Zapowiedź 30. kolejki Ekstraklasy
26 kwietnia 2024, 17:05 | Autor: RyanNumeracja ligowych kolejek osiągnęła trójkę z przodu, co oznacza, że sezon 2023/2024 wchodzi w decydującą fazę. Cały czas nie znamy jednak pewnych rozstrzygnięć, więc dla wszystkich osiemnastu zespołów punkty są na wagę złota.
Emocje rozpoczną się w Gliwicach. Zarówno Piast, jak i poznańska Warta są zagrożeni spadkiem, choć ostatnie zwycięstwa pozwoliły im zyskać nieco spokoju. Ten, kto straci punkty, może jednak znów zbliżyć się do „strefy rażenia”. Na przeciwległym biegunach znajdują się natomiast Jagiellonia Białystok i Pogoń Szczecin. Lider podejmie drużynę, dla której tylko zwycięstwo w bezpośrednim starciu pozwoli zachować realne myślenie o wyprzedzeniu konkurencji w wyścigu o tytuł. Jeśli jednak „Portowcy” nie zdobędą Podlasia, tego rywala gospodarze będą mieć już z głowy.
Dla Łódzkiego Klubu Sportowego sobotnia wizyta w Zabrzu może okazać się gwoździem do trumny. Wszystkie znaki na niebie i ziemi zwiastują gładką porażkę z najlepszą ekipą wiosny – Górnikiem. Wówczas może się okazać, że po tej kolejce beniaminek matematycznie pożegna się z elitą. W takim samym położeniu może znaleźć się również Ruch Chorzów, którego też czeka misja z gatunku niemożliwych. By oszukać przeznaczenie, „Niebiescy” muszą wygrać na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Gospodarze wiosną zawodzą, ale nie na tyle, by nie poradzić sobie z ostatnim zespołem w tabeli wiosny. Ciekawie zapowiada się mecz w Łodzi, gdzie Widzew podejmie Raków Częstochowa. Piłkarze Daniela Myśliwca nie przegrali od sześciu spotkań, a obrońca mistrzowskiego tytułu nie wygrał pięć razy z rzędu. Jeśli uda się pokonać mistrza, obie ekipy w tabeli dzielić będzie tylko punkt.
Niedziela zacznie się w Radomiu. I Radomiak, i Zagłębie są na razie w miarę bezpieczne, ale w ich potyczce ktoś punkty straci (być może jedni i drudzy), a to może komplikować finisz kampanii. Jeżeli o mistrzowskie marzą jeszcze w Warszawie, to także nie mają już marginesu błędu. Zagrają na wyjeździe ze Stalą Mielec, która z jednej strony ostatnio wyraźnie wyhamowała z formą, ale z drugiej potrafiła jesienią pewnie zwyciężyć przy Łazienkowskiej. Pomylić nie może się też już Lech Poznań, zwłaszcza w rywalizacji z Cracovią. Goście są jednak tuż „nad kreską”, więc będą bardzo zmotywowani i pokonać ich łatwo nie będzie.
Ostatnie spotkanie będzie jednym z najważniejszych dla układu dołu tabeli. W Krakowie zmierzą się Puszcza Niepołomice i Korona Kielce – biorąc pod uwagę ich obecne pozycje, trudno nie nazwać tego starcia inaczej, jak walki o śmierć i życie dla oby zespołów. Konkurencja będzie z kolei modlić się o remis.
Mecze 30. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 26 kwietnia
Piast Gliwice – Warta Poznań, godz. 18:00
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin, godz. 20:30
sobota, 27 kwietnia
Górnik Zabrze – ŁKS Łódź, godz. 15:00
Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów, godz. 17:30
Widzew Łódź – Raków Częstochowa, godz. 20:00
niedziela, 28 kwietnia
Radomiak Radom – Zagłębie Lubin, godz. 12:30
Stal Mielec – Legia Warszawa, godz. 15:00
Lech Poznań – Cracovia, godz. 17:30
poniedziałek, 29 kwietnia
Puszcza Niepołomice – Korona Kielce, godz. 19:00
4 wygrane i gramy o puchary !! Oby woda do głowy nie uderzyła pilarzą!