Zapowiedź meczu Sandecja Nowy Sącz – Widzew Łódź

16 kwietnia 2021, 21:00 | Autor:

W sobotnie popołudnie piłkarzy Widzewa Łódź czeka kolejna szansa do rehabilitacji za dwie wcześniejsze wpadki. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bo Sandecja Nowy Sącz jest jedyną niepokonaną drużyną w rundzie wiosennej. Czy „nowa miotła” w postaci Marcina Broniszewskiego przyniesie efekt?

Ubiegłotygodniowy remis z Puszczą Niepołomice miał duże konsekwencje dla Enkeleida Dobiego. Choć wydawało się, że przy al. Piłsudskiego nie będą robić nerwowych ruchów i poczekają na wyjście zespołu z kryzysu, tak się nie stało. We wtorkowe popołudnie usłyszeliśmy informację o rozstaniu z albańskim szkoleniowcem, którego miejsce zajął jego asystent. Można mieć zastrzeżenia co do etyki takiego działania, ale dla Broniszewskiego to na pewno największa dotychczasowa szansa na zaistnienie w futbolu jako pierwszy trener.

W przedmeczowych wypowiedziach nowy opiekun czerwono-biało-czerwonych podkreślał, że nie zamierza robić w Widzewie rewolucji i wywracać wszystkiego do góry nogami. Naszym zdaniem jedna istotna zmiana jednak zajdzie – zmiana ustawienia. O ile w pierwszych wiosennych spotkaniach klasyczne 4-4-2 sprawdzało się idealnie, to po utracie fantastycznego w swojej roli Przemysława Kity już tak nie było. W Sosnowcu Paweł Tomczyk kompletnie nie potrafił się odnaleźć we współpracy z Marcinem Robakiem, a tydzień później dokooptowanie do kapitana Piotra Samca-Talara nie przyniosło efektu w postaci bramki. Wydaje nam się, że na tym koniec, zaś w Nowym Sączu obejrzymy łodzian w formacji 4-5-1.

Wielu roszad nie spodziewamy się od strony personalnej. Najistotniejsza z nich może mieć miejsce w środku pola, gdzie tym razem zagra nie dwóch, a trzech graczy: Bartłomiej Poczobut, Marek Hanousek i Mateusz Możdżeń, choć jednego z nich zastąpić może uniwersalny Patryk Mucha. Na prawym skrzydle prawie na pewno obejrzymy Mateusza Michalskiego, z kolei na lewym albo Michaela Ameyawa, albo Samca-Talara. Bardziej skłaniamy się ku temu drugiemu, zwłaszcza że ostatnio prezentował się z bardzo dobrej strony. Sporą zagadką pozostaje obsada boków obrony, ale jako że Łukasz Kosakiewicz cały czas nie zachwyca, nie zdziwimy się, jeżeli wróci na ławkę i znów zagrają Patryk Stępiński z Kacprem Gachem. Reszta wyjściowej jedenastki powinna pozostać bez zmian.

Jutro widzewiaków czekać może najtrudniejsze dotychczasowe spotkanie w rundzie wiosennej. Co prawda Sandecja zajmuje w tabeli dopiero dwunaste miejsce, ale to efekt wyłącznie fatalnego początku sezonu. Po dziesięciu kolejkach nowosądeczanie mieli na swoim koncie zaledwie jeden punkt, co posadą przypłacił Piotr Mandrysz. Zastępujący go Dariusz Dudek odmienił drużynę jak za dotknięciem czarującej różdżki, bo zawodnicy z południa Polski po raz ostatni przegrali… 14 listopada poprzedniego roku. W kolejnych trzynastu meczach nikomu nie udało się ich pokonać, co spowodowało, że nie walczą już o utrzymanie, za to powoli mogą ostrożnie spoglądać w stronę strefy barażowej, do której na tę chwilę tracą dziewięć „oczek”.

W kadrze „Sączersów” trudno znaleźć wielkie gwiazdy. Za największą można uznać wypożyczonego z Cracovii Rubio, który – co ciekawe – był kiedyś oferowany Widzewowi, ale ostatecznie do Łodzi nie trafił. Hiszpan w dwóch ostatnich starciach strzelił trzy gole, w pełni się odblokowując po wcześniej prezentowanej przeciętnej dyspozycji. W środku pola uwagę trzeba będzie zwrócić na byłego gracza czerwono-biało-czerwonych, Bartłomieja Kasprzaka, z kolei w defensywie bryluje doświadczony Michal Piter-Bucko. Warto wspomnieć, że Sandecja będzie musiała całkowicie przemeblować prawą stronę, bowiem za nadmiar żółtych kartek nie zagrają obrońca Adrian Danek oraz pomocnik Damian Chmiel. Trener Dudek będzie miał ciężki orzech do zgryzienia, jak załatać tę dość poważną lukę.

