Zapowiedź meczu Raków Częstochowa – Widzew Łódź
15 kwietnia 2023, 21:00 | Autor: BercikJuż dwa miesiące czekają na zwycięstwo swoich piłkarzy kibice Widzewa. Jutro czeka ich jednak trudne zadanie, bo będą rywalizować w wyjazdowym meczu z Rakowem Częstochowa. Czy zawodnikom Janusza Niedźwiedzia uda się wygrać?
Po łódzkiej rewelacji rundy jesiennej pozostało tylko wspomnienie. Ostatnie ligowe zwycięstwo piłkarze czerwono-biało-czerwonych odnieśli w połowie lutego, kiedy pokonali drużynę Śląska Wrocław po bramce w ostatnich sekundach meczu. Co więcej, po raz ostatni na wyjeździe łodzianie wygrali jeszcze w zeszłym roku w meczu z Koroną w Kielcach. Łodzianie są ostatnio powtarzalni w meczach wyjazdowych, gdyż w czterech ostatnich meczach dzielili się punktami ze swoimi rywalami. Morale kibiców Widzewa bardzo mocno spadło po ostatniej porażce ze Stalą Mielec.
Jutrzejszy przeciwnik widzewiaków znajduje się w lekkim dołku. Piłkarze Marka Papszuna nie wygrali w lidze od dwóch meczów, przegrywając chociażby w kluczowym pojedynku z warszawską Legią. Przewaga częstochowian nad drugą w tabeli ekipą ze stolicy spadła do sześciu punktów i kwestia tytułu wciąż pozostaje otwarta. W minionej kolejce trener Papszun nie mógł prowadzić z ławki trenerskiej swojej drużyny, gdyż pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek, ale jutro bez przeszkód zasiądzie na ławce. W jutrzejszym meczu trener Rakowa nie będzie mógł skorzystać z usług Patryka Kuna, który w poprzedniej kolejce został ukarany czerwoną kartką. Co ciekawe, częstochowianie nie wygrali z Widzewem od sezonu 1994/95, przegrywając sześć pojedynków i jeden remisując.
Jak będzie wyglądała wyjściowa jedenastka RTS? Od dłuższego czasu dochodzą głosy, że do bramki powinien wskoczyć Jakub Wrąbel, ale według nas ponownie mecz od pierwszej minuty rozpocznie Henrich Ravas. Do zdrowia powraca Mateusz Żyro, ale według nas od pierwszej minuty ponownie wyjdzie Martin Kreuzriegler, który może w ofensywie nie radził sobie najlepiej, ale z zadań defensywnych wywiązał się bez zarzutu. Austriaka wspierać będą Patryk Stępiński i Serafin Szota. W środku pola powinniśmy zobaczyć ponownie Marka Hanouska i Juljana Shehu, a rolę wahadłowych pełnić będą Mato Milos na prawej i Andrejs Ciganiks na lewej stronie. W ataku do wyjściowej jedenastki po niedyspozycji powinien wskoczyć Ernest Terpiłowski, a tuż obok niego będzie grał Bartłomiej Pawłowski. Najbardziej wysuniętym zawodnikiem powinien być Jordi Sanchez.
Starcie pomiędzy Rakowem Częstochowa a Widzewem Łódź rozpocznie się jutro o godzinie 15:00 w Częstochowie – głównym arbitrem pojedynku będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. Na trybunach zamelduje się komplet widzów, a wśród nich nie zabraknie przedstawicieli Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE z tego spotkania. Zawody będzie można śledzić na antenie Canal+ Sport 3 oraz Canal+ Sport, za to komentarza z nich wysłuchać w rozgłośni RadioWidzew.pl.
Tutaj już nie ma co zapowiadać, tu trzeba w końcu zaczac punktować. 38 może w tym sezonie do utrzymania nie wystarczyć.
Jak zdobędziemy punkt to będzie cud. Najważniejsze mecze w kontekście utrzymania to dwa następne. U siebie z Piastem i wyjazdowy z Zagłębiem.
0-8…. niestety
raków-WIDZEW 0-8 taki wynik biore w ciemno
Marzyciel. Jeśli zagramy tak dobrze jak ze Stalą wówczas 5 w plecy i 0 z przodu jest spokojnie w naszym zasięgu…
Takie gowno jak Rakow a tak przyfarcil z tym milionerem… Zawsze marzyl mi sie Pabianicki gigant Aflofarm na wlasciciela i sponsora Widzewa. Ci goscie doslownie sraja pieniedzmi a Stamirowski to przy nich golas jak ja przy nim. A potem weszli z Braveranem za pol darmo narobili szumu i znikneli… Dlaczego w Łodzkim piekielku wszystko musi byc takie skomplikowane? Dlaczego Widzew tak zajebiscie medialny klub ktory ma wszystko oprocz pieniedzy czyli bogata historie, kibicow, rozpoznawalnosc, nie moze znalezc takiego dobrodzieja kiedy w otoczeniu jest tylu ultra bogaczy?! Dlaczego moze ten brakujacy element miec takie nic jak Srakow z garstka kibicow, ktory… Czytaj więcej »
Przecież mieliśmy Cacka ( jeden z najbogatszych Polaków)
no i Cacka pogoniła złodziejska szajka i miasto ciągle rzucające kłody pod nogi. Tu nawet Abramowicz by wam nie pasował !!
