, jak mogli stracić dwa oczka.
W pozostałych meczach lubawianie nie mieli nic do powiedzenia. Podobnie wyglądał pierwszy mecz z Widzewem, w którym faworyt szybko ustawił sobie wynik spotkania, strzelając oba gole już w pierwszej połowie spotkania. Do siatki Motoru trafiali w sierpniu Daniel Mąka oraz Adrian Budka. W sobotę obaj bardzo liczą na występ od pierwszej minuty, ale tak naprawdę takie ciche marzenie ma każdy z podopiecznych Cecherza.
W składzie faktycznie można spodziewać się paru zmian w porównaniu do meczu w Nowym Dworze Mazowieckim. Po słabym występie z jedenastki wypadnie raczej Piotr Okuniewicz. Zastąpić może go Dawid Kamiński, który zrobił to w niezłym stylu już w starciu ze Świtem. W pełni sił jest już także Marcin Krzywicki. Niewykluczone, że Cecherz zdecyduje się zagrać dwójką napastników, kosztem jednego z defensywnych pomocników. Przeciwnik będzie się raczej tylko bronił, więc w składzie powinno być więcej piłkarzy odpowiedzialnych za kreowanie i wykańczanie akcji, a nie rozbijanie ataków gości. Dlatego stawiamy że na ławkę powędruje Maciej Kazimierowicz.
Z niecodzienną otoczką poradzić sobie mentalnie będą musieli także przyjezdni. Dla Motoru, który nigdy nie występował wyżej niż III liga, występ przed 18-tysięczną publicznością również będzie wielkim przeżyciem. Trener Krzysztof Malinowski zabierze ze sobą do Łodzi wszystkich zdrowych piłkarzy – nikt nie chce przegapić takiej okazji. Stawiamy, że wolne w pracy wziął także Tomasz Śnieżawski, najlepszy spośród graczy z Lubawy w pierwszym pojedynku, który zszedł z boiska po 45 minutach z powodu… obowiązków zawodowych!
Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 19:10, a jego wynik przejdzie na długo do historii Widzewa. Na nowym stadionie nie zabraknie także naszej Redakcji. Zapraszamy do śledzenia specjalnego wydania Relacji LIVE. Startujemy wyjątkowo już o godzinie 17:00!
Przewidywane jedenastki:
Widzew:
Wolański – Kozłowski, Zieleniecki, Nowak, Gromek – Michalski, Olczak, Radwański, Mąka – Kamiński, Krzywicki
Motor:
Szuszczewicz – Kolcz, Wodzicki, Marchlewski, Burchart – Ewertowski, Tomkiewicz – Ogrodowczyk, R. Śnieżawski, Wypniewski – Konicz