Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Gryf Wejherowo

17 sierpnia 2018, 20:39 | Autor:

Wyjątkowo udany start nowego sezonu rozbudził nadzieje kibiców, ale dwa ostatnie spotkanie zdecydowanie je wyhamowały. Drużyna Widzewa musi jak najszybciej wrócić na zwycięską ścieżkę. Okazja już jutro!



W sobotę do Łodzi przyjedzie jednak silny przeciwnik, który jako jeden z trzech II-ligowców jeszcze nie doznał w bieżących rozgrywkach porażki (dwie wygrane i dwa remisy). Gryf to zespół złożony z młodych zawodników, pozbawiony głośnych nazwisk. Za najbardziej rozpoznawalną postać wejherowian uchodzi 23-letni Kamil Włodyka, który ma za sobą występy w Ekstraklasie i Lidze Europy w barwach Ruchu Chorzów (wywiad z nim TUTAJ).

Podopieczni Zbigniewa Szymkowicza nie zamierzają jednak pozostać anonimowi. Dzięki bardzo dobremu startu ekipa z Pomorza jest na fali wznoszącej i przy Piłsudskiego wcale nie wcieli się w jutrzejszy wieczór w rolę outsidera. Z obozu gości docierają sygnały, że zamierzają oni walczyć o zwycięstwo. To na pewno doda kolorytu do boiskowych zmagań.

Gryf to drużyna grająca trójką środkowych obrońców, z wykorzystaniem wahadłowych – broniących oraz atakujących. Można więc powiedzieć, że rywale zarówno w defensywie, jak i w ofensywie, mają jasno określony plan gry. Warto zauważyć, że piłkarze z Wejherowa strzelają sporo bramek po stałych fragmentach gry. Łodzianie w tym sezonie jeszcze w taki sposób nie dali się zaskoczyć i oby tak było również teraz.



Jaki pomysł na grę będzie miał Radosław Mroczkowski, trudno przewidzieć. Pod tym względem trener wyraźnie różni się od Franciszka Smudy, którego plany taktyczne i personalne można było przewidzieć już na kilka dni przed meczem. Obecny szkoleniowiec dba o dyskrecję i nie zdradza, na kogo będzie chciał postawić. Chyba, że jako wskazówkę weźmiemy środowy sparing z SMS Łódź.

Od mniej więcej 60. minuty tego starcia Mroczkowski miał na boisku dość ciekawe zestawienie, z wieloma zawodnikami, którzy wydają się mieć pewne miejsce w jedenastce. Mowa o Patryku Wolańskim, Sebastianie Zielenieckim, Mateuszu Michalskim, Konradzie Gutowskim czy Robercie Demjanie. Na pozostałych pozycjach trwa spora rywalizacja i można spodziewać się zmian.

W naszej szerszej analizie odnośnie tego, jak w sobotę może wyglądać wyjściowy skład Widzewa (TUTAJ) sugerowaliśmy się właśnie sparingiem z SMS. Gdyby pewne plany się powtórzyły, w pierwszej jedenastce zobaczyć możemy m.in. Marcina Kozłowskiego czy Marcela Pięczka. Ten pierwszy ani razu w tym sezonie nie znalazł się w meczowej kadrze, a drugi do tej pory przyzwyczaił nas do epizodycznych występów w środku pola. Tym razem próbowany był jednak… na lewej obronie! Podobno wypadł nieźle.

Jeśli nasze odważne przypuszczenia się potwierdzą, do składu wrócą także Kacper Falon i Daniel Świderski, a miejsce w nim zachowa Maciej Kazimierowicz. To oznaczałoby chwilową (?) rezygnację z Sebastiana Kamińskiego, Marcina Pigiela, Simonasa Pauliusa i Marka Zuziaka, którzy zaczynali przegrane starcie w Boguchwale. Na pewno z Gryfem nie zagra Damian Paszliński, który ostatecznie musi odpocząć ze względu na uraz stawu skokowego. 

Trudno o wskazanie faworyta sobotniej potyczki. Widzewiacy dopiero uczą się II ligi i tego, co wpaja im Mroczkowski. Pozostaje liczyć na to, że lekcja, jakiej przed tygodniem udzielili jej gracze Stali Stalowa Wola, zadziała na gospodarzy pozytywnie. Wszyscy liczymy na trzy punkty, które bardzo by się drużynie przydały!

Jutrzejsze spotkanie rozpocznie się tradycyjnie o godzinie 19:10. Za pośrednictwem klubowej telewizji możecie oglądać je na żywo, natomiast na łamach WTM przeprowadzimy naszą standardową Relację LIVE. Zapraszamy!

Przewidywane jedenastki:

Widzew:
Wolański – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pięczek – Michalski, Kazimierowicz, Falon, Gutowski – Świderski, Demjan

Gryf:
Więckowicz – Brzuzy, Gulczyński, Wicki – Liberacki, Goerke – Włodyka, Kołc, Ryk, Chwastek – Czychowski


Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
InternetowyTroll
6 lat temu

Tutaj już nie ma co zapowiadać, tu trzeba po prostu wygrać. Jak nie teraz, to kiedy?;-)

Radek511
6 lat temu

a miało być tak łatwo w II lidze!???!

Tangur
Odpowiedź do  Radek511
6 lat temu

pierwsze śliwki robaczywki

Bartek85
Odpowiedź do  Tangur
6 lat temu

Cały sezon przed nami, jeszcze wiele się wydarzy. Będą euforie, smutki i wkurwienia na tym forum… Oby z pozytywnym finałem :)

fanatyk
Odpowiedź do  Radek511
6 lat temu

Mialo byc latwo??? Kto Ci takich glupot naopowiadal?

ARtur
Odpowiedź do  Radek511
6 lat temu

Bo III ligia nie jest o wiele mocniejsza niż II. Zobacz jak zatorowcy sobie poradzili… A składu to oni za bardzo nie zmienili.
Po prostu nasi grają słabo… Mecz z Olimpią był ok, a potem coraz gorzej…

kuzy
6 lat temu

Twardo zamiast Demjana Miller…

JaxJeden
Odpowiedź do  kuzy
6 lat temu

Miller nie da więcej niż Demjan…

Bartek85
Odpowiedź do  JaxJeden
6 lat temu

Skąd ta pewność? Przecież to inny typ zawodnika!

Krzysztof
6 lat temu

Janusz Gol wolny, też poza naszym zasięgiem?

Pawlo
Odpowiedź do  Krzysztof
6 lat temu

Raczej tak, skoro grał w Rosyjskiej 1 lidze to na pewno wymagania co do pensji będzie miał co najmniej na poziomie zawodników z Ekstraklasy. Poza tym w tym momencie najbardziej chyba potrzebujemy ofensywnych piłkarzy, a nie defensywnego pomocnika szczególnie jak zaraz do gry wróci Dario, a do klubu już przyszedł Simonas.

11
0
Would love your thoughts, please comment.x