Nowosądeczanie, których barwy reprezentuje Robert Prochownik, ale debiutu się jeszcze nie doczekał, to ekipa bezkompromisowa, co pokazała choćby w Olsztynie, rozbijając miejscowy Stomil 5:0. W sobotę nie spodziewamy się więc piłkarskich szachów, a otwartych zawodów, z których zwycięsko wyjdą ci, którzy wykorzystają więcej dogodnych okazji. Goście będą musieli szukać swoich szans zwłaszcza na lewym skrzydle, bo wobec absencji u rywali to ono może mieć największe znaczenie w kontekście końcowego wyniku. Czy trener Broniszewski też postanowi poszukać szczęścia właśnie tam, przekonamy się dopiero jutro.

Mecz pomiędzy Sandecją Nowy Sącz a Widzewem Łódź rozpocznie się o godzinie 16:00 na Stadionie im. Ojca Władysława Augustynka, zaś poprowadzi go Mateusz Złotnicki z Lublina. Na trybunach nie będzie niestety kibiców, lecz tradycyjnie zameldują się na nich przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was Relację LIVE. Starcie będzie można obejrzeć wyłącznie za pośrednictwem platformy ipla.tv (więcej informacji na ten temat TUTAJ), z kolei posłuchać go na antenie rozgłośni RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.

Subskrybuj
Powiadom o
35 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zygmunt
3 lat temu

Rozumiem, że zwolnienie trenera to wg zarządu krok w kierunku ekstraklasy. A Bronek i ci, którzy trzymają szatnię, biorą za ten awans odpowiedzialność.

Last edited 3 lat temu by Zygmunt
Odpowiedź do  Zygmunt
3 lat temu

Wszystkim wyznawcami Dobiego proponuję żeby zaczęli odprawiać miesięcznie w intencji powrotu – a tak poważniej trochę rozsądku

Łukasz
Odpowiedź do  West
3 lat temu

Brakuje Ci rozsądku bo takie brednie piszesz. Nie wiesz ze to dupa nie trener. Wsadzony przez stowarzyszenie żeby mieć kontrolę w szatni. Nie zdziwiło Cię dlaczego Dobi nie przyszedł z własnym asystentem? A Ta konfitura latała ze wszystkim na dywanik i donosiła jaki to trener Dobi jest wymagający i jak piłkarze przez to cierpią.

Last edited 3 lat temu by Łukasz
Odpowiedź do  Łukasz
3 lat temu

Dobi powinien być zwolniony parę miesięcy temu – kwestią sporą jest czy Broniszewski powinien go zastąpić – też bym wolał żeby drużynę objął Mroczkowski czy Moskal – na dzień dzisiejszy jest jednak inaczej – słuszność tej decyzji zweryfikuje boisko

Odpowiedź do  Łukasz
3 lat temu

Dobi to tylko imitacja trenera – I jak zauważyłeś przyszedł bez sztabu co jest bardzo dziwne i nie najlepiej ok nim świadczy, – żeby klub proponował mu drugiego trenera – Dobi to był pomysł Pajączek na ofensywny styl gry który niestety się nie sprawdził i to co oglądaliśmy nijak się miało do zapowiedzi i jeśli jest taki honorowy to powinien był odejść razem z Pajączek

exiinho
Odpowiedź do  West
3 lat temu

Jak miał przyjsc ze sztabem skoro u nas wszyscy byli na kontraktach?????

Qbek
Odpowiedź do  West
3 lat temu

Uważam że jak odpowiedzialność to zbiorowa. Bronek też powinien być zwolniony. Skoro został to coś tu nie ten tego.

Łukasz
Odpowiedź do  Zygmunt
3 lat temu

Trener marionetka

king
Odpowiedź do  Łukasz
3 lat temu

wiecznie 2 trener jak Adas Miałczynski…
NIC Smiesznego….

Varix
3 lat temu

Jesli Możdżeń podpisze nowy kontrakt to niech go Szor opłaca ze swojej wypłaty. Może do tego nasz wspaniały prezes się nada.

Piotr
3 lat temu

Nie rozumiem Tanżyna w składzie a Grudniewski na ławie.
Nie znam się ale będą baty.
Możdżeń Halousek to wirtuozi piłki środek będzie Sandecji.
Brawo dla Bronka.
Pozdrawiam kibiców i liczę na zmiany za 2 miesiące.

