Zagłębie Sosnowiec – Widzew Łódź 1:2 (1:2)

8 sierpnia 2021, 12:42 | Autor:

Widzew Łódź znowu zdobył trzy punkty! Po ostatniej wygranej z Sandecją Nowy Sącz, dzisiaj podopieczni Janusza Niedźwiedzia pokonali na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 2:1! Co prawda wynik otworzyli gospodarze, jednak jeszcze w pierwszej połowie odpowiedzieli im Paweł Tomczyk oraz Radosław Gołębiowski. Po przerwie nic się nie zmieniło i to goście mogli się cieszyć ze zwycięstwa!

Zgodnie z naszymi wczorajszymi przewidywaniami, w porównaniu do ostatniego tygodnia w jedenastce przyjezdnych nie zaszły żadne zmiany. Szkoleniowiec łodzian ponownie postawił na ustawienie z trzema obrońcami, którymi byli Patryk Stępiński, Michał Grudniewski i Krystian Nowak. W środku pola zagrali Marek Hanousek z Dominikiem Kunem, z kolei na wahadłach Paweł Zieliński oraz Gołębiowski. Formację ofensywną stworzyli zaś Karol Danielak, Mateusz Michalski i Tomczyk. Na ławce zasiadło dziewięciu graczy, w tym wracający po kontuzji Daniel Tanżyna, a także czekający na debiut w klubie Fabio Nunes.

W pierwszych minutach obie drużyny przede wszystkim badały swoje możliwości, jednak większe niebezpieczeństwo pod bramką rywali stwarzali widzewiacy. W siódmej minucie Kun popisał się świetnym podaniem do Tomczyka, ten znalazł się w dogodnej sytuacji, ale jego próbę strzału w ostatniej chwili zablokował jeden z obrońców. Po chwili z rzutu rożnego świetnie dośrodkował Gołębiowski, do piłki dopadł Stępiński, lecz główkował tylko w poprzeczkę. W szesnastce sosnowiczan jeszcze się zakotłowało, nikomu nie udało się niestety wpakować futbolówki do siatki. W kolejnych fragmentach nieco więcej z gry miało Zagłębie, choć początkowo nie przekładało się to na żadne zagrożenie w polu karnym Jakuba Wrąbla.

W 17. minucie się to jednak zmieniło. Podania Patryka Bryły nie był w stanie skutecznie przeciąć Nowak, więc piłka trafiła pod nogi Szymona Sobczaka. Napastnik popędził w pole karne i uderzył po krótkim rogu, przełamując ręce golkipera czerwono-biało-czerwonych, który w tej sytuacji mógł zachować się zdecydowanie lepiej. Ta bramka napędziła podopiecznych Kazimierza Moskala, bo ci przez kilka kolejnych minut nie schodzili z połowy łodzian. Podwyższyć mógł Joao Oliveira, na szczęście jego sytuacyjny strzał powędrował dość wyraźnie obok słupka. Po tej akcji mieliśmy chwilę przerwy, gdyż jeden z gospodarzy doznał kontuzji i musiał zostać opatrzony. Wykorzystał ją trener Niedźwiedź, dając swoim graczom sporo instrukcji. Podziało, ponieważ od tego momentu goście zaczęli spisywać się nieco lepiej.

Tuż przed upływem pół godziny gry Hanousek dobrze wypatrzył Gołębiowskiego, ten przedryblował rywala i błyskawicznie uderzył. Niestety, wprost w stojącego między słupkami Kamila Bielikowa. W 34. minucie oglądaliśmy kolejną akcję lewym skrzydłem – tym razem dużo skuteczniejszą! Gołębiowski podał do Kuna, zaś pomocnik został sfaulowany w polu karnym przez Dominika Jończego! Prowadzący zawody Tomasz Musiał wskazał na jedenasty metr boiska, a do piłki – podobnie jak przed tygodniem – podszedł Tomczyk. Bramkarz wyczuł intencje widzewiaka, na szczęście strzał był na tyle precyzyjny, że wpadł do bramki! Po chwili znów szarżował Kun, tym razem za daleko wygonił się jednak z futbolówką.

