Zapowiedź meczu Pelikan Łowicz – Widzew Łódź
19 sierpnia 2016, 20:49 | Autor: RyanPo starciu z niezbyt wymagającym przeciwnikiem w Lubawie oraz pucharowym spacerku w Gałkówku, w sobotę piłkarzy Widzewa czeka najtrudniejszy egzamin w tym sezonie – wyjazd do potrafiącego urwać punkty każdemu Pelikana Łowicz.
Pelikan był jedną z rewelacji rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Podopieczni Bogdana Jóźwiaka, byłego piłkarza Widzewa, zajęli w tabeli wiosny drugą lokatę, doznając tylko jednej porażki. Doskonale radzili sobie na własnym stadionie, na którym wygrać w tym roku nie potrafiła żadna drużyna. Sztuka ta udała się dopiero przed tygodniem rezerwom Jagiellonii Białystok. Przyznać trzeba jednak, że gospodarze mieli w pierwszej połowie bardzo dużą przewagę i wynik nie oddaje w pełni przebiegu gry.
W tych rozgrywkach zespół z Łowicza może pozwolić sobie na spory komfort psychiczny. Klub nie stawia przed piłkarzami celu w postaci bezwzględnego awansu do II ligi. Mają oni grać najlepiej jak mogą i zająć tak wysokie miejsce w tabeli, jakie zdołają wywalczyć. Pelikan stracił też lidera obrony. W straceniu wiosną tylko dziewięciu goli mocno pomógł Marcin Nowak. 37-letni defensor bliski był przeprowadzki do RTS, ale na przeszkodzie stanęły sprawy zdrowotne.
Łowiczanie zaczęli sezon przeciętnie. W pierwszym spotkaniu rozbudzili apetyty i pokonali w Lubawie Motor 2:1, by później przed własną publicznością niespodziewanie ulec wspomnianej „Jadze”. Z Widzewem na pewno zagrają jednak na 120% swoich możliwości. Dla większości ekip starcie z czterokrotnym mistrzem Polski jest wyjątkowym wydarzeniem.
Identyczne plany mają goście, którzy pokrzepieni dwoma zwycięstwami w III lidze i pewnie wywalczonym awansem do kolejnej fazy okręgowego Pucharu Polski, będą chcieli kontynuować dobrą passę. Widzew w tym roku także notuje świetne wyniki. Łodzianie w ostatnich 22 spotkaniach o stawkę nie doznali porażki, wygrywając wszystkie osiem ostatnich wyjazdów! To seria, której nikt w zespole nie chce kończyć.
Trener Marcin Płuska po raz kolejny miał spory ból głowy przy ustalaniu kadry na mecz ligowy. Kłopoty bogactwa sprawiają, że szkoleniowiec musi co kolejkę wysyłać do drugiego zespołu kilku niezłych zawodników. Tym razem poza składem znaleźli się m.in. Kamil Bartos, Fabian Woźniak czy Patryk Strus. W wyjściowej jedenastce nie warto oczekiwać zbyt wielu zmian. Spodziewamy się jedynie powrotu do niej Piotra Burskiego. Powoli w rytm meczowy powinien wchodzić już natomiast Princewill Okachi, ale stawiamy, że na razie zacznie jeszcze na ławce.
Sobotnia konfrontacja zapowiada się niezwykle ciekawie. Łódzkich piłkarzy wspierać będzie około tysiąca kibiców, a dodatkowo Widzew posiada wielu fanów w samym Łowiczu. Gorąco będzie więc i na boisku, i na trybunach. Początek spotkania o godzinie 17:00. Na WTM śledzić będziecie mogli tradycyjną Relację LIVE!
Przewidywane jedenastki:
Pelikan:
Perzyna – Bella, Wawrzyński, Broniarek, Kasprzyk – Bończak, Bujalski – Parobczyk, Wojcieszyński, Adamczyk – Glushko
Widzew:
Choroś – Tlaga, Czaplarski, Jędrzejczyk, Gromek – Rodak, Szewczyk – Mąka, Zawodziński, Budka – Burski