Rysiek
3 lat temu

Też byłem wkur… ale przezlo byłem zadowolony z wyników przede wszystkim. Tylko prawda jest taka że gdyby nie bramkarz to tylu pkt by na wiosnę nie było. Więc to nie jest tak że trener wyleciał za nic

exii
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

Glupie gdybanie, ale mielismy tyle pkt ile mielismy, z 13 na 7 miejsce i realne szanse na baraz :D

Mariusz
Odpowiedź do  exii
3 lat temu

z 13 na 7 to mało powiedzianeJak Widzew przejmował Dobi to Widzew w 2 lidze przegrywał prawie wszystkie mecze. Bałem się że z hukiem spadnie z 1 ligi i tak się zanosiło. Dobi dużo pracy włożył żeby Widzew stał się czołową drużyną w 1 lidze, Uważam, że Dobi jest najlepszym trenerem w 1 lidze. Niektórzy zawodnicy Widzewa są obecnie w najlepszej formie w swojej kariery. Jak Widzew nie awansuje do ekstraklasy a myślę że po zmianie trenera ma mniejsze szanse to polowa najlepszych zawodników Widzewa odejdzie do ekstraklasy. Jednak ciągle wierzę, iż Widzew wejdzie do 6, tylko 2 pkt. brakuje.… Czytaj więcej »

walczak
Odpowiedź do  exii
3 lat temu

bo od wiosny był Kita i Wrąbel; ale po kontuzji Kity z przodu się posypało

Przemek
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

Tym torem idąc gdyby nie słabi bramkarze na jesień to byśmy spokojnie w pierwszej szóstce byli

Łukasz
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

Ale po to jest bramkarz żeby bronił, czyż nie?

cuccuredu
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

Śmieszne gdybanie,Po to ściągnęliśmy dobrego bramkarza,żeby nie tylko stał na bramce,ale pomagał w zdobywaniu punktów.Jak zdobywaliśmy mistrzostwa bramkarze też byli pierwszoplanowymi piłkarzami ekipy.

KTOŚ
3 lat temu

???
MOŻEŃ i GACH to Himalaje piłkarstwa…
MUCHA i BECHT za tych dwóch pionków i melepetów..

Cieszę się ze nie ma już Doktora Albana, bo nic z tego by nie było i taka jest PRAWDA !

Z wielką CHCICĄ czekam na jutrzejszy mecz, zobaczę w którą stronę to będzie płynąć!

Seba
3 lat temu

Robak 60tys Mozdzen 40tys Kosakiewicz 35tys trzech piłkarzy zarabiających więcej juz podstawowy sklad Sandecji a jutro zobaczymy jak grają pilkarze z pieniędzmi bo inaczej kopacze Widzewa nie można bazwac

Janusz
3 lat temu

No to asy do roboty którzy zwolnilni Trenera

Rafal
3 lat temu

To sie zdziwicie jak wygramy !!!!!!!!

Qbek
Odpowiedź do  Rafal
3 lat temu

Kurna. Jeżeli wygrają i to w dobrym stylu to ewidentnie grali ostatnio przeciw Dobiemu.

Robert
3 lat temu

Niestety ale od dawna jedynie bawimy się w Widzew.
Bo o Widzewie na którym ja się wychowałem możemy jedynie poczytać w książkach i sobie powspominać.

Vieri
Odpowiedź do  Robert
3 lat temu

no właśnie , ile zostało Widzewa w Widzewie ?

man
3 lat temu

a ja widzę Brzeczka na polska lige sie sprawdzi

man
3 lat temu

albo z Rakowa CZęstochowa trenera

Dario1910
Odpowiedź do  man
3 lat temu

Jakby Papszun to przeczytał, to ze śmiechu poplułby monitor

3 lat temu

Prawda jest taka, że Dobi poukładał drużynę w tyle. Po za jedną wpadką wygląda to przyzwoicie. Mówicie że Wrąbel nas ratuje, ale po to jest bramkarz. Wszystkie drużyny z przodu tabeli mają dobrych bramkarzy. Malarz zaczął pajacować w Łksie i zobaczcie na efekty. Dobiemu tak jak mówił brakowało kreatywnego zawodnika w środku pola i szybkiego napastnika (patrz Kita). No niestety te dziury trzeba załatać bo będziemy typowym średniakiem.

daro
Odpowiedź do  Piotr
3 lat temu

FAKT wRABEL JEST BRAMKARZEM I TEZ JEST MLECZKO nie widziszroznicy kolego

Bohdan
3 lat temu

Ja tam się na futbolu mało znam, ale …
Przedłuża się umowę z Grudniewskim i trzyma się go na ławie. Skoro tak jest znaczy, że jest słabszy od słabej pary Nowak-Tanżyna.
I resume: po co było przedłużać umowę, ze słaby zawodnikiem, a jeśli nie jest on słaby tylko dobry to czemu grzeje ławę ???

Tom
Odpowiedź do  Bohdan
3 lat temu

Kto powiedział że słaby mamy trzech mniej-więcej grających na tym samym poziomie stoperów

daro
3 lat temu

panowie kibice WIDZEWZ LODZ KONIC NA RAZIE TYCH PIERDOL ZOBACZYMY CO DZISIAJ POKAZA NASZE GWIAZDY PILKARSKIE

Kitaj
Odpowiedź do  daro
3 lat temu

Moga nie pokazac nic dla mnie maja wygrac nawet tylko 1:0 i do szatni !!

Bohdan
3 lat temu

Trener Dudek jest takim samym trenerem jakim był piłkarzem czyli słabym. Wiem bo kopał kiedyś w Widzewie.

35
0
Would love your thoughts, please comment.x