Zapowiedź meczu Stal Stalowa Wola – Widzew Łódź

10 sierpnia 2018, 19:17 | Autor:

Przed tygodniem piłkarze Widzewa musieli przełknąć gorzki smak pierwszych straconych punktów w nowym sezonie. Po remisie ze Zniczem Pruszków poprzeczka idzie jednak w górę, bo teraz łodzian czeka wyjazdowa rywalizacja ze Stalą Stalowa Wola.



Popularna „Stalówka” całkiem udanie zaczęła kampanię 2018/2019. Podopieczni Krzysztofa Łętochy zainaugurowali ją skromnym zwycięstwem w Rybniku, a w drugiej kolejce pokonali Resovię. Dopiero w trzecim podejściu, a więc tak, jak widzewiacy, zespół stracił punkty. I to od razu wszystkie trzy, przegrywając wyjazdowe starcie z Elaną Toruń.

Analizując kadrę Stali ciężko dostrzec tam nazwiska znane z występów na wyższym szczeblu. Kibice Widzewa pamiętać będą za to doskonale Piotra Mrozińskiego. Liczący obecnie 25 lat pomocnik grał przy Piłsudskiego w latach 2010-2014 (z przerwami na wypożyczenie do Sandecji Nowy Sącz) i zaliczył z drużyną… dwa spadki, jeden po drugim! Wspomnienia ma więc średnie, ale w WYWIADZIE dla WTM zapewnia, że ten czas miło mu się kojarzy.

Oprócz Mrozińskiego, nie ma za bardzo na kogo zwrócić uwagi. Sobotni gospodarze to raczej kolektyw pozbawiony gwiazd. Trzech innych graczy ma za sobą małe epizody w Ekstraklasie. Najskuteczniejszym zawodnikiem tego sezonu jest autor dwóch goli Michał Kitliński. W poprzednich rozgrywkach siedmiokrotnie do siatki trafiał Sebastian Łętocha (obecnie jeden gol), syn trenera.

Ekipa ze Stalowej Woli to II-ligowy wyjadacz. Obecny sezon jest dla niej dziewiątym z rzędu na tym szczeblu rozgrywkowym, wliczając w to jeszcze czasy podziału ligi na grupę wschodnią oraz zachodnią. Wcześniej, w sezonie 2009/2010 Stal występowała nawet w I lidze, mierząc się wówczas m.in. z Widzewem. Łodzianie wygrali tamte rozgrywki, a stalowowolanie zajęli przedostatnie, spadkowe miejsce.

Historia potyczek obu jutrzejszych rywali sama w sobie jest ciekawa (więcej TUTAJ). Spotykali się oni ze sobą już czternastokrotnie i czerwono-biało-czerwoni ani razu nie schodzili z boiska pokonani. Można z czystym sumieniem założyć, że Stal jest rywalem, który widzewiakom wyjątkowo pasuje, ale… każda seria kiedyś się kończy i trzeba o tym pamiętać!



Widzew przystąpi do jutrzejszych zawodów w nieco lepszej sytuacji kadrowej. Mamy na myśli powrót po kontuzji Damiana Paszlińskiego, który zaliczył bardzo dobry debiut w 1. kolejce. Pytanie tylko, czy Radosław Mroczkowski zdecyduje się postawić na niego od pierwszej minuty. Udanie stopera zastępował bowiem Radosław Sylwestrzak i naszym zdaniem to on zagra od początku. Małą zagadką jest także zestawienie ofensywy. Trener może znów postawić na duet Daniel Świderski – Robert Demjan lub za tego pierwszego przywrócić do składu Kacpra Falona. Stawiamy na ten drugi wariant.

Na pozostałych pozycjach nie spodziewamy się żadnych zmian. Lewa strona złożona będzie ponownie z dwóch młodzieżowców: Marcina Pigiela oraz Konrada Gutowskiego. W środku pola rządzić będą Maciej Kazimierowicz z Simonasem Pauliusem, a na prawym skrzydle zobaczymy Sebastiana Kamińskiego i Mateusza Michalskiego. Przed Patrykiem Wolańskim biegać będzie z kolei Sebastian Zieleniecki.

Ciężko o wskazanie faworyta w sobotnim pojedynku. Stal należy do szerokiej czołówki ligi i pokonanie jej nie będzie proste. Z drugiej strony widzewiacy są liderem tabeli i jeśli chcą myśleć o pozostaniu na tym miejscu, muszą wygrać. Kto po końcowym gwizdku będzie miał więcej okazji do radości? Oby goście, którzy za przykład mogą wziąć środowy rezultat pucharowego starcia, w którym podopieczni Łętochy przegrali 2:3 z III-ligową Legionovią Legionowo.

Jutrzejszy mecz zostanie rozegrany w Boguchwale, gdzie „Stalówka” podejmuje swoich gości na czas remontu stadionu w Stalowej Woli. Początek spotkania wyznaczono na godzinę 17:00. Na WTM jak zawsze możecie śledzić Relację LIVE z boiska oraz trybun. Zapraszamy!

Przewidywane jedenastki:

Stal:
Frątczak – Mistrzyk, Czajkowski, Janiszewski, Sobotka – Mroziński, Stelmach – Żyliński, Trąbka, Dziubiński – Łętocha

Widzew:
Wolański – Kamiński, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Paulius, Gutowski – Falon – Demjan


Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
loverewelka
6 lat temu

Tylko wygrana i 3 punkty

JaxJeden
6 lat temu

Ma ktoś do odstąpienia miejsce na mecz z Resovią na sektor C?

Radek
6 lat temu

PRZESTAŃMY BAĆ SIĘ OGÓRASÓW! TU JEST WIDZEW MISTRZ!!!!!!!!!1

Krzysztof
6 lat temu

Prawdopodobnie z meczu nici pogoda w tym mieście o dziwnej nazwie tragedia, ktoś wie co z transmisją???

4
0
Would love your thoughts, please comment.x