Zapowiedź 8. kolejki I ligi

Przed nami ósma kolejka I ligi, a więc zbliżamy się do połowy rundy jesiennej. Jak na razie sezon rozkręca się powoli, ale pierwsze rozstrzygnięcia są naznaczone kilkoma niespodziankami. Za takie na pewno należy uznać wysoką pozycję Stomilu Olsztyn i Chrobrego Głogów. Z kolei najmocniej rozczarowują Widzew i Arka Gdynia, plasująca się w strefie spadkowej. Jakie zmiany w tabeli przyniesie rozpoczynająca się dziś seria spotkań?

Zagłębie Lubin – Chrobry Głogów (piątek, godz. 19:00)

Miesiąc temu nie byłoby człowieka, który postawiłby na gości złamanego grosza. Głogowianie fatalnie zaczęli sezon, a Zagłębie – choć grające bez szału – punktowało. Ostatnio sytuacja jednak zmieniła się: Chrobry dzięki trzem z rzędu zwycięstwom wysoko awansował, lubinianie potracili w głupi sposób punkty. Dziś oba zespoły są nie tylko sąsiadami na mapie, ale znajdują się też blisko siebie w tabeli (gospodarze są lepsi o punkt). Faworytem jednak muszą być „Miedziowi”.

Typ: 1

Flota Świnoujście – Arka Gdynia (sobota, godz. 14:45)

Pojedynek dwóch nadmorskich ekip, z których – o dziwo – to Flota, targana kłopotami finansowymi, zajmuje wyższą lokatę. Dla Arki będzie to więc nie tylko mecz o prymat na Pomorzu, ale także o wydostanie się ze strefy spadkowej. Patrząc na solidność „Wyspiarzy” można mieć jednak obawy, czy goście przywiozą do Gdyni choćby punkt.

Typ: 1X

Stomil Olsztyn – Miedź Legnica (sobota. godz. 16:00)

Rewelacyjny Stomil podejmować będzie słabiutką Miedź, która na wyjeździe w czterech meczach ugrała ledwie punkt. Seria spotkań bez porażki, w wykonaniu gospodarzy, nie powinna być więc zagrożona. Jeśli olsztynianie znów będą do bólu skuteczni w realizowaniu założeń taktycznych Mirosława Jabłońskiego, to powinni spokojnie wygrać i ten mecz.

Typ: 1

Bytovia Bytów – GKS Katowice (sobota, godz. 16:00)

Już wydawało się, że katowiczanie złapali odpowiedni rytm i będą wspinać się w tabeli, a tu przyszła niespodziewana porażka na własnym boisku z Wigrami. Teraz GKS ma okazję do zmazania plamy w starciu z innym beniaminkiem, Bytovią. Drużyna Pawła Janasa średnio zaczęła rozgrywki, ale z kolejki na kolejkę zamiast rozkręcać się, zaczęła pikować i obecnie zajmuje przedostatnią pozycję. Wygrała tylko raz, na inaugurację, a w ostatnich trzech meczach straciła aż 9 goli!

Typ: 2

Wisła Płock – Sandecja Nowy Sącz (sobota, godz. 18:00)

Kiedy wydaje się, że „Nafciarze” łapią rytm, dopada ich głupia porażka, jak ta przed tygodniem u siebie z GKS-em. Jeśli w Płocku naprawdę myślą o grze w ekstraklasie, zespół musi być bardziej konkretny i skuteczny. Rysuje się przed nimi szansa na doskoczenie do czołówki, bowiem do Wisły przyjeżdża Sandecja, która nie wygrała od czterech spotkań. Trudno przewidzieć koniec jest złej passy.

Typ: 1

Wigry Suwałki – Dolcan Ząbki (sobota, godz. 19:00)

Miejsce Wigier w środku tabeli, to z pewnością powód do radości w ekipie beniaminka. Teraz przed nim jednak trudny egzamin, bowiem do Suwałk zjeżdża wciąż niepokonany Dolcan. Zespół z Ząbek ostrzy sobie…zęby na trzy punkty, które pozwoliłyby dojść do ścisłej czołówki. Nadszedł już chyba czas przerwania tej niecodziennej serii – ekipa spod Warszawy na siedem meczów zremisowała aż sześć.

Typ: 2

Pogoń Siedlce – Olimpia Grudziądz (niedziela, godz. 12:15)

W niedzielne południe Olimpia, która dzięki swej konsekwentnej i mądrej grze plasuje się na wysokim, trzecim miejscu, pojedzie do beniaminka z Siedlec. Pogoń spisuje się, słabo i ciężko będzie wyskoczyć jej teraz ze strefy spadkowej. Trzy porażki z rzędu i aż sześć meczów bez wygranej z pewnością doskwierają gospodarzom i zespół z Grudziądza ma szansę wykorzystać słabość przeciwnika.

Typ: X2

Chojniczanka Chojnice – GKS Tychy (niedziela, godz. 16:00)

Kolejkę zakończy starcie „czerwonej latarni” z plasującym się na 11 miejscu tyskim GKS-em. Trudno o wskazanie faworyta, bo oba zespoły spisują się słabo – wygrały tylko po jednym razie. Jeśli Chojniczanka myśli o szybkim wydostaniu się z ligowego dołka, to musi pokonać  bezbarwnych tyszan. Trzeba jednak zwrócić uwagę na przeżywającego chyba już trzecią młodość, Macieja Kowalczyka.

Typ: 1X