Występ gwiazd Pogoni pod znakiem zapytania

16 sierpnia 2024, 17:49 | Autor:

Do sporej rewolucji, na krótko przed ligowym spotkaniem z Widzewem Łódź, doszło w szeregach Pogoni. W Szczecinie pojawił się nowy trener, który będzie niecierpliwie czekał na informację na temat stanu zdrowia swoich gwiazd. Trwa wyścig z czasem.

Po ponad dwóch latach z zespołem rozstał się Jens Gustafsson, przenosząc do Arabii Saudyjskiej. Jego następcą mianowany został 43-letni Robert Kolendowicz, dla którego mecz z widzewiakami będzie mieć istotne znaczenie z co najmniej dwóch powodów. Pierwszym i najważniejszym jest oczywiście ekstraklasowy debiut szkoleniowca od lat związanego z akademią „Portowców”, drugim fakt, że w przeszłości, jeszcze jako zawodnik, był związany z GKS Bełchatów i krótko z Łódzkim Klubem Sportowym, więc przyjazd RTS może nieć dodatkowe emocje.

Kolendowicz nie będzie spał dziś spokojnie również dlatego, że wciąż nie wie, czy będzie mógł liczyć na dwóch najważniejszych piłkarzy w drużynie. Problemy zdrowotne mają Kamil Grosicki i Efthymis Koulouris, czyli najlepszy zawodnik dwóch ostatnich sezonów w Ekstraklasie oraz autor aż osiemnastu bramek we wszystkich meczach poprzedniej kampanii, w tym dwóch w obu konfrontacjach z czerwono-biało-czerwonymi. Stratę tej dwójki najlepiej zobrazowały męczarnie Pogoni w niedawnym starciu ze Stalą Mielec. Zamiast zdominować rywala z dołu tabeli, wygrała na swoim stadionie skromnie, bo 1:0, trafiając do siatki na sześć minut przed końcem zawodów.

Jak wyglądają ich szanse na występ przeciwko Widzewowi? Gospodarze do końca nie chcą odkrywać swoich kart, ale z nieoficjalnych sygnałów wynika, że obaj mogą pojawić się na murawie, ale wcale nie muszą. Przynajmniej nie od pierwszego gwizdka. Bliżej powrotu do gry jest grecki snajper, który od środy trenuje już ze szczecinianami. Grosicki był wciąż wyłączony z zajęć, ale może to być tylko zasłona dymna ze strony granatowo-bordowych.

Przeciwko łodzianom na pewno nie zobaczymy obrońców Danijela Loncara i Mariusza Malca, a także pomocnika Marcela Wędrychowskiego. Cała trójka zmaga się z urazami, których mają nie wyleczyć przed sobotnim pojedynkiem. Po stronie gości nie wystąpi w nim także zawieszony za czerwoną kartkę Samuel Kozlovsky, a pod znakiem zapytania stoi dostępność Rafała Gikiewicza.

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Bench Warmer
3 miesięcy temu

Największym osłabieniem moze być Malca. To jeden z najlepszych stoperów w ekstraklasie i Probierz rozważał powołanie go do reprezentacji. W jego miejsce zagra Borges, który ośmieszył się w finale Pucharu Polski.

arch
3 miesięcy temu

Poniżej fragment utworu Lady Pank – To jest tylko Rock and Roll: „Co ty masz w sobie Co w sobie masz Moja muzyko Która mnie dobrze znasz Moja muzyko Co o mnie wszystko wiesz Mój narkotyku Który mnie kiedyś zjesz” Tempo tego utworu wyraźnie wybijane przez perkusję/bębny idealnie nadaje się na hit stadionowy. W tekście wystarczy tylko słowo „muzyka” zamienić na Widzew i mamy kolejny hit. Nie mówię że Taniec Eleny jest zły, ale powiew świeżości przydałby się. Posłuchajcie, przemyślcie i podpowiedzcie komu trzeba. Ps. Tylko pytanie jak zareagowałby Panasewicz, widywany na Żylecie, gdyby ktoś zapytał go o możliwość wykorzystania… Czytaj więcej »

arch
3 miesięcy temu

A zmiana mogłaby wyglądać tak:
„Co ty masz w sobie
Co w sobie masz
Łódzki Widzewie
Który mnie dobrze znasz
Łódzki Widzewie
Co o mnie wszystko wiesz
Mój narkotyku
Który mnie kiedyś zjesz”

3
0
Would love your thoughts, please comment.x