Zapowiedź meczu ŁKS Łomża – Widzew Łódź

9 września 2016, 20:50 | Autor:

widzew_concordia

Po dwóch tygodniach przerwy piłkarze Widzewa wracają do walki o ligowe punkty. W sobotę zmierzą się na wyjeździe z zajmującym ósme miejsce w tabeli ŁKS Łomża. Czy drużynie Marcina Płuski uda się odnieść piąte zwycięstwo w tym sezonie?

Ekipa gospodarzy jest zespołem grającym jak na razie w kratkę. Łomżanie w sześciu spotkaniach zaliczyli dwie wygrane, dwa remisy i dwie porażki. Lokata w środku stawki doskonale oddaje więc ich aktualną dyspozycję. Podopieczni Mateusza Miłoszewskiego zaczęli rozgrywki od dwóch porażek, następnie dwa razy wygrali, by ostatnie dwie potyczki zremisować. Co ciekawe, nie mierzyli się oni dotąd ze zbyt wymagającymi rywalami, nie licząc Drwęcy. Przed tygodniem ŁKS stracił punkty w konfrontacji z Motorem Lubawa, co z pewnością jest dużą sztuką…

Do spotkania z Widzewem miejscowa drużyna przystąpi osłabiona. W sobotnim meczu nie będzie mógł wystąpić podstawowy obrońca Damian Gałązka, który nie zdążył wyleczyć kontuzji. Do składu łomżan po urazach wracają za to Konrad Kamienowski, Albert Rydzewski i Mariusz Baranowski. Mimo przeciętniej formy, przeciwnicy z pewnością mocno zmobilizują się na spotkanie z czterokrotnym Mistrzem Polski. Gospodarzom skrzydeł doda też atmosfera święta na trybunach. Nikt nie ukrywa, że dla biało-czerwonych będzie to mecz sezonu.

Widzewiacy przystąpią do meczu w Łomży z mocno przemeblowaną obroną. Kontuzje dopadły Michała Czaplarskiego oraz Marcina Kozłowskiego, a Bartłomiej Gromek będzie pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek. Z bloku defensywnego, który Marcin Płuska wystawił do gry w ostatnim pojedynku w Tomaszowie Mazowieckim, do gry gotowy jest tylko bramkarz Michał Choroś oraz stoper Norbert Jędrzejczyk.

Do zdrowia nie wrócił jeszcze Kamil Tlaga, dlatego na prawej obronie zobaczymy najprawdopodobniej jego imiennika Bartosa, dla którego byłby to pierwszy poważny występ w tym sezonie (nie licząc krótkiego epizodu przeciwko Świtowi). Jędrzejczykowi na środku obrony partnerować będzie Sebastian Zieleniecki, natomiast małą zagadką jest, kto zastąpi Gromka na lewej stronie. Naturalnym zmiennikiem wydaje się być Fabian Woźniak, jednak trzeba pamiętać, że w składzie jest także Maciej Szewczyk, który jest nominalnym bocznym obrońcą.

W wyjściowej jedenastce powinniśmy zobaczyć jednak obu wspomnianych graczy. Jeśli Szewczyk zagra w defensywie, Woźniak (lub Krzysztof Możdżonek) powędruje do drugiej linii, by zgadzała się liczba młodzieżowców. Wówczas miejsce w składzie straci jeden z etatowych pomocników. Jeśli mielibyśmy na kogoś postawić, byłby to Mariusz Zawodziński, któremu daleko do formy z poprzedniej rundy. Na pozostałych pozycjach nie spodziewamy się żadnych niespodzianek. Grę łodzian powinni nadal ciągnąć Daniel Mąka oraz skuteczny ostatnio Piotr Burski.

Ostatnie dni przed meczem Płuska mógł poświęcić na poprawę schematów taktycznych, które kulały zwłaszcza w starciu z Lechią. Pomóc w tym miały treningi na dobrze przygotowanych boiskach w Gutowie Małym. Na korzyść gości działać będzie też fakt, że przed tygodniem kluczowi zawodnicy mogli odpocząć i złapać świeżość. Taka przerwa jest jednak zawsze pewną niewiadomą. Miejmy nadzieję, że drużyna Widzewa nie wypadła z rytmu meczowego.

Pierwszy gwizdek spotkania w Łomży zabrzmi o godzinie 17:00. Tradycyjnie zapraszamy do śledzenia WTM, które przygotuje dla Was Relację LIVE z meczu 7. kolejki III ligi!

Przewidywane jedenastki:

ŁKS:
Lipiec – Wasilewski, Melao, Wasiulewski, Kamienowski – Kacprzyk, Baranowski – Maćkowski, Drażba, Olesiński – Sadowski

Widzew:
Choroś – Bartos, Jędrzejczyk, Zieleniecki, Szewczyk – Rodak, Okachi – Budka, Mąka, Woźniak – Burski