Widzew Łódź – Warta Poznań 1:0 (1:0)
7 lutego 2018, 16:00 | Autor: RyanW drugim zimowym meczu sparingowym piłkarze Widzewa odnieśli drugie zwycięstwo. Wynik spotkania z Wartą Poznań nie oddaje jednak boiskowych wydarzeń. Trzeba przyznać, że II-ligowiec był o wiele lepszy.
Nieoficjalny debiut zaliczył Dario Kristo, a szansę występu otrzymał też testowany Daniło Ardzinba. Dla młodego Rosjanina mógł to być najważniejszy element oceny jego przydatności dla zespołu i to właśnie on, jako jedyny w tym spotkaniu, wpisał się na listę strzelców.
Jak padł jedyny gol tego meczu? W 22. minucie dobrą indywidualną akcję przeprowadził Daniel Świderski, który wystawił piłkę rosyjskiemu pomocnikowi. Temu pozostało jedynie posłać ją do siatki. Kilka minut wcześniej Ardzinba miał inna, świetną okazję, ale przy zamknięciu akcji aktywnego Bartłomieja Niedzieli odchylił się przy strzale i przeniósł futbolówkę wysoko ponad bramką.
Wspomniany Niedziela należał w pierwszej połowie do najlepszych graczy Widzewa. Prawy obrońca sam mógł strzelić gola, ale po jego zagraniu piłka „zatańczyła” na linii bramkowej i wróciła w pole gry. Więcej klarownych okazji ze strony łodzian nie było. Wiele miała natomiast Warta, ale znakomicie spisywał się Maciej Humerski. Golkiperowi nie pomagał fakt, że linia obrony znów została ustawiona bardzo eksperymentalnie – na jej środku występował po raz kolejny Michał Miller!
Po zmianie stron w zespole Franciszka Smudy oglądaliśmy tzw. pierwszy garnitur, wzmocniony m.in. Dario Kristo, Markiem Zuziakiem czy Robertem Demjanem. Niestety, ta jedenastka zaprezentowała się o wiele słabiej. A dodać trzeba, że poznaniacy dokonywali niewielu zmian, więc widzewiakom w drugiej połowie powinno być prościej w starciu z bardziej zmęczonymi rywalami.
Składne i groźne akcje widzieliśmy jedynie ze strony II-ligowca, ale podopieczni Petera Nemca zaprezentowali w środowe popołudnie fatalną skuteczność. Z co najmniej pięciu 100% okazji nie udało im się wykorzystać żadnej. Widzew po przerwie odpowiedział w zasadzie tylko kilkoma zrywami. Miejmy nadzieję, że to efekt zmęczenia po ciężkich treningach.
Już w sobotę łodzianie zagrają kolejny mecz kontrolny. W południe rozpoczną się zawody ze Stomilem Olsztyn.
Widzew Łódź – Warta Poznań 1:0 (1:0)
22′ Ardzinba
Widzew (I połowa):
Humerski – Niedziela, Kostkowski, Miller, Rakowski – Pieńkowski (35′ Przybylski), Kwiek, Falon, Ardzinba – Mąka, Świderski
Widzew (II połowa):
Wolański – Kozłowski, Zieleniecki, Sylwestrzak, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Kristo, Zuziak – Stanek (75′ Jasiński), Demjan
Warta:
Lis – Patrzykąt, Kieliba, Onsorge, Kiełb – Marcinak, Żmijewski, Brzostowski, Thiakane – Cierpka, Piceluk
Grali też: Laskowski – Jasiński, Sanocki, Chopcia, Szynka oraz Młynarczyk
I połowa – od czołowej ekipy II ligi piłkarsko dzieli nas sporo pracy. W zasadzie oni grali, my w panice (najczęściej spóźnieni) biegaliśmy za piłką. Miller na obronie poprawnie ale dla mnie to marnowanie jego potencjału. Dużo pracy nas czeka chociaż wynik tej połowy przyjemny. Zobaczymy co pokażą następni zawodnicy, tylko, że to zawwsze trudno porównywać bo Warta też na pewno pozmienia skład.
Arek ja bym nie dramatyzował, że aż tak wiele nas dzieli… Warta nic nie pokazała dzisiaj. Nie wiem może inny mecz oglądałem ;)
Pozdro
Nie dramatyzuję, co do Warty to jeżeli ona nic nie pokazała…kontrolując cały mecz i mając z 5 setek i ogromnąprzewagę to…co pokazaliśmy My? Ale spoko to sparing.
Jak Rosjanin dostanie swój czas to za parę tygodni po aklimatyzacji będzie dużym wzmocnieniem. Z pewnością. Dziś już gramy z poważnym rywalem i nie jest łatwo odnależć się w debiucie ,a on się odnajduje.Zarząd działajcie…..
Jak na środek ciężkich treningów i nasze „miejsce” w cyklu przygotowań mecz oceniam mimo wszystko pozytywnie. Weźmy pod uwagę, że nasi po prostu grali, można powiedzieć na hurra… Młodziak ze wschodu, nie wiem… Na plus na pewno, parę fajnych zagrań, odnalazł się w polu karnym strzelił zwycięskiego gola. Wierzę w nasz sztab, podejmą właściwą decyzję. Będzie dobrze!
Przyjdzie świeżość będżie super
No to Rosjanin nowym Dżalamidze ?
Kibiców sporo dopingu zero!!!!! jaka gra taki doping!!
Chłopaka z Rosji już nie ma..szkoda
Jak widze takie komentarze to scyzoryk sie otwiera Arek ty chyba gryf slupsk ogladales ja bylem na meczu i to warty niebylo a twoje 5 setek debile a nie pilkarze strzelali jak panienki Po drugie my wiecej sytuacji mielismy i padl gol a moglo pasc z 10 szczescie mieli bo pilka prawie wpadla do bramki po akcji Niedzieli.W drugiej polowie wogule zdominowalismy ich jak leszczy jak warta to druga liga i maja 3 miejsce ja niewiem to jest szok ze takie ciekie leszcze maja moze awans do 1 ligi.Gosci niepisz bzdur to nie ten Sam Widzew co byl a jeszcze… Czytaj więcej »