Zamknięta próba generalna z beniaminkiem II ligi

23 lipca 2021, 21:00 | Autor:

Za tydzień piłkarze Widzewa Łódź będą myślami już tylko przy rozpoczynającym nowy sezon spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz. Zanim to się jednak stanie, czeka ich jeszcze ostatni letni sparing. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia zmierzą się z Pogonią Grodzisk Mazowiecki, ale próba generalna będzie całkowicie zamknięta.

Po bardzo intensywnym zgrupowaniu w Woli Chorzelowskiej, miniony tydzień był dla łodzian nieco luźniejszy. Poniedziałek mieli wolny, we wtorek ćwiczyli dwukrotnie, a w kolejne dni po jednym razie. Cieszyć może fakt, że w drużynie jest już coraz mniej problemów zdrowotnych – na razie nie trenują tylko Karol Czubak, Przemysław Kita oraz Patryk Mucha. Pozostali są do dyspozycji szkoleniowca, choć niektórzy, tak jak Juliusz Letniowski czy Daniel Tanżyna, nadal są nieco oszczędzani. W ostatnich dniach kadra poszerzyła się też o trzy nowe nazwiska: Tomasza Dejewskiego, Kacpra Karaska i Abdula Aziza Tetteha.

O ile w poprzednich sparingach trener Niedźwiedź jeszcze sporo kombinował, również ze względu na sytuację z kontuzjami, jutro na boisku powinniśmy obejrzeć już głównie tych piłkarzy, którzy mają największe szanse na grę od pierwszej minuty przeciwko Sandecji. Być może dowiemy się też, na jakie ustawienie zdecydował się opiekun czerwono-biało-czerwonych. Początkowo wydawało się, że będzie to 4-4-2 z „rombem” w środku, ale w grach kontrolnych próbowana była także opcja z trzema obrońcami. I to z bardzo dobrym skutkiem, bo grając w ten sposób Widzew nie stracił ani jednej bramki, zdobywając aż pięć. Wyciągać zbyt daleko idących wniosków nie ma jednak wielkiego sensu – trzeba czekać na odkrycie kart.

W teorii Pogoń jest najsłabszym zespołem, z jakim przyjdzie rywalizować tego lata, ale w praktyce wcale tak nie musi być. Prowadzeni przez niezwykle doświadczonego Krzysztofa Chrobaka grodziszczanie byli prawdziwą rewelacją minionego sezonu w III lidze i bez większych problemów wywalczyli awans. Pierwsze skrzypce w ofensywie odgrywali Kolumbijczyk Jean Franco Sarmiento, Michał Strzałkowski oraz Michał Wrzesiński, którzy łącznie złożyli się na aż czterdzieści jeden bramek. Tego drugiego już jednak w zespole nie ma – przeniósł się do Ursusa Warszawa. Ważną postacią był także wypożyczony z Legii Warszawa skrzydłowy Mateusz Lisowski, swego czasu będący bliski transferu do Widzewa. Wszystko spinał kapitan mający przeszłość w Ekstraklasie, czyli Damian Jaroń.

Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Pogonią Grodzisk Mazowiecki rozpocznie się o godzinie 12:00 na głównej płycie stadionu przy al. Piłsudskiego. Będzie jednak zamknięty zarówno dla kibiców, jak i dla mediów, więc nie będziemy w stanie przeprowadzić z niego Relacji LIVE. Pozostaje nam bazować wyłącznie na doniesieniach oficjalnych kanałów klubu.

Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Bartosz
3 lat temu

Zamykanie sparingów w polskiej pierwszej lidze? Proszę bądźmy poważni:)

king
Odpowiedź do  Bartosz
3 lat temu

tydzien temu grała WISŁA i na youtubie ogladało mecz 20 tys a ~w poniedziałek graja w lidze… chyba ze testujemy jakiegos super napastnika i chcemy go ukryc przed swiatem i widownia!

Bart.
Odpowiedź do  Bartosz
3 lat temu

Napisz dlaczego nie?
Jest to dezycja podjeta przez trenera, kogoś kto jest odpowiedzialny za nasze wyniki, więc ja mu wierze.
To jest jego praca, jego pomysł, więc dajmy mu go realizować.
Takie komentarze nie maja sensu…

Fargo
Odpowiedź do  Bart.
3 lat temu

Czyli trener już dostał sraczki

Abrakadabra
3 lat temu

Szkoda że nie można nigdzie obejrzeć…Na Sarmiento trzeba uważać…

Gucio
3 lat temu

Początkowo wydawało się, że będzie to 4-4-2 z „diamentem” w środku, ale w grach kontrolnych próbowana była także opcja 3-5-2.

Z całym szacunkiem, ale diament graficznie ma pięć boków i pięciokąt w takim kształcie tworzą piłkarze w ustawieniu 451. Chyba chodziło ci o ustawienie 442 z pomocnikami ustawionymi w romb (caro).

Nie zgadzam się też z drugą częścią zdania. Z moich obserwacji wynika, że nie graliśmy 352 lecz 343 z Tomczykiem na szpicy i dwoma dziesiątkami za nim i lekko po bokach. Dawno temu takie pozycje nazywano łącznikami.

Miki
Odpowiedź do  Gucio
3 lat temu

diament oznaczało Tetteha

Kixon
3 lat temu

Wielka tajemnica, co my ukrywamy zamykając sparingi? Że nasi potrafią czy może, że nie potrafią grać?

Roberto
Odpowiedź do  Kixon
3 lat temu

Odpowiedź dostaniesz za tydzień z Sandecją.

king
Odpowiedź do  Roberto
3 lat temu

przeciez wiadomo w jakim składzie i w jakim ustawieniu zagramy…
widac ze nie chca kibicow zachecic do kupna karnetow jak jeszcze 2 tys nie sprzedane…

Młody fan
3 lat temu

A ogólnie to czemu zamykają te spotkania dla mediów, kibiców itd ?

king
Odpowiedź do  Młody fan
3 lat temu

zeby czasami wiecej karnetow kibice nie kupili…

Jan
3 lat temu

Czy piłka nożna nie jest dla kibiców?

king
Odpowiedź do  Jan
3 lat temu

zeby czasami wiecej karnetow kibice nie kupili…

mcmurphy
3 lat temu

Zatorowcy wpuszczali na swoje sparingi kibiców. My nie będziemy mieli nawet relacji tekstowej. Czegoś tu nie rozumiem.

wojtek
Odpowiedź do  mcmurphy
3 lat temu

ostatni tez mają zamknięty co gra 1 druzyna z 2 zespołem

king
Odpowiedź do  wojtek
3 lat temu

to nie sparing tylko gierka wewnetrzna…

Tom87
3 lat temu

Jak nie rozumiecie dlaczego trener chce zamkniętego sparingu to Wasz problem.

king
Odpowiedź do  Tom87
3 lat temu

za tydzien liga gramy z ogorkami a wczesniejsze sparingi były otwarte i nawet sparingi druzyn ex pokazywane były na yotube przed inaugaracja zeby zachecic kibicow na stadion…
bo my narazie mamy 14 tys karnetow sprzedanych a nikogo nowego testowanego tam nie bedzie niestety!

Mar
3 lat temu

zamykane przed kibicami i mediami to powinny byly wszystkie mecze Widzewa w poprzednim sezonie i wiosna jeszcze wczesniejszeg, bo tylko zycia czlowiekowi odbietaly te spektakle.

kibic
3 lat temu

Powinni chociaż podawać wynik np.dzwoniąc do wtm ?!??!!!

22
0
Would love your thoughts, please comment.x