Zapowiedź meczu Górnik Łęczna – Widzew Łódź

30 marca 2019, 20:19 | Autor:

Po remisie w meczu z Elaną Toruń, piłkarzom Widzewa przyjdzie znów walczyć o punkty w pojedynku z zespołem również aspirującym do awansu. Co prawda w Łęcznej nie jest to celem nadrzędnym, ale tabela pozwala snuć im takie plany.

Potyczka łodzian z Górnikiem będzie podszyta podtekstami. W zespole gospodarzy znaleźć można bowiem wiele twarzy, związanych w przeszłości z Piłsudskiego 138. Wystarczy spojrzeć tylko na sam sztab szkoleniowy, któremu przewodzi Franciszek Smuda. Choć jego ostatnia przygoda z łódzkim klubem nie była usłana różami, wciąż uchodzi on za trenerską legendę, która sięgała z drużyną po największe laury. Smudę wspiera Marcin Broniszewski, który robił to również w Widzewie, a także Sławomir Nazaruk, były zawodnik czerwono-biało-czerwonych.

Znajome twarze znaleźć można także w kadrze łęcznian. Od rundy wiosennej występują tam Marcin Pigiel oraz Mateusz Cetnarski. Ten pierwszy przeniósł się do Górnika właśnie z Łodzi, a drugi był kapitanem RTS w sezonie, w którym klub żegnał się z Ekstraklasą. Wspomnieć można także nazwisko Jakuba Kowalskiego, który także krótko był widzewiakiem jako piłkarz, a cały czas pozostaje jako kibic Pochodzący z Żyrardowa pomocnik nigdy nie krył swoich sympatii do Widzewa.

Po drugiej stronie barykady brak zawodnik z górniczą przeszłością, ale nie oznacza to, że dla niektórych graczy Radosława Mroczkowskiego będzie to specyficzna potyczka ze względu na osobę Smudy. Popularny „Franz” prowadził ich przez niemal cały poprzedni sezon, robiąc podwaliny pod wywalczony w ostatniej kolejce awans. Pikanterii tej rywalizacji dodaje fakt, że przed finałowym meczem Smuda został zastąpiony właśnie Mroczkowskim, który bez wahania ofertę przyjął. Starszy z dwójki trenerów mógł mieć o to do niego pretensje, zarzucając mu brak etyki zawodowej, ale wprost nigdy tego nie powiedział. Między wierszami mówił tylko, że osoby w klubie zrobiły mu świństwo.

Rachunki wyrównywane będą na boisku, a tam zdarzyć może się wszystko. Oba zespoły przystąpią do meczu w niezbyt dobrej kondycji mentalnej. Gospodarze przed tygodniem wrócili z Grudziądza z bagażem sześciu straconych goli, co może na nich wpłynąć mobilizująco lub przeciwnie – podciąć im skrzydła. Wiosną odpalić, póki co, nie mogą także widzewiacy. Remis z Elaną był już trzecim podziałem punktów z rzędu. O ile dla niektórych drużyn brak porażki w nowym roku byłby satysfakcjonujący, o tyle dla ekipy z Piłsudskiego remisy to za mało.

Obaj trenerzy będą musieli szukać personalnych rozwiązań, by wyjść na prostą. Smuda ma nieco pod górkę, bo nie będzie mógł skorzystać z trzech kontuzjowanych zawodników, a do tego w spotkaniu z Olimpią wykartkował się podstawowy u „Franza” obrońca. Większe pole manewru ma Mroczkowski, który dysponuje o wiele mocniejszą i szerszą kadrą. Jedynym niedostępnym graczem jest kontuzjowany Konrad Gutowski.

Nieobecność Gutowskiego komplikuje nieco fakt, że zastępca także będzie musiał być młodzieżowcem. Na szczęście, w dobrej formie znajduje się ostatnio Michael Ameyaw i można w ciemno zakładać, że to on wybiegnie w niedzielę w podstawowym składzie. Drugim młodzieżowcem do tej pory bywał Adam Radwański, ale jego dyspozycja wyraźnie poszła w dół. W tygodniu sztab Widzewa często zestawiał ze sobą w środku pola duet Dario Kristo – Kohei Kato. Gdyby na taką parę zdecydowano się w meczu, trzeba będzie wstawić do składu jeszcze jednego młodego gracza. Wybór jest prosty i dotyczy lewej obrony – zamelduje się na niej albo wracający do osiemnastki Marcel Pięczek, albo czekający na debiut Marcel Stefaniak. To chyba jednak jeszcze nie ten czas.

