Zapowiedź 33. kolejki II ligi
11 maja 2019, 13:41 | Autor: KamilW zdecydowanej większości w sobotę rozegrana zostanie 33. kolejka II ligi. Po przedostatniej serii gier z pewnością poznamy już pierwsze drużyny, które wywalczą awans poziom wyżej, a także pierwszych spadkowiczów.
Najłatwiejszą drogę do zapewnienia sobie promocji powinien mieć Radomiak Radom. Lider tabeli nie musi oglądać się na inne rezultaty i wystarczy mu zwycięstwo na własnym stadionie z Siarką Tarnobrzeg. Choć na papierze gospodarze wydają się zdecydowanym faworytem, walczący o utrzymanie przyjezdni z pewnością łatwo nie odpuszczą.
Prawdziwą bitwę na noże obejrzymy w Grudziądzu, gdzie Olimpia zagra z Elaną Toruń. Dla każdej z drużyn wygrana oznaczać będzie zagwarantowanie sobie awansu. Jeżeli w meczu padnie remis, to będzie on dużo korzystniejszy dla podopiecznych Rafała Góraka, którzy za tydzień zagrają jeszcze z Olimpią Elbląg. Grudziądzanie dziś kończą sezon i później będą mogli tylko przyglądać się innym wynikom.
Na rozstrzygnięcia w spotkaniu w pojedynku Olimpii z Elaną z niecierpliwością czekać będą w Bełchatowie i Łodzi. Oba zespoły urządzi podział punktów – wtedy w jutrzejszym, kończącym przedostatnią kolejkę meczu, zagrają o wszystko. Widzewiaków zadowoli też wygrana torunian, a więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Równie ciekawie zapowiada się bój o utrzymanie na trzecim poziomie rozgrywkowym. Spotkanie dwóch potencjalnych spadkowiczów odbędzie się w Katowicach. Zarówno Rozwój, jak i ROW Rybnik, potrzebują nie tylko kompletu punktów, ale też korzystnych wyników na innych stadionach. Wygrać musi także Ruch Chorzów, który mierzyć będzie się z wciąż niepewnymi miejsca powyżej strefy spadkowej Błękitnymi Stargard.
Pozostanie w II lidze mogą sobie zagwarantować dziś Olimpia Elbląg i Gryf Wejherowo. Ci pierwsi zagrają u siebie z Resovią, a zespół z północy Polski spróbuje w Pruszkowie pokonać Znicz. 33. kolejkę dopełnią mecze niewalczących o nic Stali Stalowa Wola z Górnikiem Łęczna i Skry Częstochowa z Pogonią Siedlce.
Mecze 33. kolejki II ligi:
sobota, 11 maja
Olimpia Elbląg – Resovia, godz. 17:00
Olimpia Grudziądz – Elana Toruń, godz. 17:00
Radomiak Radom – Siarka Tarnobrzeg, godz. 17:00
Rozwój Katowice – ROW Rybnik, godz. 17:00
Ruch Chorzów – Błękitni Stargard, godz. 17:00
Skra Częstochowa – Pogoń Siedlce, godz. 17:00
Stal Stalowa Wola – Górnik Łęczna, godz. 17:00
Znicz Pruszków – Gryf Wejherowo, godz. 17:00
niedziela, 12 maja
GKS Bełchatów – Widzew Łódź, godz. 13:05
Jak mówi staro Koreańskie przysłowie…..kto się śmieje z Kima…tego nima. Wszystko mieliśmy ja na tacy. Trzech karnych nie wspomnę. A my do ostatniej kolejki liczymy że rozpierniczymy bełty które u siebie nie przegrywają i jeszcze Elana zrobi wszystko żeby to Widzew awansował??????????????????????????????????? nie wydaje się to możliwe…niestety.
Raz chyba przegrały?
Cała nadzieja w zielonym stoliczku, ewentualnie nagłym braku chęci awansu dwóch ekip z pozostałej czwórki teoretycznie zainteresowanych.
Jeżeli Elana urwie dzisiaj punkty w Grudziądzu to nie wyobrażam sobie jutro innego scenariusza jak zwycięstwo.
Ja niestety jestem w stanie wyobrazić sobie np remis. Nauczony doświadczeniem. Wiem kurwa śmiech przez łzy. Mam nadzieję, ale w sumie to już nie wierzę.
Trzeba wygrać z bełtami, pytanie tylko czy potrafią. Ta sytuacja w tabeli to wyłącznie nasza wina, choć przyznać trzeba, że trochę szczęścia zabrakło na wiosnę a i sędziowie nam nie przychylni.
narazie remis 0:0
Chyb już nie Olimpia prowadzi
Los dziś się uśmiechnął dla Widzewa czy tylko piłkarze jutro to wykorzystają, jeśli nie to 80% piłkarzy aut
1:1 60 minuta
W Grudziądzu 67 minuta i 1:1…
80 % piłkarzy aut + trener, nie do pisałem
Kto mi pisze -1 ? ŁKS?
Elana przegrała :(
koniec marzeń….