Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Drwęca Nowe Miasto Lubawskie
2 czerwca 2017, 19:17 | Autor: RyanGdyby nie fatalny występ w Ełku, jutrzejsze spotkanie z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie byłoby bezwzględnie meczem sezonu. A tak emocje będą nieco mniejsze, choć smaczku dodawać będzie fakt, że kciuki za Widzew trzymać będą tym razem nawet przy al. Unii 2!
W praktyce szanse na awans mają jeszcze właśnie Drwęca oraz AP ŁKS. Widzewiacy z tej zabawy wypisali się na własne życzenie, tracąc wszystkie punkty w Ełku. Co prawa maleńkie światełko jeszcze się tli, ale zbyt wiele zbiegów okoliczności potrzeba, by to podopieczni Przemysława Cecherza mogli szykować się do walki na II-ligowym froncie.
To sprawia, że los ełkaesiaków uzależniony jest w dużej mierze właśnie od sąsiadów ze wschodniej strony miasta. Jeśli w rozgrywanym w południe spotkaniu „Ełksa” straci punkty, motywacja Widzewa wzrośnie. Jeżeli jednak trzy punkty pojadą z Ząbek do Łodzi, drużyna z Piłsudskiego może celowo „zagrać na luzie” i pogrzebać lokalnego rywala. Taka sytuacja miała już miejsce przed kilkoma laty, gdy porażka z Lechią Gdańsk zdegradowała ełkaesiaków z Ekstraklasy.
Pytanie jednak, czy widzewiacy muszą podkładać się gościom, by stracić punkty. Drwęca jest liderem tabeli i choć jej piłkarze zapewniają, że presji awansu w klubie nie ma, stać ją na wygranie w Łodzi i postawienie kolejnego, dużego kroku na drodze do triumfu w całych rozgrywkach. Oprócz aktualnej dyspozycji, za nowomiejską ekipą przemawia lepsza sytuacja kadrowa. Jedynym piłkarzem, z którego nie może skorzystać Sławomir Majak, jest Paweł Olszewski, zawieszony za.., wniesienie na stadion rac! Obrońca szanse na grę i tak miał jednak zerowe. Uważać trzeba będzie przede wszystkim na bramkostrzelnego Michała Millera oraz walecznego Jakuba Szarpaka, syna ikony łodzian – Piotra Szarpaka.
Gorzej sprawa wygląda w Widzewie. Po meczu z MKS-em ze składu wypadli Marcin Nowak oraz Adam Radwański, którzy pauzować będą za nadmiar kartek. Wykluczony jest również występ Piotra Okuniewicza, który uczestniczył w czwartek w wypadku samochodowym. Pocieszeniem jest natomiast fakt, że do zdrowia wracają Maciej Kazimierowicz oraz Mateusz Michalski. Bliżej powrotu na boisko jest ten pierwszy, ale liczymy, że gotowi do gry będą obaj. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak ważne są to ogniwa. Widać to było zresztą w poprzednim spotkaniu, w którym łodzianie zostali zdominowani w środku pola, nie mając też pomysłu na grę w ofensywie.
Na pewno na murawie zobaczymy Krzysztofa Możdżonka, który z urzędu musi pojawić się w składzie. Radwański, którego zastąpi, jest przecież młodzieżowcem i taki sam status musi mieć jego zmiennik. Po raz trzeci w wyjściowej jedenastce przy Piłsudskiego powinniśmy obejrzeć też Marcina Krzywickiego. Pytanie, czy jest on w stanie wytrzymać 90 minut, grając ze zerwanymi więzadłami…
Sobotni pojedynek rozpocznie się nieco wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Z uwagi na rozgrywany w walijskim Cardiff Finał Ligi Mistrzów, mecz Widzew – Drwęca rozpocznie się o godz. 18:00. Relacja LIVE jak zawsze na WTM!
Przewidywane jedenastki:
Widzew:
Wolański – Kozłowski, Rodak, Zieleniecki, Gromek – Kamiński, Kazimierowicz, Możdżonek, Michalski – Mąka – Krzywicki
Drwęca:
Paprocki – Kowalczyk, Wojcinowicz, Kostkowski, Głowiński – Wolski, Bartusiak – Domżalski, Jackiewicz , Szarpak – Miller