W przygotowaniach do spotkania sporo szans dostawali także Mateusz Michalski i Daniel Mąka, którzy ciągną grę łodzian już w trzecim sezonie z rzędu. Pierwszy najprawdopodobniej wystąpi na skrzydle, a więc tam, gdzie czuje się najlepiej i jest z niego największy pożytek. Z kolei drugi ustawiany był w pierwszej linii z Filipem Mihaljeviciem lub Rafałem Wolsztyńskim. Można więc zaryzykować, że Mąka stworzy formację ataku z jednym z nich. Z którym? Ciężko powiedzieć, ponieważ i Mihaljević, i Wolsztyński w meczu z Elaną zagrali bardzo słabo. Postawimy jednak na Chorwata.

Wiosną w Górniku mają problem ze zdobywaniem goli. Z czterema trafieniami są pod tym względem prawie najgorsi w lidze. Mniej mają w dorobku tylko Elana i zamykający tegoroczną tabelę Ruch Chorzów (po trzy). To głównie efekt zapowiadanych już latem przenosin Patryka Szysza do Zagłębia Lubin. Dopóki znajdował się on w kadrze, strzelał regularnie i do Ekstraklasy powędrował z jedenastoma bramkami. To szansa dla widzewiaków, którzy jak na razie w każdym meczu tej części sezonu nie potrafili zachować czystego konta. W dodatku trzy razy z rzędu tracili gola jako pierwsi. Pora przełamać tę problematyczną serię.

Spotkanie Górnik – Widzew zostanie rozegrane wczesnym niedzielnym popołudnie. Pierwotnie planowane było na sobotę, później termin zmieniono na niedzielę, na godz. 17:00, a ostatecznie pierwszy gwizdek usłyszmy o 13:05. To efekt ogólnopolskiej transmisji meczu w Telewizji Polskiej. Mimo jej realizacji, możecie liczyć na tradycyjną Relację LIVE na łamach WTM. Zapraszamy!

Subskrybuj
Powiadom o
17 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Arkadiusz
5 lat temu

Mąka nie jest napastnikiem, lepiej się sprawdza jako joker.Wolsztyński zasługuje na szanse,Dario na ławkę za Radwana,Zielu na ławkę i Michalski do 11.A i jeszcze czas na zmianę bramkarza.
Dziękuję za uwagę.Takie moje przemyślenia.
Tylko Widzew.

Robert
Odpowiedź do  Arkadiusz
5 lat temu

Czemu zmiane bramkarza ?

lewiatan137
5 lat temu

Za bardzo jesteście optymistyczny.Dla zmylenia przeciwnika zagramy 3-5-2 z geniuszem środka pola Radwańskim. Mam tylko nadzieje ze nie bo szykuje nam się ubiegły sezon a dwa farty w dwa lata nie trafiają się często.

Waluś
5 lat temu

Szkoda że to nie karty bo na papierze to tak dobrze wygląda, talia jokerow :) Może jutro bez spiny, bez 18k kibiców się uda te 3pkty trzepnać. Na przod Widzew! Oby szczescie dopisało bo z Elana go troszkę zabrakło.

Jary
Odpowiedź do  Waluś
5 lat temu

Jeśli to nastąpi to za wystawianie Mąki od początku – w stosunku do trenera powinny być wyciągnięte konsekwencje – tak jak za grę Tanżyny z Wełną(na lewej obronie) czy wstawianie Radwana z Kristo – i uporczywe powtarzanie tych błędów – które gołym okiem widać są ze szkodą dla drużyny – do tego dodałbym pomijanie Kazika – ale cóż ,sztab,pan od transferów ,zarząd – wszyscy zadowoleni – szkoda tylko ,że my kibice musimy to znosić i oglądać….najwidoczniej oni żyją w innej rzeczywistości – ostatnia nadzieja to chyba Masło – mam nadzieję ,że coś tutaj uporządkuje – w tych układach wzajemnej adoracji

Krzysztofpiastòw
5 lat temu

Obroną na tą chwilę w najlepszym ustawieniu,idąc w górę kogoś poniosło,poza bokami pomocy same absurdy.
Ktoś wreszcie zrozumie że Kristo to słaby piłkarz jest????