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem, łodzianie zadali jeszcze jeden cios! W polu karnym był Michalski, który naciskany przez defensora wycofał do Gołębiowskiego. Ten bez wahania uderzył, zaś piłka – odbita jeszcze przez pechowego dziś Jończego – wpadła do siatki! Pomimo ewidentnego rykoszetu, sędziowie zdecydowali, żeby zapisać trafienie na konto widzewiaka. Tuż przed przerwą jeszcze jeden atak przypuściło Zagłębie. W dogodnej sytuacji znalazł się Maksymilian Banaszewski, na szczęście nie był w stanie pokonać Wrąbla, więc po czterdziestu pięciu minutach to przyjezdni wygrywali 2:1.

Do drugiej części spotkania obie drużyny przystąpiły bez zmian. Na początku gra toczyła się głównie w środku pola, a nikomu nie udało się w większym stopniu zagrozić oponentom. Na pierwszy celny strzał czekaliśmy do 53. minuty. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do główki dopadł Vedran Dalić, na szczęście posłał futbolówkę wprost w ręce łódzkiego golkipera. Po tej akcji inicjatywę przejęli goście. Najpierw sam na sam z Bielikowem znalazł się Tomczyk, lecz był na spalonym, a po chwili na indywidualny rajd zdecydował się Kun. Niestety, bardzo ofiarna interwencja obrońcy zapobiegła podwyższeniu przez piłkarzy Widzewa prowadzenia.

W 64. minucie wyrównać mogło z kolei Zagłębie. Futbolówka dość przypadkowo spadła pod nogi Sobczaka, a ten uderzył z piątego metra. Całe szczęście, kapitalną interwencją popisał się Wrąbel, naprawiając swój błąd z pierwszej połowy. Po chwili z rzutu wolnego przymierzył jeszcze Banaszewski, ale zrobił to kompletnie niecelnie. Na dwadzieścia minut przed końcem na pierwszą zmianę zdecydował się trener Niedźwiedź. Na boisku pojawił się Juliusz Letniowski, który zmienił Michalskiego. Później dwie sytuacje mieli sosnowiczanie: najpierw dobrze zachował się jednak Grudniewski, z kolei po chwili czujnie obronił Wrąbel.

Na ostatni kwadrans szkoleniowiec łodzian delegował do gry Abdula Aziza Tetteha, który zmienił Tomczyka oraz Filipa Bechta, który zastąpił Gołębiowskiego. Do ataku przesunięty został więc Danielak, jednak gościom zależało już nie na strzelaniu kolejnych goli, a na utrzymaniu bezpiecznego wyniku do końca. Robili to przy tym bardzo mądrze, rozgrywając piłkę na połowie Zagłębia oraz wymuszając przewinienia. Przynosiło to efekt, bo gospodarze nie byli w stanie prawie niczego zdziałać pod bramką rywali. W doliczonym czasie okazję debiutu dostał jeszcze Tomasz Dejewski, lecz niczego to już nie zmieniło – Widzew wygrał 2:1, ma na swoim koncie sześć punktów i wraz z Miedzią Legnica prowadzi w tabeli.

