Zapowiedź 34. kolejki I ligi
21 maja 2022, 17:00 | Autor: KamilTo już ostatnia kolejka tego sezonu I ligi! Zgodnie z tradycją, wszystkie jej mecze rozegrane zostaną dokładnie o tej samej porze – jutro o godzinie 12:40. Cztery z tych spotkań wciąż będą „o coś”. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście walka o bezpośredni awans do Ekstraklasy, w której rywalizują Widzew Łódź i Arka Gdynia.
Sytuacja jest bardzo jasna – jeżeli podopieczni Janusza Niedźwiedzia chcą awansować bez oglądania się na nikogo, muszą pokonać na własnym stadionie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Wieści z „Serca Łodzi” nasłuchiwać będą z zaciekawieniem w Gdyni, gdzie Arka podejmie Sandecję Nowy Sącz. W przypadku remisu czerwono-biało-czerwonych, drużyna Ryszarda Tarasiewicza będzie musiała wygrać, w przypadku porażki – wystarczy jej tylko remis. Obaj ci przeciwnicy z pewnością jednak nie odpuszczą, ponieważ wciąż są w grze o strefę barażową.
W walce o szóstkę, w najkorzystniejszej sytuacji jest Chrobry Głogów, który grać będzie na własnym stadionie z Zagłębiem Sosnowiec. Jeśli zwycięży, przedłuży sezon o co najmniej jeden mecz. Jeżeli mu się to nie uda, będzie musiał spoglądać, co zrobi reszta peletonu. Tyle samo punktów (jednak gorszy bilans starć bezpośrednich) ma Sandecja), za to o dwa mniej Podbeskidzie i ostatni zespół liczący się w tej rywalizacji, Łódzki Klub Sportowy – on stawi czoła GKS Katowice. Co ciekawe, istnieje szansa, że wszystkie te cztery ekipy skończą sezon mając czterdzieści osiem punktów! A wtedy najwyżej będą „Górale”, mający najlepszy bilans.
Pozostałe spotkania nie mają już większej stawki. Zwycięstwem sezon zakończyć będzie chciał Górnik Polkowice, który zmierzy się z Miedzią Legnica. Będzie miał na to dobrą okazję, bo trener Wojciech Łobodziński przed ostatnią kolejką wysłał na urlopy aż jedenastu graczy pierwszego składu. Poza tym, GKS Tychy podejmować będzie Koronę Kielce, Odra Opole Resovię, Skra Częstochowa GKS Jastrzębie – a Stomil Olsztyn Puszczę Niepołomice.
Mecze 34. kolejki I ligi:
niedziela, 22 maja
Arka Gdynia – Sandecja Nowy Sącz, godz. 12:40
Chrobry Głogów – Zagłębie Sosnowiec, godz. 12:40
GKS Katowice – ŁKS Łódź, godz. 12:40
GKS Tychy – Korona Kielce, godz. 12:40
Górnik Polkowice – Miedź Legnica, godz. 12:40
Odra Opole – Resovia, godz. 12:40
Skra Częstochowa – GKS Jastrzębie, godz. 12:40
Stomil Olsztyn – Puszcza Niepołomice, godz. 12:40
Widzew Łódź – Podbeskidzie Bielsko-Biała, godz. 12:40
Nasi chłopcy jutro muszą rozegrać mecz życia.
Widzew wiosną gra fatalnie na własnym stadionie. Musiał by się wydarzyć cud…
Ten wiatr to może takie symboliczne przewianie l ligi ?
Czyżby przyroda już wiedziała ?
Oby.
Inna sprawa. Czy któryś z piłkarzy układa sobie w głowie urwanie się jutro ze smyczy niedźwiedziej taktyki i zagranie meczu życia ? Nie dla nas kibiców, nie dla Widzewa, ale dla swojej kariery, dla siebie. Przecież wszyscy wiedzą jak ważny to mecz i jak jakim echem odbiłaby się rewelacyjna gra któregoś z piłkarzy. Dobra gra w tak bardzo obciążającym psychikę meczu dałaby taniemu piłkarzowi dodatkowe plusy przy ew. rozmowach z nowym pracodawcą. Więc tak jak piszę albo piłkarze podporządkują się mocno czytelnej taktyce niedzwiedziowej i skończy się to niedobrze dla nas, albo jakiś piłkarz lub grupa zagra to co potrafi… Czytaj więcej »
Oglądałem dziś Raków z Lechią. Gdyby Widzew wszedł do EKstraklasy to bardzo duże wzmocnienia potrzebne
Bądżmy realistami, to co pokazuje Widzew na wiosnę to jest antyfutbol, bez ładu i składu obrońcy siedzą na ławce, pomocnicy grają w obronie, praktycznie każdy mecz gramy bez nominalnego napastnika …… strach w oczach zawodników. A trenejro dalej swoje …..gramy dalej i takie tam pierdoły
Runda wiosenna jest okrutna.
Z druzanamy z pierwszej piątki przegraliśmy na wiosnę.
Z drużynami z miejsc 6-7 były remisy ale to było jeszcze jesienią.
Najwyżej w tabeli z którą wygraliśmy tej wiosny to ŁKS na 9 miejscu.
Dostaliśmy łomot z drużyną z 12 miejsca i z jednym ze spadkowiczów zremisowaliśmy.
Nie wyglądało dobrze.
I oby w niedzielnym meczu wypaliła skuteczność.
Ave Widzew
Życzę nam wszystkim abyśmy jutro zobaczyli nasz Widzew z początku rozgrywek. I błagam trenerze niech Pan wróci Hanouska na jego pozycję.