Akurat widzę dużo podobieństw między Rakowem u Widzewem. Nawet w nazwie dzielnica. Widzew również 40 lat temu z lekkim okładem był podobnie w Polsce postrzegany,osiedlowy klub któremu trafił się geniusz komunistycznego zarządzania potrafiący przyciągnąć firmy na garnuszku państwa. A później trafiło się trzech szajbusòw, całkowicie wpisujących się w cudowne lata 90. Więc może od tego Rakowa się odstosunkuj. Co do nas to pamiętaj że prawie milionowe miasto zamieniło się w trochę ponad 600 tysięczne a u lokalny rywal z karolewa trochę udziału w rynku posiada. Stamirowski to wśród milionerów rzeczywiście golas, trochę bez polotu i dozy szaleństwa. Ale daje SWOJE.… Czytaj więcej »
U ciebie jest 100x większe larum, że są karnety. Pewnie gdyby Stamirowski podarował ci karnet (najlepiej darmowy) to byś mu dozgonnie…ps
Kiedy Łódź była milionowym miastem?
Najwięcej w historii ziomków żyło tu w latach 80 tych i było to 850 tys przez chwilę., a potem tylko zjazd w dół.
A i Ty też masz swój udział w tym emigrancie.
Nadal sporo brakuje do miliona.
Jakieś 9 pełnych stadionów Widzewa conajmniej Wówczas oczywiście.
No tak 850, ale chyba wtedy jeszcze np. Nowosolna była poza granicami.
Już tu był jeden „gigant” razem z orkiestrą genewską, skutki chyba pamiętasz? Owszem, przydałby się duży, bogaty inwestor, ale z konkretną wizją rozwoju. Moim zdaniem Stamir i Drożdżu ją mają, tylko hajsu jest niewiele, społeczność Widzewa jest podzielona i jeszcze miasto kładzie kłody pod nogi…
Co wy się tak tego Cacka uczepiliście ?? Dwa razy pod rząd awansował do Ekstraklasy przez korupcję poprzedników.No tak nikt w Polsce nie miał rzucanych kłód jak miał Cacek.I przez ,,miasto” to samo. Założę się ,że nawet Katarczycy mieli by ciężko w tym skur…. mieście i takim samym środowisku. Jedynie ten klub jest coś wart w tym ,,mieście” Nic więcej. Reszta to kombinatory i biedota po komunistyczna żerująca na tym jak tylko pojawią się jakieś pieniądze w klubie ,które można by przytulić.
Szacun dla Stamira i Drożdża ale a propos Cacka w/g mnie chciał dobrze utopił kilka baniek jak nie kilkadziesiąt , niestety kupił zabawkę dla swojego synka(który wydawał kasę Taty na lewo i prawo) i myślał, że Widzew to a’la bank czy inna firma , którą kiedyś kierował , być może jak by nie zrobił ” wietrzenia” w Klubie czyli odcięcie byłych, doświadczonych pracowników , Piłkarzy , Ikon Naszego Widzewa oraz nie dopuszczanie do głosu Kibiców ( zaznaczam , że normalnych , którym Widzew leży na sercu a nie jakieś „lewe interesy ” i ….) mimo wszystko troszkę mi go szkoda… Czytaj więcej »
To powiedz mi jakby Stamir i Drozdz prosperowali gdyby nie wpływy z karnetow i biletów? Mogliby sobie stryczek zaciągnąć. A pół ligi daje radę…
Ja też tego nie mogę pojąć takiego pierdolenia jak oni uskuteczniają. 17000 frekwencja ,wychodzi średnio z karnetu 30 zł za mecz 510 000 wpływu, a oni kurwa straty mają w dniu meczowym? Kto ten mecz ochrania? Grupa Wagnera, czy U.S Marines, czy jakaś rodzima grupa ochroniarska z emefytkami i inwalidami z grupą ze 100 stewardów po 60 zł jakie jeszcze są te koszta bo bizancjum już chyba nie ma,ze wóda za darmo leje się w lożach dla VIPów.? To może niech sobie pensję obniżą? Ile ten Dróżdż kasuje co miesiąc za swoje genialne strategie typu nie kupujmy nikogo, za to… Czytaj więcej »
Też tego nie rozumiem, może to przez zatorowców nikt nie chce inwestować w łodzi. Całkowicie nie rozumiem też czemu PANATTONI jest na koszulkach drugiego zespołu
Też mi się marzy ktoś wielki żeby walczyć o mistrza. A co do braków Widzewa to jeszcze trzeba dołożyć ośrodek treningowy i stadion na 30 tys.