Zagłębie Sosnowiec – Widzew Łódź 1:2 (1:2)
17′ Sobczak – 33′ (k) Tomczyk, 39′ Gołębiowski

Zagłębie:
Bielikow – Machała (75′ Galić), Jończy, Dalić, Gojny (75′ Seedorf) – Bryła (79′ Korzeniecki), Ambrosiewicz, Szumilas (61′ Kamiński), Oliveira (61′ Alex Tanque), Banaszewski – Sobczak

Rezerwowi: Frankowski – Duriska, Popczyk, Troć

Widzew:
Wrąbel – Stępiński, Grudniewski, Nowak – Zieliński, Hanousek (90+1′ Dejewski), Kun, Gołębiowski (76′ Becht) – Danielak, Michalski (70′ Letniowski) – Tomczyk (76′ Tetteh)

Rezerwowi: Reszka – Tanżyna, Nunes, Karasek, Guzdek

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)

Widzów: 1737

Subskrybuj
Powiadom o
98 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
nasztata
3 lat temu

Czemu gramy na czarno?

zbiga
Odpowiedź do  nasztata
3 lat temu

żeby zagłębie czarno to widziało

Adam
Odpowiedź do  nasztata
3 lat temu

Lepsze grać na czarno nisz na biało

Qbek
3 lat temu

No po Wrąblu to bym się nie spodziewał.

Westfalia
Odpowiedź do  Qbek
3 lat temu

Tak tylko oczywiście Nowak doprowadził znowu do tego że przeciwnik stworzył sytuację . W meczu z Sandecja też im sprezentował 2-3 okazję . Ale jak o tym napisałem że on jest nie pewny i nie powinien grać w pierwszym składzie to dostałem 50 minusów :)

Obserwator
Odpowiedź do  Westfalia
3 lat temu

Do grania w tym systemie to jest wg mnie za mało zwrotny, a i nie wiem czy w najwyższej formie obecnie bo póki co słabo wygląda, już lepiej się prezentuje o dziwo Stępiński

West
Odpowiedź do  Westfalia
3 lat temu

Ogólnie zawaliła komunikacja na linii Nowak – Grudniewski i proszę beż wycieczek personalnych bo grając na 3 stoperów błędy w obronie będą się zdarzały – to ryzyko wliczone do tego stylu gry

Qbek
Odpowiedź do  Qbek
3 lat temu

Na szczęście to tylko jednorazowa wpadka. Brawo Hanousek.

Młot na Idiotów
3 lat temu

Defensywa standardowo w swoim stylu, do tego Wrąbel też się nie popisał.

Kilof
Odpowiedź do  Młot na Idiotów
3 lat temu

Teraz Cię minusują a jak zaraz zagramy z kimś kto ma lepszych napadziorów i stracimy ze trzy bramki to będą wszystkich wyrzucać.” Życie”‍♂️

Rafi
3 lat temu

Wyjazd i znów dno. Błędy obrony i bramkarza.

daniel
Odpowiedź do  Rafi
3 lat temu

Nie za szybko..?

sith
Odpowiedź do  Rafi
3 lat temu

Masz coś do powiedzenia po zakończeniu meczu???

Mr. X
3 lat temu

Na razie trochę nijak.
Dwa razy Zagłębie zagrało tak samo.
Za drugim razem ukąsili bardzo boleśnie.

Mr. X
3 lat temu

Zagłębie wchodzi między obrońców jak w masło. :-(

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Michalski słabiutko

mikel angelo
Odpowiedź do  OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Głupoty piszesz, Michalski pod grą cały czas i walczy. Słabiutko to gra Danielak i Tomczyk

OdZawszeWidzewiak
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Pod koniec połówki zaczął grać, wcześniej było słabo

Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Michalski ma umiejętności co najwyżej na I ligę i to udowadnia w każdym spotkaniu, dzisiaj najsłabszy na boisku, zresztą w poprzednim spotkaniu też. Za chwilę twój ulubieniec straci plac w pierwszym składzie a na wiosnę będzie szukał sobie nowego klubu

widzewtoya
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Tomczyk nie gra slabo, on gra na swoim poziomie. To jest zwyczajnie slaby pilkarz, bez techniki i dryblingu. Mamy w druzynie goscia, ktory chce ale nie potrafi.

