Zapowiedź meczu Resovia – Widzew Łódź
28 września 2021, 22:00 | Autor: KamilNa pierwszym miejscu w tabeli I ligi znajdują się obecnie piłkarze Widzewa Łódź. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia na chwilę będą musieli jednak zapomnieć o walce o kolejne punkty, ponieważ w środowe popołudnie czeka ich mecz 1/32 finału Pucharu Polski. Zagrają w nim na wyjeździe z nieprzewidywalną Resovią.
Przeprowadzone kilka tygodni temu losowanie zdecydowanie nie poszło po myśli czerwono-biało-czerwonych. Po pierwsze: czeka ich daleka podróż w środku tygodnia, po drugie: mierzyć się będą z naprawdę trudnym przeciwnikiem, a po trzecie: z rzeszowianami w ostatnim czasie nie szło im najlepiej. Ten pierwszy aspekt udało się sztabowi szkoleniowego przekuć z wady na zaletę – zdecydowano bowiem, że widzewiacy zostaną na kilka dni na południu Polski, gdzie najpierw w Woli Chorzelowskiej, a następnie w Niepołomicach przygotowywać się będą do ligowego starcia z Puszczą. Oszczędzą zatem wielu godzin spędzonych w autokarze.
Być może pucharowe rozgrywki nie są tak ważne, jak batalia o awans do Ekstraklasy, ale przy al. Piłsudskiego wszyscy zgodnie deklarują, że nie mają zamiaru ich odpuszczać. Trener Niedźwiedź zaznaczył jednak, że w Rzeszowie możemy obejrzeć kilku zmienników. Kogo? Wydaje się, że pewniakiem do gry między słupkami jest Konrad Reszka, zwłaszcza że zasłużył na taką szansę dobrymi występami w lidze. Większych korekt nie spodziewamy się w linii obrony, może z wyjątkiem lewego wahadła, gdzie najrozsądniejszą opcją wydaje się Radosław Gołębiowski. Musimy bowiem pamiętać, że w Pucharze Polski obowiązuje limit nie jednego, a dwóch młodzieżowców. Odmieniony może za to zostać środek pola. Obstawialibyśmy, że szkoleniowiec postawi na Patryka Muchę oraz Abdula Aziza Tetteha.
A co z przodu? Dwie bramki w grze kontrolnej z Ursusem Warszawa mogą sprawić, że do wyjściowego składu wróci Paweł Tomczyk i miejmy nadzieję, że wreszcie udowodni, że na to miejsce zasługuje. Za jego plecami ustawiony powinien zostać drugi z młodzieżowców, czyli Kacper Karasek. Widzewiak zaprezentował się z naprawdę świetnej strony w pojedynku ze Skrą Częstochowa, co podkreślił strzelonym golem, więc teraz może dostać okazję zagrania od pierwszej minuty. W jedenastce przewidujemy też Mateusza Michalskiego. Reszta podstawowych piłkarzy raczej dostanie więcej odpoczynku przed potyczką w Niepołomicach.
Skład Widzewa może ulec sporej modyfikacji, ale prawdziwe trzęsienie ziemi zaszło w Resovii. Na nieco ponad dobę przed pierwszym gwizdkiem sędziego z posady trenera zwolniony został bowiem Radosław Mroczkowski, zaś nazwisko jego następcy poznać powinniśmy dopiero jutro. To kompletnie niespotykana sytuacja i trudno przewidywać, w jaki sposób wpłynie na zawodników z Podkarpacia. Jeżeli chodzi o kadrę, to sporo w niej znajomych twarzy, które rywalizowały z czerwono-biało-czerwonymi w poprzednich sezonach. Najlepszymi strzelcami drużyny są jednak nowe postaci: Damian Hilbrycht oraz Aleksander Komor, choć dorobek dwóch trafień raczej nie imponuje. Uważać trzeba będzie też na Radosława Adamskiego, Kamila Antonika czy Bartosza Jarocha. Zwłaszcza ten pierwszy upodobał sobie spotkania z łodzianami, w których zawsze prezentuje się z najlepszej strony, a jeden raz udało mu się nawet wpisać na listę strzelców. Oby tym razem było inaczej.
Mecz pomiędzy Resovią a Widzewem Łódź rozpocznie się o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim „Stal” przy ul. Hetmańskiej. Na trybunach pojawią się tylko kibice rzeszowian, bowiem fani z al. Piłsudskiego ukarani zostali przez Polski Związek Piłki Nożnej zakazem wyjazdowym. Problemów nie ustrzegła się także Redakcja WTM, której – po raz pierwszy od wielu lat – gospodarze nie przyznali ani jednej akredytacji. W związku z tym, nie będziemy w stanie przygotować dla Was galerii zdjęciowej, natomiast wszystkie pozostałe aspekty naszej działalności powinny odbyć się bez zmian. Zawody będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport, zaś posłuchać ich za pośrednictwem przekazów rozgłośni RadioWidzew.pl i Widzew.FM.
Jak to możliwe że klub który powinien spełniać warunki licencyjne nie udziela dziennikarzom związanym z rywalem akredytacji??! Przecież to się nadaje na wydział dyscypliny PZPN. Kiedy w tych polskich ligach wreszcie będzie normalnie?
witamy w polskiej piłce… first time?
myślałem że liga polska dąży do europejskich standardów a tu dalej jak za leśnych dziadów Dziurowicza.
