Zapowiedź 1. kolejki Ekstraklasy

Po dwumiesięcznej przerwie wracają rozgrywki Ekstraklasy. Sezon 2023/2024 zostanie zainaugurowany o godz. 18:00 w Grodzisku Wielkopolskim, a wieczorem czeka nas kolejny mecz. Co wydarzy się na dziewięciu stadionach?

Jako pierwsi na boisko wybiegną drużyny Warty Poznań i Pogoni Szczecin. W poprzednim sezonie gospodarze mieli sporo problemów z wygrywaniem na obiekcie Dyskobolii, za to „Portowcy” nie zawsze brylowali na wyjazdach. Udało im się jednak wygrać w Grodzisku Wlkp. 2:1 i tym razem także będą niewielkim faworytem. Dużo większym wydaje się być Legia Warszawa. Wicemistrz dysponuje olbrzymią siłą ofensywną, która teoretycznie nie powinna mieć większych problemów z pokonaniem defensywy beniaminka z Łodzi.

Sobota zacznie się w Mielcu, gdzie rok po roku skazywana na pożarcie Stal podejmie Cracovię. Gospodarze przeszli latem istną rewolucję kadrową, więc otwarte pozostaje pytanie, czy trenerowi Kamilowi Kieresiowi uda się sprawnie zgrać całkiem nowy zespół. Być może nieprędko, co spróbują wykorzystać krakowianie. Później kibicom zaprezentuje się obrońca tytułu, już pod wodzą Dawida Szwargi. W Rakowie Częstochowa nie żałowano środków na głośne transfery, więc w spotkaniu z Jagiellonią Białystok, która straciła najlepszego strzelca, nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza, jak pewna wygrana „Medalików”. Na bardzo wyrównane wygląda z kolei starcie Piasta z Lechem. Gliwiczanie byli najlepszą ekipą w rundzie wiosennej, ale goście z Poznania zamierzają odzyskać mistrzostwo i takie mecze muszą wygrywać, by im się to udało.

W niedzielę dojdzie do potyczki Górnika z Radomiakiem. „Trójkolorowi” z Zabrza dokonali ciekawych transferów i chcą przełożyć to na wyniki. Optymizm jest jednak umiarkowany, ponieważ w ostatnich sparingach zespół zaliczał wysokie porażki. Nadzieja w formie radomian, którzy w grach kontrolnych spisywali się jeszcze gorzej – przegrali wszystkie. Imponująco na papierze wyglądają też letnie zakupy Zagłębia Lubin. Piłkarze Waldemara Fornalika podejmą Ruch Chorzów, dla którego będzie to pierwszy sezon w Ekstraklasie po sześciu latach przerwy. Więcej szans mają więc gospodarze, ale za lekceważenie „Niebieskich” srogą karę zapłacił w ostatnim czasie już niejeden faworyt. Dzień zakończy się najbardziej interesującą wszystkich widzewiaków potyczką w „Sercu Łodzi”. Drużyna Puszczy Niepołomice przyjedzie do niego pełen entuzjazmu po wywalczeniu niespodziewanego, pierwszego w historii klubu awansu do elity. Ekipa Janusza Niedźwiedzia chce natomiast przerwać fatalną serię przed swoimi kibicami.

Premierowa kolejka zakończy się tradycyjnie w poniedziałek. Korona wiosną prezentowała się świetnie, ale pytanie, jaką formę zaserwują fanom, gdy nie wisi nad nimi widmo spadku. Rywal nie jest szczególnie wymagający, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę odejście ze Śląska Wrocław zawodnika, który niemal w pojedynkę utrzymał zespół w poprzednim sezonie – Johna Yeboaha.

Mecze 1. kolejki Ekstraklasy:

piątek, 21 lipca

Warta Poznań – Pogoń Szczecin, godz. 18:00
Legia Warszawa – ŁKS Łódź, godz. 20:30

sobota, 22 lipca

Stal Mielec – Cracovia, godz. 15:00
Raków Częstochowa – Jagiellonia Białystok, godz. 17:30
Piast Gliwice – Lech Poznań, godz. 20:00

niedziela, 23 lipca

Górnik Zabrze – Radomiak Radom, godz. 15:00
Zagłębie Lubin – Ruch Chorzów, godz. 17:30
Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice, godz. 20:00

poniedziałek, 24 lipca

Korona Kielce – Śląsk Wrocław, godz. 19:00