Raaf
Odpowiedź do  OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Zgadzam się. Same straty i irytujące prowadzenie piłki i zwalnianie gry. Danielak dużo lepszy – potrafi opnować piłkę i szybko ją rozegrać. Dobrze gra też Kun i Hanusek. Najgorszy Nowak.

Mariusz
3 lat temu

Widoczny jest brak napastnika w Widzewie.

Jimmy
Odpowiedź do  Mariusz
3 lat temu

Też nie dostaje tyle podań. Często osamotniony z przodu…..

mikel angelo
Odpowiedź do  Jimmy
3 lat temu

Nie dostaje podań? To jest 1liga, Ty mslisz, ze ktos bedzie mu tu piki na nos dogrywał a on bedzie tylko wsadzał do bramy? zapomnij, w ogole on sie nie nadaje do 1ligi, 90% podan do niego to jest strata piłki.

Piotr
Odpowiedź do  Jimmy
3 lat temu

A po co ma dostać jak i tak nie umie przyjąć, o jego podaniach nie wspomnę.

Wiesiek z Wiśniowej Góry
3 lat temu

Michalski narazie bezproduktywny.

Adam
Odpowiedź do  Wiesiek z Wiśniowej Góry
3 lat temu

ile masz dipoli ?

Kibic1910
Odpowiedź do  Wiesiek z Wiśniowej Góry
3 lat temu

Zejdź z góry(Wiśniowej) i usiądź bliżej.

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Specjalista od 11 hehe!!!!!!brawo Tomczyk

Red Glasgow
Odpowiedź do  OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Hm gdyby Marcin strzelał to byś zachwycał się.

Zenek
Odpowiedź do  OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Ma facet jaja.Brawo Tomczyk!

Wiesiek z Wiśniowej Góry
3 lat temu

Tomczyk znów strzela Widzew ma lidera:)

Jimmy
3 lat temu

Syn nie skończył jeść najpierw Tomczyk, teraz 2: 1’dla nas:)

koronawirusnagalerze
Odpowiedź do  Jimmy
3 lat temu

niech jeszcze godzine je

Radek
Odpowiedź do  Jimmy
3 lat temu

Mogę mu stawiać wielki obiad co mecz, lub wielki deser, wielką kolację, zależy od godziny :-)

Olehoff
Odpowiedź do  Jimmy
3 lat temu

Życz mu smacznego :) i dawaj deser bo potrzebujemy 3 bramki :)

Jimmy
Odpowiedź do  Olehoff
3 lat temu

Jak podrośnie będzie jeździł na Widzew:)już teraz się uśmiecha jak tata się cieszy z każdej bramki naszego Widzewa:)

BRZW 1910
3 lat temu

Mam wrażenie, że na necie udzielają się w większości życiowe przegrywy… Rozumiem, że konstruktywna krytyka jest wskazana, ale poczekajcie z nią chociaż końca meczu. Jak Tomczyk podchodzi do karnego, to czuję napięcie i nutkę niepewności :D Oby już się nie mylił. RTS!!!

Piotro
Odpowiedź do  BRZW 1910
3 lat temu

Trzeba być niewidomym żeby nie widzieć, że to jest inna ( na szczęście ) drużyna, inna gra, inne podejście i inne zaangażowanie niż za Mroczkowskiego, Kaczmarka, o Albańczyku nie wspominając. Tak jak mówił nasz Treneiro, sporo jest do poprawki, ale już teraz cieszmy się tymi zmianami, bo są ewidentne!!!

Jarek
Odpowiedź do  BRZW 1910
3 lat temu

Ale kolejny karny strzelony tak jak trzeba, silnie blisko słupka na ziemią. Brawo.

Rafi
Odpowiedź do  BRZW 1910
3 lat temu

Albo piszesz przegrywy albo konstruktywna krytyka. Przeczysz sam sobie. Prawdą jest, że obrona popełnia błędy w pierwszej połowie i początkowo Wrąbel też. Mimo to ostatnie 20 minut 1 połowy w aszym wykonaniu naprawdę niezłe.

