Z. Sopić: „Dobrze trenowaliśmy, a efekty będą na boisku”
17 kwietnia 2025, 13:23 | Autor: RyanWczesnym czwartkowym popołudniem w sali konferencyjnej stadionu Widzewa Łódź odbyło się spotkanie Zeljko Sopicia z przedstawicielami mediów. Co przed meczem z Motorem Lublin mówił szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych?
O swoich słowach po ostatnim meczu
„Mówiłem o tym, że Korona Kielce miała przewagę w parametrach fizycznych: wagową oraz wzrostową. To miałem na myśli. Nieważne, co myślimy na ten temat – tak po prostu jest. Trzeba zrozumieć, że obecnie mamy w kadrze piłkarzy, jakich mamy. Jestem z tego stanu posiadania zadowolony, ale jeżeli chcemy zrobić coś więcej, a nie brakuje nam w składzie czterech czy pięciu zawodników, to tak wygląda to na boisku”.
O Ekstraklasie i Motorze Lublin
„Uważam, że jest to bardzo wyrównana liga, w której każdy może wygrać z każdym. Grając na własnym stadionie można liczyć na ogromne wsparcie kibiców. Dla mnie, jako trenera, praca w takich okolicznościach jest bardzo istotnym doświadczeniem. Motor zagrał ostatnio bardzo dobre spotkanie z Lechem Poznań i całkiem niezłe z Górnikiem Zabrze. Mają ciekawych piłkarzy, choć nie posiadają w składzie tak topowych zawodników, jak Korona, ale potrafią mieć dobre okresy w grze i mają nieźle opracowane stałe fragmenty w ofensywie. Wierzę jednak w swój zespół, wraca do gry kilku graczy po kontuzjach czy kartkach. Dobrze pracowaliśmy na treningach i myślę, że efekty tego zobaczymy w sobotę na murawie”.
O atmosferze na stadionie Widzewa względem chorwackich trybun
„Mogę ją porównać tylko do atmosfery panującej na meczach Dinama Zagrzeb, Hajduka Split i NK Rijeka. Różnica polega na tym, że w tamtym przypadku – poza Rijeką – trybuny są bardziej oddalone od boiska. Przez to jest to zupełnie inne dla każdego: piłkarzy czy trenerów”.
O puli minut młodzieżowców
„Jeśli z jednej strony trzeba płacić kary do federacji, a w innym przypadku można premię od niej dostać, odpowiedź jest jasna. Jeśli chodzi o pulę trzech tysięcy minut młodzieżowców, to jesteśmy w dobrej sytuacji. Potrzebujemy natomiast jeszcze kilku punktów, by zapewnić sobie utrzymanie w Ekstraklasie. Gdy osiągniemy ten priorytetowy cel, będziemy mogli dać więcej okazji młodym piłkarzom, którzy pokazali, że potrafią grać w piłkę. Wiem, że potrzebujemy około sześćdziesięciu pięciu minut średnio na mecz, by osiągnąć pulę i głupotą byłoby, gdybyśmy tego nie wypełnili”.
jak mowilem ze potrzeba u na bykow wysokich, to znawcy mowili cos o niskich zwrotnych, to mi sie smiac chcialo, ale pewnie nasi skauci z wichniarkiem takich szukali i mamy co mamy.
No, taki Messi, to ma ponad 2 metry i dlatego wymiatał tyle lat. :-)
W zależności od pozycji potrzeba różnych zawodników.
Nie da się tak po prostu stwierdzić, że potrzebujemy umięśnionych dryblasów, a nie niskich i zwinnych…
Tu nie tyle chodzi o wysokich czy niskich tylko o siłę fizyczną. Trzeba mieć w drużynie i techników i takich co podejmą walkę fizyczną. Na pewno w ekstraklasie po reaktywacji jest to nasz słaby punkt. Jedynie Hanousek w tym temacie daje radę, ale w Kielcach go zabrakło.
Bez wymiany zawodników nic się nie zmieni.
Pozostanie rozpaczliwa gra o utrzymanie i liczenie ba pomoc innych w pozostaniu w ekstraklasie.
Tupta???
daj spokoj tak samo jak z reszta zimowego zaciagu!
tutaj 10 pilkarzy nowych jest potrzebnych jak nawet sam Dobrzycki mowil w wywiadze w tym 3-5 za gotówke…
Pan Dobrzycki studzi trochę głowy kibiców i ma rację. Nie wymieni przecież całej jedenastki w jednym okienku. Kilku piłkarzy na pewno zostanie i do nich dobierze max 5 lub 6, aby mieć pewne utrzymanie w następnym sezonie, realnie obstawiam 7 lub 8 miejsce. Priorytetem jest baza treningowa z naturalną podgrzewaną murawą i to tutaj raczej pójdzie głównie kasa. Każdy kasę liczy również Pan Dobrzycki i nie oczekujmy, że zasypie Widzew jakąś niebagatelną sumą. Słuchając Pana Dobrzyckiego widać u niego cierpliwość, nie podejmowanie decyzji o większym ryzyku. Wydaje mi się, że woli stawiać kroki wolniej, starając się minimalizując ryzyko niepowodzenia. więc… Czytaj więcej »
Nie słuchałeć uważnie wywiadu
Pan Robert powiedział że wyższym kosztem bedzie minimalizował ryzyko bo tak robi w biznesie
po drugoe jesli będzie okazja to sypnie kasą
przykład Fornalczyka
byl za 100tys jest za 1,5mln
najpierw proszę o utrzymanie w ekstraklasie!
No cóż trener wyraźnie powiedział na konferencji, że jeśli chcemy walczyć o coś więcej muszą przyjść lepsi piłkarze. Dywagacje kogo z obecnego składu zostawić są jak dla mnie bezzasadne. Pozostawienie kogoś raczej daje większe szanse na to , że w przyszłym sezonie znów będziemy walczyć o utrzymanie. Ci co dzisiaj mamy chyba udowodnili, że ich umiejętności sięgają co najwyżej walce o utrzymanie. Jakoś nie słyszę o propozycjach bądź zainteresowaniem naszymi obecnymi zawodnikami przez inne kluby…. To chyba jest najlepszym wykładnikiem ich umiejętności. Zresztą Giki powiedział , że latem przyjedzie autobus piłkarzy, i tu wyjątkowo z nim się zgadzam.
wiadomo ze beda 3 transfery hitowe jak mowił dobrzycki a reszta na wymiane za tych ktorzy sa slabi od slabszych a jest ich az za duzo!