Wraca temat Musiałowskiego. Przynajmniej w mediach
18 lipca 2023, 12:23 | Autor: RyanPrzed miesiącem w mediach można było przeczytać, że Widzew interesuje się młodym zawodnikiem Liverpoolu, pomocnikiem Mateuszem Musiałowskim. Od tamtej pory temat ucichł, ale właśnie powrócił.
O rzekomym spojrzeniu w kierunku Musiałowskiego ze strony włodarzy łodzian pisał jako pierwszy serwis WP Sportowe Fakty. Według Piotra Koźmińskiego, zawodnikiem interesowały się dwa kluby Ekstraklasy: Górnik Zabrze oraz jeden z łódzkich klubów. Nie sprecyzowano wówczas, o który chodzi, ale z dzisiejszej publikacji Weszło możemy się dowiedzieć, że o.. oba. Zdaniem portalu 19-latek został wzięty na celownik zarówno przez widzewiaków, jak i przedstawicieli Łódzkiego Klubu Sportowego. Oprócz nich, ponownie pada nazwa Górnika, a także czwartego chętnego – Lecha Poznań. Nie trudno więc domyślić się, że jeżeli plotki te są prawdziwe, największe szanse w wyścigu o młodzieżowego reprezentanta Polski ma „Kolejorz”.
Mateusz Musiałowski to zawodnik z rocznika 2003. Urodzony w Częstochowie zawodnik pierwsze piłkarskie kroki stawiał w tamtejszym Ajaksie, a następnie w młodzieżowych drużynach Rakowa Częstochowa. Później wylądował w UKS SMS Łódź, żeby później przenieść się w wieku zaledwie szesnastu lat do Liverpoolu. Zaczynał od szczebla U-18, ale już rok później został przeniesiony do zespołu U-23. Kariera zapowiada się obiecująco, bo niejednokrotnie chwalony dziewiętnastolatek bywał również na treningach z pierwszą drużyną „The Reds”. Może grać na obu skrzydłach oraz jako cofnięty napastnik. Ostatnio grywa w Liverpool U-21, a ogólnie w młodzieżowych zespołach „The Reds” uzbierał sześćdziesiąt dziewięć spotkań, w których zdobył dwadzieścia cztery gole i zanotował cztery asysty. Powoli wspina się po szczeblach Reprezentacji Polski, gdzie kolejno występował w zespole U-15, U-16, U-17, a obecnie reprezentuje nasz kraj w kadrze do lat dwudziestu jeden, gdzie zagrał w pięciu spotkaniach, w których na razie zdołał trafić do siatki tylko raz.
Pytanie, czy przy Piłsudskiego wciąż szukają wzmocnień na pozycji numer „dziesięć”. Z wypowiedzi trenera Janusza Niedźwiedzia wynika, że sztab chciałby wzmocnienia środka pola, ale nieco niżej, na pozycji numer „osiem”. Z drugiej strony, gdyby Musiałowski miał faktycznie trafić do RTS, z pewnością podniósłby rywalizację wśród młodzieżowców. O takiej ewentualności Weszło pisze na podstawie doniesień angielskiego dziennikarza Jacka Lusby’ego, który sugeruje możliwość wypożyczenia piłkarza z Anglii.
Przypomnijmy, że tego lata Widzew dokonał siedmiu transferów. Umowy z klubem podpisali bramkarze Jan Krzywański i Jakub Szymańki, obrońca Luis Silva, wahadłowy Antoni Klimek, pomocnicy Fran Alvarez i Dawid Tkacz oraz napastnik Imad Rondić.
A jest zapisany w notesie ?
pod jaką cyfrą…?
może i jest zapisany, ale wichniarek nie może odczytać nazwiska, więc nic z tego nie będzie…
Za wysokie progi na Wichniarka nogi.
Ppd cyfra okazja/przypadek:-)
Zapisany może jest,ale po ostatnich dwóch oknach transferowych ,obu słabych,z naciskiem na bardzo,to może napiszę krótko i pewnie tym co noszą różowe okulary to się nie spodoba,NIE DLA PSA KIEŁBASA.Po prostu jesteśmy za biedni.Póki nie zmieni się właściciel,będziemy się tułać między czołówką 1 ligi ,a strefą spadkową Ekstraklasy.Raz spadek,raz awans.O nic więcej nie pogramy.Ja już się nie chcę powtarzać ,ale nie daj Bóg ,żeby Ravas złapał kontuzję,to będziemy pośmiewiskiem w całym kraju,takie będziemy uzyskiwać rezultaty.Potrzebny na już stoper i napastnik ,a oni kombinują z defensywnyh pomocnikiem,no chyba że Hanousek znowu będzie grał jako stoper razem z Tanżyną jak przytrafią się… Czytaj więcej »
Musiałowski zarabia w Liverpoolu 4020 zł tygodniowo. Nie przesadzajmy, że nas nie stać i jesteśmy za biedni. Pytanie, czy zadanie ściągnięcia go do Widzewa nie przerośnie dyrektora sportowego.
