Zapowiedź meczu GKS Wikielec – Widzew Łódź

Widzew w tym sezonie ma już na rozkładzie dwóch beniaminków. Drużyny Warty Sieradz i Tura Bielsk Podlaski nie sprawiły łodzianom żadnych problemów. Jutro podopieczni Franciszka Smudy postarają się o pokonanie trzeciego beniaminka – GKS Wikielec.

Jeśli spojrzeć w tabelę, gospodarze nie powinni mieć w sobotę najmniejszych szans. GKS jest obok Turu Bielsk Podlaski najsłabszą ekipą w III lidze. W dotychczasowych jedenastu spotkaniach udało im się zdobyć zaledwie punkt, niespodziewanie wyrwany trzy tygodnie temu w Sulejówku. Fatalny start sezonu spowodował, że w klubie postanowiono zmienić trenera. Pracę stracił Wojciech Tarnowski, a jego miejsce zajął dotychczasowy asystent, Arkadiusz Klimek.

Nowy opiekun wikieleckiej drużyny to postać dobrze znana przez starszych kibiców. Były gracz m.in. Stomilu Olsztyn czy Zagłębia Lubin ma na koncie blisko 200 występów w Ekstraklasie. Co ciekawe, to nie jedyne rozpoznawalne nazwisko w GKS. Piłkarską karierę w Wikielcu od kilku lat kontynuuje inny gracz, znany z ekstraklasowych boisk – Remigiusz Sobociński. W przeszłości sięgał on z Amiką Wronki po trzy Puchary Polski.

Sobociński to również najlepszy strzelec „czerwonej latarni” ligi. By być na czele wewnętrznej klasyfikacji bramkowej wystarczyły mu tylko dwa trafienia. Jedno na koncie ma z kolei Daniel Chiliński, który latem opuścił Huragan Morąg. To był dość zaskakujący ruch ze strony piłkarza, który w poprzednim sezonie strzelił aż 9 goli.

W przeciwieństwie do gospodarzy, dla widzewiaków jutrzejsze zawody będą tymi z gatunku: przyjechać, wygrać, wrócić i zapomnieć. W tego typu spotkaniach trzeba po prostu zrobić swoje, udowadniając II-ligowe aspiracje. Więcej można stracić niż zyskać. Zwycięstwo, najlepiej kilkubramkowe, to dla wielu kibiców obowiązek łodzian. Trzeba jednak zachować 100% koncentrację, bo wpadki w meczu z ostatnią drużyną nikt w Łodzi nie wybaczy.

Kadrowo Franciszek Smuda ma jedno zmartwienie. Nie będzie mógł skorzystać z usług Daniela Mąki. Skrzydłowy znajduje się ostatnio w niezłej formie, ale na jednym z treningów pechowo zderzył się z Damianem Kostkowskim i doznał urazu. Mąkę najprawdopodobniej w pierwszym składzie zastąpi Aleksander Kwiek, ale znając „Franza” niewykluczone są jeszcze inne możliwe ustawienia. Na przykład postawienie od początku na Daniela Gołębiewskiego.

Otwarte pozostaje pytanie, kto stanie w sobotnie popołudnie między słupkami. Jeśli Smuda chciał dać Patrykowi Wolańskiemu do myślenia, na pewno zrobił to już odebraniem mu opaski kapitana i zesłaniem go na ławkę rezerwowych w meczu z Turem. Gdyby w bramce ponowie stanął Maciej Humerski, może to oznaczać, że trener Widzewa jest na swojego podopiecznego pogniewany dużo bardziej i sprawa może mieć duże konsekwencje w zimowych ruchach kadrowych. Wydaje się jednak, że temat jest już zamknięty.

Sobotnia konfrontacja ostatniej z drugą drużyną III ligi rozpocznie się o godzinie 15:00. W Wikielcu nie zabraknie oczywiście naszej Redakcji. Zapraszamy do śledzenia Relacji LIVE z meczu 12. kolejki.

Przewidywane jedenastki:

GKS:
Bruchajzer – Wrzosek, Koprucki, Kacperek, Sobociński – Piórkowski, Kolcz – Sagan, Wypniewski, Nowiński – Łukasik

Widzew:
Wolański – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Radwański, Miller – Kwiek – Świderski