Wypowiedzi widzewiaków po prezentacji
13 marca 2016, 18:02 | Autor: Ryan
Niedzielna prezentacja była dla wielu piłkarzy, którzy zimą dołączyli do Widzewa, zupełnie nowym wydarzeniem. W dotychczasowej przygodzie z piłką nie spotkali się oni z tak dużym zainteresowaniem ze strony mediów i kibiców. Każdy z nich podkreślał jednak, że było bardzo pozytywnie.
Marcin Płuska:
„Było fajnie. Dopisała pogoda, dopisała frekwencja. Cieszę się, że przyszło tyle ludzi, którzy mają Widzew w sercu. Czuć, że są z nami i wspierają ten zespół. Będziemy dla nich walczyć w lidze, począwszy od pierwszego spotkania. Piłkarze nie przejdą obok żadnego meczu, nigdy nie odstawią nogi. Dla takich kibiców i dla takiego klubu trzeba zrobić wszystko, co się da. Ile fabryka dała”
Adrian Budka:
„Dla mnie taka prezentacja akurat nie jest żadną nowością, ale zawsze miło jest spotkać się z kibicami w takich okolicznościach. Teraz piłka będzie po naszej stronie i to my będziemy musieli pokazać swoją grą, że zasługujemy na takie przyjęcie i doping. Nie muszę młodszym kolegom tłumaczyć, czego się od nich oczekuje. Oni wiedzą, w jakim są klubie i jakie stawiane są cele. Każdy idzie w tym samym kierunku.”
Michał Bondara:
„Atmosfera jest super, wszystko wygląda fajnie. Teraz my musimy zrobić wszystko, żeby ten pozytywny klimat utrzymać wygrywając na boisku. Czujemy wsparcie ze strony kibiców. Liczymy, że w dużej ilości przyjdą w sobotę na stadion i będą nas wspierać. Pomału już emocje rosną, ale najbardziej będzie to odczuwalne od piątku, a w dniu meczu adrenalina jeszcze wzrośnie. Z moim zdrowiem jest OK, trochę boli mnie kolano, dlatego odpuściłem wyjazd do Skierniewic. Od poniedziałku wracam do treningów i jestem gotowy do gry.”
Tomas Pochyba:
„W przeszłości brałem udział w podobnych wydarzeniach, ale na zdecydowanie mniejszą skalę. Takiego rozmachu, jak na tej prezentacji, nigdy nie było. Atmosfera wokół klubu jest znakomita, kibice nas wspierają. My musimy teraz odwdzięczyć się im dobrą grą. Osobiście nie mogę się już doczekać ligi. Jestem zdrowy i palę się do gry.”
Sebastian Kaczyński:
„Taka prezentacja to bardzo fajne przeżycie. Wcześniej nigdy w czymś takim nie uczestniczyłem. Cieszy, że kibice są z nami. Podobał mi się koncert hip-hipowy. Jeden z raperów powiedział do nas fajne słowa. Będziemy chcieli je wcielić w życie i wygrywać w lidze dla tych kibiców.”
Krzysztof Możdżonek:
„Dla mnie było to niesamowite przeżycie. Pierwszy raz uczestniczyłem w takiej prezentacji i bardzo mi się podobało. Na pewno na długo pozostanie mi to w pamięci. Bardzo dziękuję kibicom za super przyjęcie. Będę chciał swoją grą zasłużyć na noszenie koszulki Widzewa.”
Sebastian Zieleniecki:
„Widać, że kibice tak samo jak drużyna, czekają na rozpoczęcie sezonu po długiej przerwie zimowej. Pokazali nam to dzisiaj na prezentacji. Również udowodnili to, jak bardzo liczą na nas. Jest mi przykro, że nie będę mógł pomóc zespołowi w walce o awans do III ligi. W takim razie zostaje mi pomoc chłopakom w roli kibica i dopingować ich na meczach (śmiech).”