Miało być bogato, a wyszło jak zwykle Widzew ma dość wysoki budżet, wynoszący ponad 40 mln zł, ale nie widać tego oceniając letnie transfery. Trudno liczyć, że znaczącymi wzmocnieniami będą: obrońca, który spadł z cypryjskiej ekstraklasy, czy młodzieżowiec z Odry Opole. Jakieś nadzieje można wiązać z Franem Alvarezem, regularnie występującym w Albacete, jednak jak na ofensywnego pomocnika bardzo brakuje mu liczb, czyli goli i asyst. Jeszcze trudniej ocenić Imada Rondicia, który w swoim najlepszym sezonie strzelił osiem goli, tyle że dla Slavii Praga B. Ciężko nazwać go wzmocnieniem, choć widzewska ofensywa jest bardzo mizerna. Zapowiedzi o intensywnie pracującym od kilku… Czytaj więcej »
Moim zdaniem królem polowania z druzyn z po za 4 jest Zaglebie.Budzet podobny, na pensje wydają więcej.Moim zdaniem Zaglebie będzie 4-5 siła. Ona nawet zdetronizować Pogoc w walce o 4. Nasz transfery wyglądają na przypadkowe.Taki Musiałowski by się przydał.
Sprzedali łakomego za 10 mln to maja kase!
My mamy w wywiadach i na papierze budzetowym…
Przestań stekac jak zwykle.
Na pewno się wzmocniliśmy Nie mieliśmy napastnika (Jordi prócz szybkości nie posiada żadnych umiejętności )dziś jest Rondic Nie mieliśmy rozgrywającego, dziś jest Alvarez Nie mieliśmy wahadła ( Zieliński i Milos nic nie wnosili )nie wiemy ani my ani nie wiedzą tego w klubie czy młody Klimek da radę, czy można go liczyć jako wzmocnienie?Jak dla mnie na tą chwilę nie Czy Silva będzie wzmocnieniem?Jak wyżej, nie wiemy,czy można go zaliczyć jako wzmocnienie?o którym mówił Stamirowski?przed sezonem?NIE DAWID TKACZ na którego liczę najbardziej nie wiadomo kiedy zacznie grać Krzywanski i Szymański beż szans na grę, więc to też nie wzmocnienia Podsumowując… Czytaj więcej »
Jak ich wzięli to coś w nich widzieli a jeśli nie wypala to mam nadzieję że to już będzie ostatnie okienko Wichniarka ( chociaż wolałbym żeby odpalili przynajmniej połowa z nich ;)
Jedyne co w nich widzieli to cenę . 0 złotych .
Jordi nie posiada umiejętności oprócz szybkości.. chyba na meczu nigdy nie byłeś albo zapomniałeś już jak główką opierdalal 3 obrońców rywali. Niech tylko będzie w pełni zdrowy i jak ogarnie problemy z psychą to będziemy mieli napastnika top 3 ekstraklasy. Milos nic nie wnosił???
Spoko ,twoje zdanie ,dla mnie zawodnik jednej akcji ,może 2
Gdybyś obejrzał jego mecze zauważył byś że gość nie potrafi nawet piłki przyjąć, ma mnóstwo strat gdzie mu się pilka płacze między nogami i nie jest to już tylko moje zdanie
Oczywiście niech gra jak najlepiej a również będę mu bił brawa
Co do Miłość?potrafi szarpnąć do przodu lecz jest nie równy 30 min dobrej gry 2 spotkania mizeria
niestety ale Jordi nic nie daje w ataku pozycyjnym. Nie ma techniki, nie umie grac na sciane. Juz Zjawinski sie lepiej zastawial. Potrafil pod presja opanowac gorna pilke i odegrac albo dac sie sfaulowac. Jordi tego nie ma. Ma szybkosc i przebojowosc ale to niestety jest za malo. Napastnik bez techniki z masa prostych strat.
Hahahaha zjawinski nie potrafił nawet głową w pustą bramkę trafić ależ poleciałes co brałeś też tak chcę hahahaha
a czy ja mowie, ze trafial z glowy w bramke? Przeczytaj dokladnie to co napisalem. Potrafil przyjac pilke z przeciwnikiem na plecach i sie przy nie utrzymac. To byla jego jedyna pozytywna cecha. Ale Jordi nie ma tego. Wiekszosc gornych pilek przegrywa. A jak juz pilke opanuje to sam sie zaplata i ja straci
Milos nic nie wnosił i nie wniesie!