Według mnie trener da jednak jeszcze odpocząć Nowakowi, który grał wszystko od deski do deski i Zielińskiemu. Tomczyk myślę, że zagra ale wchodząc z ławki. Sprawdzi jeszcze Nunesa i Tetteha. Widzę to tak: Reszka-Stępiński, Grudniewski, Dejewski, Tanżyna, Nunes-Tetteh, Mucha-Karasek, Michalski-Guzdek. Być może Danielak ewentualnie za Michalskiego.
Zagra Dejewski, Grudniewski, Becht i Nunes. Podstawowy sklad odpocznie
TOMCZYK A NIE WŁOCH ALBO HISZPAN……….. ??bez zartów
Chciałbym by Tomczyk odpalił. Życzę mu tego.
Popieram. Jest naszym zawodnikiem i trzeba za wszystkich trzymać kciuki. Jeden za Wszystkich!
A co to jest… stary polonez? Albo wiesz jak cos robic albo nie. Ja uwazam ze powinien byc na innej pozycji, bo wykańczać akcji to nie potrafi.
Puchar nam nie grozi, lepiej skupić się na lidze.
Spieprzaj dziadu!
Przed sezonem Panie Młot też większość uważała że ścisła czołówka nam nie grozi więcnie dziel skóry na Niedzwiedziu :-)Oczywiście puchar jest sprawa drugorzędna i liga jest najważniejsza ale mamy wyrównana kadrę, która trener w doskonały sposób rotuje , więc dlaczego mamy nie powalczyć o następną rundę. A przy ewentualnym awansie, dalej też może zdarzyć się wszystko.Puchar Polski pokazal już nie jedna niespodziankę a obecny Widzew jest w stanie powalczyć tam z każdym. Z widzewskim pozdrowieniem.
Akurat puchar jest świetną okazją do ogrywania zawodników, którzy mają mniej minut w lidze, niech więc trwa to jak najdłużej.
Nie zgadzam się. Cracovia i Arka tak nie myślały i się opłaciło. Tzn Cracovia teraz tak pomyślała i odpadła z grającym chyba najgorsza piłkę od lat łksem XD XD
a któż to jest na zdjęciu i do tego tak mocno pilnowany ????
:)
Już przestań
Pavel Priestrielnikov. A tak na serio to życzę nam wszystkim , by odpalił. Tylko Widzew.
a co się dzieje z Grudniewskim? cały czas leczy kontuzje?
Czy orientuje sie ktos jak dziala PolsatBox bedac za granica? Na stronie polsatu gdy chce wybraz pakiet sport miesieczny napisane jest abym uzyl innej platformy, gdy uzywam apki napisane jest zebym uzyl strony www, gdy zmieniam IP na polskie napisane jest ze pakiet nie istnieje, ktos to ogarnia?
U mnie działa bez problemu. W Niemczech. Wchodzisz na stronę, rejestrujesz się. Klikasz link z potwierdzeniem, który dostajesz w mailu. Potem logujesz się, wybierasz co chcesz oglądać. Metoda płatności i…tyle.
Adres strony to polsatboxgo.pl . Dalej wszystko tak jak opisałem. Tyle.
Działa normalnie. Zalogowałem się i obejrzałem PSG – M. C.a jestem w Turcji
PP to najkrótsza droga do europejskich pucharów.
Zejdźmy na ziemię.
wont za tory….
Paweł Tomczyk jest Widzewiakiem i szacunek potrzebny, widziałem jak się cieszył z wygranego meczu ze Skrą jakby strzelił ze 2 gole, brawo Paweł trzymam kciuki za przełamanie.
Mam nadzieję że taki ultra rezerwowy skład się nie sprawdzi. Jestem zdania że Puchar Polski powinno się traktować wręcz priorytetowo, o ile później nie ma na rozkładzie derbów lub kogoś z pierwszej trójki tabeli. Tym czasem Puszcza to wydaje się jeszcze słabszy rywal niż Resovia.
Na pewno szanse powinien dostać Reszka, warto by też wystawić Tetteha, żeby łapał minuty bo tego mu najbardziej potrzeba. Podobna sytuacja z Nunesem i reszta tak jak na lidze, z uwzględnieniem dodatkowego juniora:
Reszka – Tanżyna, Nowak, Stępiński – Nunes, Letniowski, Tetteh, Zieliński – Gołębiowski, Danielak – Guzdek
dokładnie, za wystawianie gorszego składu powinni nakładać kary na kluby. Dziś PP nie ma takiego prestiżu jak kiedyś.
No nie ma prestiżu, co jest dziwne bo ostatnie lata pokazują że zwyciestwo w tych rozgrywkach wcale nie jest takie niemożliwe – a granty są konkretne.
BTW odnośnie mojego powyższego komentarza. Oczywiście zamiast Danielaka w składzie widziałbym Kuna. Zapomniałem o nim XD
W Pucharze Polski musi zagrać dwóch młodzieżowców. Zrobiłbym tak: Reszka – Grudniewski, Nowak, Dejewski – Zieliński, Tetteh, Mucha, Gołębiowski (m) – Karasek (m), Nunes – Tomczyk.
Konradowi i rezerwowym stoperom potrzeba ogrania meczowego. Jak najwięcej o stawkę powinni grać także: Mucha, Karasek, Nunes i Tomczyk.
A w roli zmienników na pewno Dani Villa za Karaska, Montini albo Guzdek (w zależności od liczby młodzieżowców) za Tomczyka, Becht za Gołębiowskiego.