Zapowiedź meczu Huragan Morąg – Widzew Łódź
15 września 2017, 20:58 | Autor: RyanWidzew od momentu przejęcia drużyny przez Franciszka Smudę kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Kibice oczekują w sobotę kolejnej wygranej, ale muszą wziąć pod uwagę fakt, że łodzian czeka piekielnie ciężkie zadanie!
Huragan Morąg można nawet nazwać rywalem, który widzewiakom nie leży. Najboleśniej przekonał się o tym Marcin Płuska. Były trener RTS nie przegrał z nim kolejnych trzydziestu trzech spotkań (!), ale w Morągu on i jego podopieczni byli bezradni. Wynik 3:0, który przyczynił się do zwolnienia Płuski, mówi sam za siebie. Rozgrywany wiosną rewanż także nie należał do spacerków. Goście długo utrzymywali korzystny dla nich remis, by ostatecznie przegrać 1:3. Powodów do wstydu jednak nie mieli.
Zespół Czesława Żukowskiego niewiele zmienił się od poprzedniego sezonu, w którym zajął 12. miejsce. W kadrze udało się zatrzymać najskuteczniejszego Piotra Karłowicza (12 goli), choć na razie jest on tylko rezerwowym. Dużo dało sprowadzenie 24-letniego Joao Criciumy. To nie tylko najlepszy strzelec w Huraganie, ale też w całych rozgrywkach. W pięciu z dotychczas rozegranych siedmiu spotkaniach Brazylijczyk zaliczył po jednym trafieniu!
Dobra forma morążan i skuteczność Criciumy sprawiają, że Huragan zajmuje obecnie wysokie, 5. miejsce w tabeli. Respekt muszą budzić ostatnie wyniki piłkarzy Żukowskiego. 4:1 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki czy wyjazdowe 2:0 z Wartą w Sieradzu to rezultaty naprawdę bardzo dobre. W tygodniu udało się także awansować do kolejnej rundy okręgowego Pucharu Polski.
W przeciwieństwie do przeciwników, zespół Widzewa przystąpi do sobotniej potyczki mocno przebudowany. Spośród wszystkich zawodników, jacy wystąpili w październikowym meczu, przegranym 0:3, teraz w jedenastce powinno znaleźć się zaledwie trzech graczy. Tamto starcie pamiętają jedynie Sebastian Zieleniecki, Daniel Mąka oraz Mateusz Michalski. Reszty w Łodzi już nie ma.
Widzewiacy do Morąga jadą także w zupełnie innej formie mentalnej. Przed rokiem zespół przystępował do meczu z Huraganem po pechowych Derbach Łodzi, a wcześniej jeszcze zremisował w Białymstoku z naszpikowanymi piłkarzami z Ekstraklasy rezerwami Jagiellonii. W obu tych spotkaniach rywale doprowadzali do wyrównania w samych końcówkach, więc łodzianie mieli prawo znaleźć się w niezłym dołku. Dziś sytuacja jest zgoła odmienna – pod wodzą Franciszka Smudy odnotowali sześć zwycięstw z rzędu i w końcu nauczyli się grać swoim stylem na wyjazdach. To ważna przemiana.
Jaki skład zobaczymy w jutrzejszym pojedynku, nie możemy być pewni. Ostatnio Smuda mocno zaskoczył, dokonując aż dwóch zmian w jedenastce. Z tych roszad szkoleniowiec wycofał się jednak już w przerwie i wydaje nam się, że drugi raz nie będzie eksperymentował. Od pierwszej minuty na boisku powinniśmy więc zobaczyć zarówno Macieja Kazimierowicza, jak i Daniela Świderskiego. Z kolei pierwszy raz na ławce rezerwowych usiądzie Daniel Gołębiewski, który podpisał kontrakt w minioną środę.
Sobotnie zawody poprowadzi Wojciech Hodowicz z Warszawy. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 13:00 (pierwotnie 16:00). Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE prosto z Morąga. Obyśmy po meczu mieli dla Was dobre wieści!
Przewidywane jedenastki:
Huragan:
Lawrenc – Bogdanowicz, Maciążek, Szawara, Mroczkowski – Michałowski, Galik – Grabowski, Criciuma, Żwir – Bartkowski
Widzew:
Wolański – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Radwański, Mąka – Świderski, Miller