BRZW 1910
Odpowiedź do  Rafi
3 lat temu

Krytyka nie może być konstruktywna po piętnastu minutach meczu. Wrąbel wpuścił po krótkim rogu, a za chwilę może mieć dwie interwencje, które uratują punkty. Jeśli ktoś się poczuł urażony za „przegrywa”, to sory, ale po prostu irytuje mnie takie bezsensowne biadolenie. W jedności siła, tylko Widzew!

andirts
Odpowiedź do  BRZW 1910
3 lat temu

Strzelił perfekcyjnie w boczną siatkę. Niech nic nie zmienia i ciągle tak strzela…Brawo Pawła!

Marcin Teodor
3 lat temu

Jestem bardzo zadowolony z pierwszej połowy.
Widać ile znaczy trener – wreszcie w tym sezonie jesteśmy lepsi piłkarsko a stałe fragmenty to „truskawka na torcie”.
Brawo!

mikel angelo
3 lat temu

Jak na fakt, że gramy w 10 bo niestety bez napastnika to wygląda to nawet dobrze. Obrona niepewna, Gdrudniewski i Nowak wygladają, jak wóż z węglem niestety.

OdZawszeWidzewiak
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Nowak to tak zawsze wygląda niestety, to nie są szybkosciowcy, a chociaż jeden z trójki mógłby szybciej biegać

Piotro
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Trzeba być niewidomym żeby nie widzieć, że to jest inna ( na szczęście ) drużyna, inna gra, inne podejście i inne zaangażowanie niż za Mroczkowskiego, Kaczmarka, o Albańczyku nie wspominając. Tak jak mówił nasz Treneiro, sporo jest do poprawki, ale już teraz cieszmy się tymi zmianami, bo są ewidentne!!!

andirts
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Co za malkontent…jessu..

tetu
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Daj mi przykład pary środkowych obrońców którzy grają 90 minut bez wpadki. Fakt Tomczyk to nie wirtuoz a wyrobnik ale serce zostawia. Trochę szacunku choćby za pozytywny wynik w pierwszej połowie. Dla mnie Widzew dziś a Widzew z poprzedniego sezonu to niebo a ziemia. A są jeszcze spore rezerwy. Trochę wiary w własny zespół.

mikel angelo
Odpowiedź do  tetu
3 lat temu

Gdzie Ty w mojej wypowiedzi widzisz nie wiare w zespół? przeciez właśnie napisałem, że grają całkiem nieźle pomimo, ze przez 75 grali w 10.

king
Odpowiedź do  tetu
3 lat temu

JAKIE SERCE?? TOMCZYK ZOABZC MECZ JESZCZE RAZ 5 STRAT JEDNE N NIEUDANY ZWOD JAKBY NIE KARNY TO BY GO W MECZU NIE BYLO!!
ZERO WYJSC NA POZYCJE NAWET SPALONEGO NIE MIAL NIESTETY I CIAGLE ZAGUBIONY TECHNICZNIE

Mariusz
3 lat temu

Widzew potrzebuje bramkostrzelnego napastnika, jeżeli by taki byl byłaby mniejsza nerwówka. Zagłębie jest niebezpieczne, dobrze że Widzew stwarza niebezpieczne sytuacje. Myślę, że w dalszej części meczu Widzew będzie jeszcze grożniejszy i strzelu jeszcze parę bramek.Tak trzymać tylko Widzew….

Rafi
Odpowiedź do  Mariusz
3 lat temu

Ja zawsze powtarzam, że jaka jest drużyna pokazują szczególnie mecze wyjazdowe. Dziś drużyna i trener pokazali jaja. Oby tak dalej.

