Wybierz Piłkarza Listopada!

Przed nami już ostatnie tegoroczne głosowanie na Piłkarza Listopada. Jak zwykle nasza Redakcja wytypowała grono kandydatów, najbardziej zasługujących na miano najlepszego widzewiaka w ubiegłym miesiącu. Wybór laureata niezmiennie pozostawiamy Wam.

Drugi raz z rzędu nasza zabawa ma zmieniony tryb. Poprzednio zdecydowaliśmy się na zaproponowanie Czytelnikom jedynie czwórki graczy, ponieważ na piątym miejscu pod względem przyznawanych za każdy mecz not, uplasowało się aż trzech zawodników Widzewa. Tym razem średnia ocen sprawiła, że do wyboru mieliśmy postawienie na trzech piłkarzy lub sześciu. Po naradzie zdecydowaliśmy się na tę drugą opcję. Poznajcie więc szóstkę kandydatów!

1. PRZEMYSŁAW KITA

Listopad nie był dla niego łatwym miesiącem. O ile w meczu z Resovią mógł jeszcze wystąpić na swojej nominalnej pozycji, to później musiał z konieczności występować na skrzydle. W większości przypadków nie szło mu tak dobrze, jak wcześniej, ale mocno zapunktował w starciu z Gryfem Wejherowo. Dwa wywalczone rzuty karne oraz strzelony gol sprawiły, że Kita dostał od nas tytuł MVP tego spotkania. Jedenastkę zdobył także na zakończenie rundy w Stargardzie. Dla napastnika jest to już czwarta nominacja do naszej nagrody.

Listopad Kity w liczbach:

Mecze: 5
Minuty: 378
Bramki: 1
Asysty: 2
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Średnia not: 6,80

2. ŁUKASZ KOSAKIEWICZ

Nominowany do tytułu Piłkarza Lipca i Sierpnia później zniknął z topu. Przeplatał mecze niezłe ze słabymi. W listopadzie tych gorszych momentów miał niewiele. Najlepszym występem Kosakiewicza był bez wątpienia ten z Bytovią Bytów, w którym zaliczył dwie asysty. Dobrze zaprezentował się także w Pruszkowie, gdzie również popisał się dwoma końcowymi podaniami, a nieco słabiej w pojedynkach z Resovią czy Błękitnymi. Podsumowując, jego postawa w zeszłym miesiącu zaowocowała powrotem do grona kandydatów.

Listopad Kosakiewicza w liczbach:

Mecze: 5
Minuty: 450
Bramki: 0
Asysty: 5
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Średnia not: 6,80

3. MATEUSZ MOŻDŻEŃ

Pomocnik Widzewa trafia do naszego zestawienia po miesięcznej przerwie. Nie mogło być inaczej, skoro w listopadzie Możdżeń prezentował się najlepiej w całej rundzie jesiennej. Świetnie wyglądał w Pruszkowie, dobrze w meczu z Gryfem i rewelacyjnie w starciu z Bytovią, gdzie zabrał sprzed nosa tytuł najlepszego widzewiaka Kosakiewiczowi. 28-latek w zasadzie nie miał słabszych momentów, zaliczył jedno trafienie oraz dwie asysty i może zamieszać w głosowaniu!

Listopad Możdżenia w liczbach:

Mecze: 5
Minuty: 438
Bramki: 1
Asysty: 2
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0
Średnia not: 7,10

4. ADAM RADWAŃSKI

Jedyny debiutant w naszej zabawie w tym sezonie. Radwański nie wchodzi do naszego grona kandydatów na najlepszego w danym miesiącu, tylko wjeżdża do niego z drzwiami i futryną! Pomocnik zaliczył fantastyczny listopad, jego gole otwierały wyniki spotkań ze Zniczem i Błękitnymi. Dobrze wyglądał także w meczu z Bytovią. Kto wie, czy jego dorobek nie byłby jeszcze bogatszy, gdyby nie kartkowa w przerwa w pojedynku z Gryfem. To jeden z tych graczy, którzy najbardziej żałują, że runda już się skończyła.

Listopad Radwańskiego w liczbach:

Mecze: 3
Minuty: 203
Bramki: 2
Asysty: 0
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Średnia not: 7,66

5. MARCIN ROBAK

Nie mogło zabraknąć miejsca dla największej gwiazdy zespołu. Robak jako jedyny znajdował się we wszystkich czterech zestawieniach, ale nieco niespodziewanie dotąd statuetkę zgarnął tylko raz. Być może do gabloty wstawi kolejną, bo w listopadzie prezentował się wybornie. Za wyjątkiem spotkania z Resovią, zdobywał gole we wszystkich meczach, w Pruszkowie i Stargardzie ustrzelając dublety. Trudno wyobrazić sobie drużynę Widzewa bez swojego kapitana. Jest dla niej niezastąpiony!

Listopad Robaka w liczbach:

Mecze: 5
Minuty: 450
Bramki: 6
Asysty: 1
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Średnia not: 7,40

6. DANIEL TANŻYNA

Nasze zestawienie zamyka Tanżyna, który nominowany był już miesiąc wcześniej. Nieznacznie przegrał wówczas z Bartłomiejem Poczobutem, więc nie pozostało mu nic innego, jak walka w kolejnej odsłonie. Listopad będzie kojarzył się stoperowi głównie ze względu na spotkanie z Gryfem, w którym zagrał w dniu 30. urodzin. Strzelił w nim przepiękną bramkę, a stadion odśpiewał mu „Sto lat” na stojąco. „Dixon” trafił do siatki także w Pruszkowie, a w pozostałych konfrontacjach grał co najmniej dobrze.

Listopad Tanżyny w liczbach:

Mecze: 5
Minuty: 450
Bramki: 2
Asysty: 0
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Średnia not: 6,80

Głosowanie potrwa tydzień, po czym ogłoszone zostaną jego wyniki. Zwycięzca otrzyma pamiątkową statuetkę przy okazji najbliższego ligowego meczu Widzewa, a więc podczas marcowego starcia z Olimpią Elbląg.