Jary
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
5 lat temu

Kristo – nie jest złym piłkarzem – on rozrzuca piłki – tylko musi mieć kogoś do pomocy(biegania) – a tak jak dwóch jest do rozrzucania piłki(Radwan,Kristo) i nawzajem się dublują – to kto ma biegać w środku – i drużyny przeciwne to wykorzystują – i grają przez środek na 2 mało zwrotnych stoperów(Tanżyna,Wełna – na lewj) – i to wykorzystują w grze przeciw nam – najbardziej irytujące jest w tym wszystkim – że osoba odpowiedzialna za transfery nie poczuwa się do błędów – i tak jak trener – idą w zaparte –

138
Odpowiedź do  Jary
5 lat temu

Kristo jest u nas już jakiś czas, wskaż te rozrzucania piłek, które dały jakiś efekt w postaci bramek. Strzelił dużo ważnych bramek i za to szacun, ale poza tym jest zwyczajnie słaby. Ani nie przepycha przeciwników, ani nie ma asyst. Właściwie, to oprócz bramek dawno temu on nam nic nie daje, za wyjątkiem wysokiej pensji.

Jary
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
5 lat temu

POwiedz w czym jest lepszy Tanżyna od Sylwestrzaka – podpowiem gorszy: szybkościowo,mniewj zwrotny i nie ma tego czegoś co się nazywa umiejętnością dochodzenia do sytuacji strzeleckich – u Sylwka to naturalne – i najważniejsze – Tanżyna choćby był najlepszym obrońcą – nigdy nie będzie pasował mentalnie do Widzewa – z nim możemy grać max.o środek tabeli 1 ligi – ale dla trenera najżniejsze ,że umie krzyknąć na boisku tak jak wcześniej Paszliński – ( w przeciwieństwie do np.trenera) – dla nie przekonanych zapraszam do zobaczenia Tanżyny w meczu Tychy – Garbarnia(i paru innych) – mimo wysokiej wygranej Tychy – nogły… Czytaj więcej »

MAVERICK
Odpowiedź do  Jary
5 lat temu

Śmieszne że piszesz że Tanżyna nie dochodzi do sytuacji strzeleckich po meczu w którym strzelił bramkę

138
Odpowiedź do  Jary
5 lat temu

z oceną Tanżyny poczekaj aż zaczniemy grać co mecz typową 4 w obronie, czyli 2 bocznych + 2 środkowych ;)

rebel
5 lat temu

wg mnie bardzo dobre ustawienie szkoda że nie ma mojego Kacperka no ale powinno by git Kato za Radwana dobry ruch!

Jary
Odpowiedź do  rebel
5 lat temu

Masz rację – jeśli przyjmiemy ,że złe ustawienie zastępujemy mniej złym – ale nam nie o to chodzi – i dlaczego mamy iść na mniejsze zło – skoro możemy wrócić do czegoś co funkcjonowało i przynosiło dobre rezultaty – Kristo(rozrzuca),Kazik(Biega) – a teraz ? Kristo , Kato(biega?.rozrzuca?) – myslę ,że trener sam nie wie – jak to będzie wyglądało – i to jest – najbardziej irytujące – mamy 6 defensywnych,mieliśmy okres przygotowawczy – a trener ciągle eksperymentuje – zamiast wrócić do ustawienia – Kristo ,Kazik – a powiedzmy ostatnie 30 min. zagrać w ustawieniu z Kato – zobaczyć jak to… Czytaj więcej »

Maciej
5 lat temu

WRESZCIE taka 11 jaka mi się marzyła… Oby tylko przewidywania „Widzewiaka” się sprawdzily a będzie WZÓR!
Panie i Panowie, spójrzmy prawdzie w oczy… Nie mamy w Naszym Widzewie drugiego tak zgranego i OGRANEGO duetu jak Michalski – Mąka.
Grają ze sobą już od naprawdę dawna…
Ameyaw- powiew świeżości i młodzieńcza fantazja, która może nam tylko pomoc.
Blok obrony – zagrajcie chociaż na 70% swoich możliwości a będzie ok.
Pozdrawiam :)

Jary
Odpowiedź do  Maciej
5 lat temu

Jeden mały kamyk do ogródka – Mąka – przegrywa wszystkie pojedynki biegowe – i wyobraż sobie znawco futbolu – że przeciwnicy to wiedzą – więc jak my z nim mamy grać od początku – chyba,ze liczymy na szczęśliwy remis( on może grać max. ostatnie 30min.) – szkoda słów…niestety dla Ciebie ale Mąka,Świder – mimo całej kibicowskiej sympatii – do odpalenia latem…

Chorwat
5 lat temu

Już byśta przestali marudzić, bo robi się tu jakieś forum dla malkontentów. Wychodzimy na boisko, 3 punkty i powrót do Łodzi. Tak to wygląda.

WIDZEWIAK
5 lat temu

Pozbycie sie Pigiela to byl blad.A Mihaljevic? Pierwsze dwa mecze trzy bramki a pozniej juz nic.

17
0
Would love your thoughts, please comment.x