WTM Awards 2023 – Najlepszy piłkarz

Plebiscyt Widzewskie Trofea Mistrzów – WTM Awards 2023 przyspiesza. Czas na szóstą, najbardziej prestiżową część! Dziś rozpoczynamy głosowanie w kategorii „Najlepszy piłkarz”. Poznajcie pięciu zawodników nominowanych przez naszą Redakcję!

W gronie kandydatów do tytułu znajdziemy dwóch zawodników, którzy do drużyny dołączyli w letnim oknie transferowym oraz trójkę widzewskich weteranów. Wśród tej drugiej grupy jest gracz, który zdążył już opuścić drużynę Widzewa tej zimy. Nietrudno zgadnąć, o kogo chodzi. Czy to on zasłużył na miano najlepszego z łodzian w minionym roku, czy może plebiscyt powinien wygrać ktoś z pozostałej czwórki? To zależy tylko od Was!

1. FRAN ALVAREZ

To już kolejna nominacja dla hiszpańskiego pomocnika. Wcześniej Alvarez znalazł się w gronie kandydatów do miana „Największego pozytywnego zaskoczenia”, a do tego jego bramki z Puszczą Niepołomice i Lechem Poznań znalazły się wśród propozycji w kategorii „Najładniejszy gol”. Teraz 26-latek może wygrać w najbardziej prestiżowym indywidualnym głosowaniu, czyli na najlepszego zawodnika. W 2023 roku zaliczył on siedemnaście spotkań, trzykrotnie wpisując się w nich na listę strzelców. Miał też swój udział w wywalczeniu przez Widzew awansu do ćwierćfinału Pucharu Polski, występując w dwóch z trzech meczów.

2. MAREK HANOUSEK

„Profesor”, jak mówią o nim kibice, jak wszyscy widzewiacy miewał w 2023 roku wzloty i upadki. Na szczęście tych pierwszych było zdecydowanie więcej. Należał do piłkarzy pierwszego wyboru zarówno u Janusza Niedźwiedzia, jak i Daniela Myśliwca. W omawianym okresie opuścił tylko trzy mecze: dwa wiosną, gdy był kontuzjowany i jedno minionej jesieni, pauzując za kartki. Hanousek to król środka pola, grający niezwykle pewnie i odpowiedzialnie, a jego specjalizacją są odbiory i przechwyty. Jest tak ważną postacią w zespole, że bez wahania zaproponowano mu nowy kontrakt, który Czech podpisał. Kibice odetchnęli więc z ulgą.

3. JUAN IBIZA

Najłatwiej byłoby skopiować początek opisu przy nominacji Alvareza, bo analogii nie brakuje. Nie chodzi tylko o tę samą narodowość stopera, ale też wcześniejszą kandydaturę przy „Największym pozytywnym zaskoczeniu”. Ibiza był ostatnim letnim transferem Widzewa, zadebiutował dopiero we wrześniu, już pod wodzą Daniela Myśliwca. A gdy wskoczył do wyjściowego składu, miejsce w nim oddawał tylko wtedy, gdy posłuszeństwa odmawiał jego mięsień. Przez uraz zaliczył tylko jedenaście występów. Prezentował równą i bardzo solidną formę, nie schodząc poniżej tego poziomu. Jeśli będzie w 100% zdrowy, powinien znów być najpewniejszym punktem defensywy łodzian.

4. BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI

Naszym zdaniem to najrówniej grający zawodnik w poprzednich dwunastu miesiącach. Nawet, gdy widzewiacy zaliczali fatalną wiosnę, Pawłowski potrafił ciągnąć ofensywną grę drużyny, strzelając pięć bramek i zaliczając trzy asysty. Jesienią także należał do ścisłej czołówki, a do wyrównania wyniku z pierwszej części roku zabrakło mu jednego trafienia. Zapewne miałby ich więcej, gdyby nie kontuzja pleców, eliminująca pomocnika z gry na kilka tygodni. Ciężko wyobrazić sobie czerwono-biało-czerwonych bez swojego lidera, dlatego wszyscy mocno trzymają kciuki za powodzenie negocjacji i przedłużenie umowy.

5. HENRICH RAVAS

Trudno będzie oglądać bez niego widzewską bramkę. Zdążył zaskarbić sobie szacunek kibiców nie tylko ze względu na wysokie umiejętności piłkarskie, ale też dużą klasę jako człowiek. Najlepszym dowodem sympatii do Słowaka było jego pożegnanie w oficjalnym sklepie, na które przybyły tłumy fanów. Poprzedni rok był nieco słabszy dla Ravasa od poprzedniego, zwłaszcza wiosną, gdy niespecjalnie pomagał zespołowi przy traconych golach. Jesienią ustabilizował formę i choć nie prezentował się tak wybitnie, jak w swojej pierwszej rundzie w Ekstraklasie, miał kilka świetnych momentów i interwencji. Boiskowa postawa sprawiła, że został zakupiony przez amerykańskie New England Revolution, dając solidnie zarobić klubowi. Następcy nie będzie łatwo, bo poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko.

Głosować można przez cztery dni, do 27 stycznia włącznie (poniżej lub w prawym górnym rogu strony głównej). Wyniki pozostaną jednak nieznane, a ogłosimy je dopiero na sam koniec plebiscytu. Zapraszamy do zabawy!

 Loading ...