Są ludzie wokół klubu ,którzy nie chcą nikogo obcego dopuścić i tyle. Chcą te ł…..zy całe życie żyć z kibiców i karnetów.
Doły tabeli wygrywają a nam strach w oczy zagląda.
Wrąbel! proszę!
Sanchez ma niby kontuzje to jak ma grac
Nie ma znaczenia czy Sanchez gra czy nie. On jest za słaby nawet na polska ex.
Masz dużo racji ….ale wahadła mamy słabe i brak rozgrywającego też widoczne.
Tylko 7 pkt nad strefą spadkową ,masakra roztrwonili taka przewagę i nie pier…….ć mi tutaj że przez to że nie maja gdzie trenować , okres przygotowawczy był słaby albo uwierzyli że już będą grać w pucharach ,a tu kicha.
Roztrwonili bo wychodzi już bokiem minimalizm działaczy, brak wzmocnień.
Sancheza trzeba było sprzedać ,bo teraz widać że ogólnie jest to słaby zawodnik i schemat grania co mecz taki sam ,wszyscy już w lidze wiedzą i grają tak że teraz gdzie nie gramy czy na wyjeździe czy u siebie , to oczy krwawią
A kto to kupi
Bo ci działacze i prezesi nie mają genu zwycięzcy.
To korposzczury w garniturkach i okularkach.
Im się muszą tabelki zgadzać w Excelu.
No i teraz mają ważniejsze sprawy na głowie niż mecze, bo biura sobie wynajmują
Jakby to nie można było wziąć flaszki i pojechać się dogadać z Panią H Z ,( która powszechnie jest znana z tego,ze za kołnierz nie wylewa).bez pośrednictwa różnych makisów
Znowu 2 strzały i oba w sieci Heńka? Pisaliście, że ostatnio nie miał szans…Bramka na 0:2 to typowy Henio…nie leci w niego, to nie złapie…jeszcze kilka kolejek i do widzenia…niestety dla Stamirowskiego za drobne
Masz więcej to daj.
Z tego składu to tylko Pawlowski, Terpiłowski bo młody, Hanousek ale jako przecinak, i Szota. Reszta jest za słaba.
Jesień rozbudziła nadzieje…….myślę że w lipcu tamtego roku większość by brała w ciemno obecną pozycję w tabeli .
Wytrzymac te 7 spotkań najdalej od strefy spadkowej. Potem przyjdzie czas rozliczeń. Z dużą niecierpliwością czekam na wylot Kasprzaka. W Poznaniu się na nim poznali, wywalili i ich drużyna potrafi biegać 2 rundy.
Ja mam swoją teorię. Nikt go nie wyrzuci bo chłop po Poznaniu dopracował przetrwanie do perfekcji. Latem luzik bo jedziemy na świeżości, a zimą zamiast przygotowywać całą drużynę, przygotowuje tylko siebie. Dzięki temu jak prezes zaprasza go na rozmowę „zwolnieniową”, to gość tak szybko i tak długo przebiera nogami, że nikt go nie może dogonić i odpuszczają. A później znowu lato. I tak od kilku lat.
Spaść nie spadniemy, nawet jeżeli dzisiaj przegramy to mamy 6 meczy do końca i 7 pkt przewagi. Wszyscy nie będą wygrywać co są za nami bo grają między sobą. Ale mimo wszystko to runda to klapa
boje się, że to może być jakiś pogrom… chociaz raków nie zagrał ostatnio dobrze, ale dzisiaj może miec jakieś przełamanie…
Zobaczcie jaka obsada sędziów. Lasyczek 3 mecz dla legiuni ( Rakowowi nie gwizdnął ewidentnego karnego a w ostatniej kolejce na varze dał na koniec karniaczka galaktycznym), no i warszawiak sędziujący Raków. Kto ma zdobyć tytuł?
Rakowie, dzisiaj zero litości, wiecie co robić.
Jeśli już pisać precyzyjnie to przy Stefańskim należy dodawać mieszkaniec Warszawy bądź urodzony w Bydgoszczy
Raków gra o pierwsze mistrzostwo i po ostatnich niepowodzeniach chcąc wygrać ligę musi wygrać z nami. A gra u siebie. I gra z jedną z najgorszych drużyn na wiosnę. Przestańcie pisać głupoty o tym, że możemy wygrać itd. Remis będzie sukcesem i to wielkim. A zakładać trzeba porażkę. Papszun jest zdolnym trenerem i ma z pewnością przygotowdną taktykę na taktykę naszego: gry 3 obrońcami z wyprowadzaniem przez nich piłki i grę wahadłowymi,których nie mamy. Zresztą tak jak napastników.
Pobudka Panowie.