Zapowiedź 29. kolejki Ekstraklasy
19 kwietnia 2024, 16:57 | Autor: RyanNa sześć kolejek przed końcem sezonu wciąż nie wiemy, kto sięgnie po mistrzostwo, a kto pożegna się z Ekstraklasą. Z tego powodu wszystkie zespoły muszą być „pod prądem”, a liczy się każdy punkt. Wydarzeniem weekendu będzie frekwencyjny rekord na Stadionie Śląskim.
Kolejkę otworzy istotny mecz z punktu widzenia widzewiaków. Jeżeli Korona Kielce przegra u siebie z Radomiakiem Radom, czerwono-biało-czerwoni powalczą w sobotę o zapewnienie sobie matematycznego utrzymania. Piłkarze Kamila Kuzery będą mieć oczywiście inny plan, by móc oddalać się od strefy spadkowej. Ciekawie będzie też w Częstochowie, gdzie wciąż mający szanse na obronę tytułu Raków podejmie najlepszą drużynę wiosny – Górnik Zabrze.
Sobotnie granie zacznie się w Szczecinie. Po nokaucie, jaki Pogoń sprawiła tydzień wcześniej Ruchowi, teraz „Portowcy” będą chcieli kuć żelazo, póki gorące. Muszą jednak pamiętać, że Piast Gliwice lubi remisować swoje wyjazdowe starcia. Ze sportowego punktu widzenia mecz „Niebieskich” z Widzewem nie jest szczególnie elektryzujący, ale uwaga całego kraju będzie zwrócona na Chorzów ze względu na ustanowienie nowego rekordu frekwencji w XXI wieku. Spodziewanych jest nawet 50 tysięcy widzów (!), co może przyćmić to, co wydarzy się na murawie. Na koniec dnia Zagłębie Lubin, które od czterech spotkań nie może wygrać, podejmie lidera – Jagiellonię Białystok.
Po sensacyjnym zwycięstwie na Podlasiu zespół Cracovii zagra u siebie z Puszczą Niepołomice. Będzie to specyficzna potyczka, bowiem oba kluby korzystają aktualnie z tego samego stadionu. „Pasom” ucieknie więc mała przewaga, ale nie mogą szukać wymówek, bo wciąż muszą w tabeli oglądać się za siebie. W nie mniejszym stopniu punktów potrzebują „Żubry”. Trzy oczka są wręcz obowiązkiem Łódzkiego Klubu Sportowego, jeśli ten marzy jeszcze o ucieczce spod topora. Łatwo nie będzie, ponieważ na Stadion Króla przyjedzie Lech Poznań, wciąż mogący walczyć o najwyższe miejsca. Papierowym hitem kolejki będzie starcie Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław. Będzie to okazja do przywitania się ze stołeczną widownią ze strony Goncalo Feio, a dla jego zawodników rewanżu za jesienne lanie 0:4.
Poniedziałek znów przypadł w udziale Warcie Poznań. Ostatnim razem piłkarze Dawida Szulczka (poinformowano, że odejdzie po zakończeniu sezonu) zdołali wygrać w Grodzisku Wielkopolskim, co należy do rzadkości. Kto wie, może pójdą za ciosem i ograją też wyraźnie hamującą z niezłą formą Stal Mielec?
Mecze 29. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 19 kwietnia
Korona Kielce – Radomiak Radom, godz. 18:00
Raków Częstochowa – Górnik Zabrze, godz. 20:30
sobota, 20 kwietnia
Pogoń Szczecin – Piast Gliwice, godz. 15:00
Ruch Chorzów – Widzew Łódź, godz. 17:30
Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok, godz. 20:00
niedziela, 21 kwietnia
Cracovia – Puszcza Niepołomice, godz. 12:30
ŁKS Łódź – Lech Poznań, godz. 15:00
Legia Warszawa – Śląsk Wrocław, godz. 17:30
poniedziałek, 22 kwietnia
Warta Poznań – Stal Mielec, godz. 19:00
Witajcie Bracia i Siostry po szalu. Wiem, że wiele osób pyta, ale też jestem w potrzebie dwóch kodów na Raków. Jestem „emigrantem wewnętrznym” z Łodzi i teraz mieszkam w Słupsku. Jazda „w ciemno” na mecze blisko 500 km jest delikatnie mówiąc denerwująca, a kupowanie w wolnej sprzedaży graniczy z cudem. Jeśli się nie wybieracie na Raków z jakiś powodów proszę wesprzyjcie dwoma kodami, żeby można było w spokoju dojechać na mecz i spędzić kilka miłych chwil w Waszym gronie w „Sercu Łodzi”. Pozdrawiamj podaje mail [email protected]