Zapowiedź 20. kolejki Ekstraklasy

Po ośmiu tygodniach przerwy zimowej Ekstraklasa wraca do gry. Za dwie godziny zainaugurowana zostanie runda wiosenna sezonu 2023/2024, która dla widzewiaków rozpocznie się w niedzielę. Co czeka nas na dziewięciu stadionach?

Jako pierwsi na boisko wybiegną dwa zespoły uwikłane w walkę o utrzymanie, choć po jesieni będące „nad kreską”. Stal Mielec sprawdzi Puszczę Niepołomice, która jako jedyna przygotowywała się do rozgrywek w kraju. Później odmieniony Ruch Chorzów, już pod wodzą Janusza Niedźwiedzia i z wieloma nowymi zawodnikami w kadrze, spróbuje sprawić niespodziankę w potyczce z faworyzowaną Legią Warszawa. Mecz na Stadionie Śląskim obejrzeć może nawet 40 tysięcy widzów!

W sobotę Cracovia zmierzy się przed własną publicznością z Radomiakiem Radom. Będzie to zarazem pierwszy oficjalny pojedynek Mateusza Dróżdża – były prezes Widzewa podjął pracę w krakowskim klubie w przerwie zimowej. Następnie dojdzie do starcia, które zawsze wzbudza u zainteresowanych stron duże emocje, czyli potyczki Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze. Ostatnim akordem dnia będzie konfrontacja Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin. W zespole „Kolejorza” także doszło do zmiany trenera, a został nim pracujący już w nim w przeszłości Mariusz Rumak.

Niedzielne granie zacznie się w Grodzisku Wielkopolskim, w którym Warta nie radzi sobie najlepiej, mimo faktu, że długo już podejmuje tam swoich rywali. Poprzeczka będzie zawieszona wysoko, bo odwiedzi ich Raków Częstochowa, czyli aktualny mistrz. Później dojdzie do meczu, na który najmocniej czekają fani z Łodzi. Oni też mają powody do obaw, bo wiadomo, jak czerwono-biało-czerwoni prezentowali się poprzedniej wiosny, a do tego pierwszym rywalem będzie bardzo mocny wicelider – Jagiellonia Białystok. Na koniec dnia formę zaprezentuje prowadzący w tabeli lider i tu również można spodziewać się wysokiej jakości. Śląsk Wrocław zagra bowiem z Pogonią Szczecin.

Kolejka zakończy się tradycyjnie w poniedziałek. W Kielcach zimująca w strefie spadkowej Korona postara się o wydostanie z niej, ale warunkiem koniecznym jest pokonanie Łódzkiego Klubu Sportowego. Z jednej strony, trudno o prostsze zadanie, skoro goście zajmują ostatnie miejsce. Z drugiej, ełkaesiacy nie przegrali żadnego z pięciu sparingów, co może zwiastować wysoką formę.

Mecze 20. kolejki Ekstraklasy:

piątek, 9 lutego

Stal Mielec – Puszcza Niepołomice, godz. 18:00
Ruch Chorzów – Legia Warszawa, godz. 20:30

sobota, 10 lutego

Cracovia – Radomiak Radom, godz. 15:00
Piast Gliwice – Górnik Zabrze, godz. 17:30
Lech Poznań – Zagłębie Lubin, godz. 20:00

niedziela, 11 lutego

Warta Poznań – Raków Częstochowa, godz. 12:30
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok, godz. 15:00
Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin, godz. 17:30

poniedziałek, 12 lutego

Korona Kielce – ŁKS Łódź, godz. 19:00