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Świetnie czarna robotę wykonuje Hanousek, choć wydaje się że lepiej jakby on wyżej grał, a Tetteh na defensywnym docelowo

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Zmiany zmiany zmiany, dawać Tetteha bo slabnieny w środku

Paweł
Odpowiedź do  OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Tetteh niestety dziś wolny jak wóz z węglem

MarioT
3 lat temu

Najważniejsze jest to że jest zdecydowana poprawa stylu gry. Agresywna gra bez bojaźni. Nie ma gry do tyłu. A to jest dopiero początek pracy Niedźwiedzia.

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Hanousek Man od tle match!!!!!!!

OdZawszeWidzewiak
3 lat temu

Heh brechtaja ciągle z poczobuta, ulubieńca paru kibiców, nic nie wnoszącego do gry

Mr. X
3 lat temu

Yes !
Yes !
Yes !

Tommy
3 lat temu

MAREK HANOUSEK…. Jaki z ciebie dzik!

Marcin
3 lat temu

Jak w wyborze zawodnika meczu na oficjalnej stronie może nie być Hanouseka? Najlepszy na boisku, KLASA.

daro
3 lat temu

panowie o co wam chodzi wygrywaja zle przegrywaja tez zle ziobaczcie sami ze oni maja sile w koncowce jak nigdy

karamboll
3 lat temu

Gratulacje dla chłopaków. Wiele serca włożyliście w mecz. Były błędy owszem,ale niestety taka jest piłka. Najwazniejsze 3 pkt i to całkowicie zasłużenie. Pozdrowienia dla trenera Niedźwiedzia i wszystkich piłkarzy. TYLKO WIDZEW

mikel angelo
3 lat temu

Dzień w którym Tomczyk nie będzie w 1skladzie to będzie dobry dzień. 75 minut gry w 10. Brawo reszta druzny a w szczególności Haousek. Miejmy nadzieje, ze w koncu pomogą tym chłopakom i podpisza kogos, kto potrafi cokolwiek zrobic z przodu. Nawet Danielak lepiej wygladał po rozegraniu juz 75 min na szpicy niz Tomczyk

Kixon
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

sporo minusów ale prawda taka że Tomczyk nic nie daje z przodu

king
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

NIC NIE DAJE 5 STRAT JEDEN NIEUDANY ZWOD A PRZY JEGO KARNYM SA NERWY…

Ser
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Strzelił karnego i wielokrotnie odciągał stoperów od innych graczy. Daje dużo i na obecną chwilę nie mamy nikogo lepszego.

eloelo
Odpowiedź do  Ser
3 lat temu

Jak sie nie znasz kompletnie na futbolu to sie lepiej nie wypowiadaj bo widze, ze nie masz w ogole pojecia o tym, co piszesz. Tomczyk nie daje druzynie nic, nie potrafi sie utrzymac przy pilce i nie potrafi grac kombinacyjnie i szybko, no ale Ty wiesz lepiej i fakt, ze po prostu jest na boisku i obroncy chcac nie chcac musza zwracac na niego uwage to wg ciebie duzo. Zalosne…

Mariusz
3 lat temu

Nerwowy mecz i to dlatego,że nie mamy napastników. Inaczej to by Widzew wygrał większą ilością bramek.Brawo Widzew

Stardust
3 lat temu

Świetny mecz Hanouska! Brawo Marek!

andirts
3 lat temu

Jestem szczerze zbudowany naszą grą. Brawo Janusz Niedźwiedź i Drużyna. W końcu drużyna przez duże „D”. Jest pięknie .AVE Widzew!!!

Sebastian
3 lat temu

Janusz narazie czapki z głów….w końcu ten zespół ma jakiś pomysł na grę a nie błądzi na boisku jak dziecko we mgle.Jestem dumny z wyniku i mam nadzieję że będziemy na zielonym już do końca sezonu.Tak jak w pierwszym meczu obstawiałem Danielaka jako najlepszego gracza dziś typowałbym KUNA.Pozdro Dla wszystkich.Tylko Widzew!

Reminio
3 lat temu

Na taki Widzew czekałem, o takiej drużynie marzyłem. A wystarczyło wywalić kilku nierobow…oczywiście zdaje sobie sprawę, że to początek ale od 3 sezonów nie było takiej gry, zaangażowania i poukladania. I mimo prowadzenia, dążenia do strzelenia dalszych bramek.

Bohdan
3 lat temu

Widzew nie przestaje zaskakiwać in plus. Wyjazdowa wygrana oraz fakt, że chcemy grać w piłkę jest budujący. Oczywiście wychodzi to raz lepiej raz gorzej ale idziemy do przodu, chcemy akcji i chcemy goli. Czekam na sensownego napastnika oraz grę w większym wymiarze tych którzy przychodzili tutaj jako wzmocenia tj. Teteh czy Letniowski.

Kixon
Odpowiedź do  Bohdan
3 lat temu

Mnie się wydaje czy Teteh ma nadwagę i człapie?

Seweryn
3 lat temu

Super start ale jeszcze dużo pracy przed chłopakami ale każde kolejne zwycięstwo będzie nakręcać ich mentalność. Ważne że nie boją się już grać na wyjazdach choć nie ma co popadać w hura optymizm. Teraz oby 3 pkt z Chrobrym i dokładać kolejne na wyjazdach i sami poczują że są mocni by zdominować ligę choć na pewno trafi się jakiś mecz klops to trzeba budować ich wiarę w awans a nie psioczyc że a to brak napadziora a to bramkarz dał ciała. Ważne od potrafili odwrócić mecz

Krzysztof
3 lat temu

Brawo Widzew. Wreszcie gramy w piłkę a nie kopiemy byle dalej od bramki. Brawo trener. Piłkarzem meczu Marek Hanousek. Nie zatrzymujmy się. Wygrajmy jeszcze dwa mecze i nikt nas nie zatrzyma. Napastnik pilnie potrzebny, bo sezon długi a na razie dla Tomczyka nie ma alternatywy. Wiadomo, że to trudny temat. Zakontraktować teraz dobrego napastnika to nie lada wyczyn. Cierpliwie czekamy.

Last edited 3 lat temu by Krzysztof
king
Odpowiedź do  Krzysztof
3 lat temu

WIESZ KIM BEDZIE TEN HISZPAN KTORY NIE JEST NAPASTNIKIEM TAK WYSZLO Z GADKI NIEDZIEWIDZA W TV

Piri
3 lat temu

Przede wszystkim brawa dla naszego Misia, który wszczepił drużynie Widzewskie DNA!!! Widać chęć walki u każdego zawodnika. Może być gorszy dzień dla jednego lub drugiego, ale jedziemy „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Oby tak dalej, do boju Widzewie!!!

Kibic1910
3 lat temu

Łatwo nie było, ale się BDB skończyło i 3pkt jadą do Łodzi i to najważniejsze. Gratki drużyna.

Kixon
3 lat temu

Najważniejsze, że komplet punktów! Oby tak dalej. Napadziora potrzeba, Tomczyk wciąż słabo…

king
Odpowiedź do  Kixon
3 lat temu

5 strat pilki oraz jeden nieudany zwod w polu karnym DRAMAT

Vasper
3 lat temu

Przede wszystkim widać dużą poprawę gry w tym sezonie. Za trenera Dobiego nasza gra była męczarnia dla oka. Jak sobie przypomnę taktykę na derby gdzie prowadziliśmy 2:0, a w drugiej połowie nie potrafiliśmy wyjść z własnej połowy to masakra. Tutaj trener Niedźwiedź wprowadził inny styl gry, gramy więcej piłka, szybciej, są próby dryblingu, strzały i pomysły na stałe fragmenty gry. Jestem zadowolony z tych dwóch meczów, trzeba jeszcze poczekać na skutecznego napastnika, i będzie jeszcze lepiej. RTS!

Dario
3 lat temu

Może i Tomczyk super nie jest ale liczbami się broni. Zamiast jechać po nim dajmy mu szanse i wsparcie. W końcu wszyscy gramy dla jednego klubu. Widać że bardzo chce a sami wiecie jak to jest gdy się bardzo chce…… Ja uważam że jeżeli będzie co mecz 1 bramkę strzelał (nie ważne w jaki sposób) to nie mamy prawa go krytykować. Pewnie zawodnicy też czytają forum – apeluje abyśmy nie podcinali im skrzydeł tym bardziej jak drużyna idzie do przodu.

mikel angelo
Odpowiedź do  Dario
3 lat temu

to przytocz te dobre liczby, którymi sie broni? Ile bramek z gry? Ile asyst? Ile udanych dryblingów? Ile celnych strzałów?

Dario
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

Kolego 2 mecze 2 bramki. Samo się komentuje

Ali
Odpowiedź do  Dario
3 lat temu

Z karnych, których sam nie wywalczył… Niestety, nasz napastnik patrzy schylony na piłkę (zwróć uwagę na powtórki), a nie na to co się wokół dzieje. Brakuje mu sprytu, szybkości i techniki. Może jako drugi napastnik… ale w tym układzie nie jest w stanie zrobić przewagi w polu karnym.

Dario
Odpowiedź do  mikel angelo
3 lat temu

A co najważniejsze 2 mecze 6 pkt zgarnięte.

3 lat temu

Wynik oczywiście jest bardzo ważny. Ale tu widać zupełnie inny mental drużyny. Jeszcze nie wykorzystujemy fajnych sytuacji podbramkowych ale wszystko idzie w dobrym kierunku. A komentarz zdziwionego Kaczmarka w Polsacie bezcenny.

Czerwono-Biało-Czerwony
3 lat temu

Marek Hanousek MVP. Proszę więcej takich piłkarzy z Czech,Słowacji.

Czerwono-Biało-Czerwony
3 lat temu

Paweł Tomczyk. Dobrze wykonana praca. Brawo !

maverick1974
3 lat temu

Najbardziej cieszyła mnie mina trenera Broniszewskiego jaką na ławce uchwycił Polsat

Komentator
3 lat temu

Dużo farta i jednak Widzew wygrał.
Grał słabo, bramkarz popełnił błąd kryminał.
Wystarczył karny, głupi samobój i jest WIN.
Czy jest się z czego cieszyć?
Przypominam, że gdyby nie strącenie piłki przez obrońcę to gola by nie było..

Tomek
Odpowiedź do  Komentator
3 lat temu

czyli co bramka się nie liczy….to nie play station

Komentator
Odpowiedź do  Tomek
3 lat temu

Liczy, dlatego napisałem, że wygrana na wielkim farcie.
Pozdrawiam. :)

amSTRad
3 lat temu

Widzew wygrał ponownie i to cieszy. Wreszcie da się ich oglądać i można liczyć na kolejne zwycięstwa.
Nie ma Robaka, Możdzenia i Kosakiewicza czyli najwyżej opłacanych gwiazdeczek i zespół odżył. Moim zdaniem wcześniej były chyba za duże tarcia i pretensje w zespole. Jak jeszcze wróci Kita, zespół się zgra to chyba można spokojnie myśleć o czołówce. Co prawda to dopiero dwa spotkania, ale ja już czekam z niecierpliwością na kolejne.

Błażej
3 lat temu

Dlaczego mówicie o naszym trenerze, „szkoleniowiec łodzian”, zamiast nasz trener? O naszej drużynie „drużyna przyjezdnych”, zamiast nasza drużyna.
Nie chce mi się więcej, ale czy to jest” Widzew to my”, z naciskiem na My, czy „Przegląd Sportowy”?
Jacy goście, jacy przyjezdni?
My, nasi, nasza drużyna.

98
0
Would love your thoughts, please comment.x