Nie potrafi kiwnac jednego przeciwnika tak samo jak Terpiłowski!
Sanchez jakby mial technike uzytkowa to by strzelil z 15 goli a nie 6 a mial duzo sytuacji w całym sezonie…
Miłość to taki wóz z węglem… Nic nie wnosi. Jeździec bez głowy…
Pamiętasz takiego zawodnika Widzewa jak Jerzy Leszczyk? , Jordi to zawodnik o podobnych umiejętnościach z tym, że Jurek miał do dyspozycji lepszych asystentów.
Nie czy był ktoś w Widzewie szybszy od Leszczyka?
A co wnosił Milos??? Jakiś fajny mecz z jego strony? Jakaś asysta?
Być może się mylę ale wyczuwam w twoim wpisie pewien sarkazm, albowiem jednego co możemy być pewni to to, że uzupełniliśmy w drużynie „szeregi” po piłkarzach z, którymi nie przedłużono kontraktów. Porównując obecne okienko transferowe z poprzednim można jedynie stwierdzić, że mamy słabszą obsadę bramki, (ubył Kuba Wrąbel) i ,że na papierze lepiej wyglądają obecni młodzieżowcy . Rodnic ,Silwa to takie same niewiadome jak wcześniej Czorba i Jordi. Z kolei Alvarez również wcale nie musi być lepszy od Letniowskiego dlatego na tą chwilę trudno określić czy przeprowadzone transfery będą wzmocnieniami. To wszystko zweryfikuje boisko.
Skopiuję z innego tematu:
Można powiedzieć, że temat zakończony, bo skoro inni też są zainteresowani to wiadomo, że sierotę Wichniarka wszyscy wyrolują. Nawet ten wynalazek z łksu, tak jak było z Kowalczykiem. Nie wiem czym ten z łksu przekonał Kowalczyka, bo chyba nie pustymi trybunami i długami, ale był jednak od Wichniarka skuteczniejszy. Co zresztą nie dziwi, bo Wichniarek to żaden rywal w wyścigu o zawodnika.
Biorąc pod uwagę nasze mizerne transfery to ciekawa opcja .Bo jeśli się okaże że pójdzie do pejsatych to dymisja wichniarka natychmiastowa.
Nie zastanawiać się, brać.
Brać natychmiast
Nie wiem gdzie mieszkają jego rodzice ale jak w Łodzi to może warto z nimi gadać tym bardziej że chłopak grał już w Łodzi a rodzice podobno przejeli sprawy managerskie ?
Tylko czy nasz specjalista od transferów to wie ? W tak młodym wieku kasa to nie wszystko może dla rodziców ważne by się odbudował a w Łodzi już był.
Pochodzi chyba z Częstochowy
Vallo to też ofensywny gracz a też było sporo słuchów na temat jego rzekomego przyjścia. Ale wracając na ziemię to wchodzi w grę albo wypożyczenie albo trensfer definitywny – jeśli to drugie to raczej nie za 500 tys zlotych tylko w najlepszym taka sama kwota ale po kursie euro. A wypożyczać sobie mogą sąsiedzi jak chcą robić za poligon dla innych klubów
Przyszedł by młody z Liverpoolu i w sierpniu ten murzyn z Węgier i jakiś sensowny obrońca i wszyscy byśmy piali z zachwytu. Koszt takiej akcji w skali całego sezonu to ok 3mln PLN. Chyba po odejściach piłkarzy i tym samym zwolnieniu ich pensji i dojsciach nowych sponsorów byśmy dali radę tyle wysupłać i zamknąć większości z nas gęby…
A gdzie ty masz nowego sponsora??
Nasz Miś powiedział, że potrzebuje 6, a nie 10 więc chyba nie ma tematu.
Ciekawe na kogo Miś w nowym sezonie doniesie….
Proszę, tylko nie do nas. Niedziwedz nie umie pracować z młodzieżowcami, chłopak zaliczy ławkę i tyle z rozwoju. Niech idzie do Górnika.
Przy takim dyrektorku jak Wichniarek to Widzew może pomarzyć o tym zawodniku.
Brać Savićevića, Lukę Gojkovica, albo kogoś na tym poziomie. Jeśli już musi być ktoś w środku. Musiałowski może być na doczepkę. W Widzewie miałby większą szansę grać, niż w Lechu?
Jeśli dojdzie do tego transferu to zaimponuje mi p Wichniarek
To wciąż młody i perspektywiczny zawodnik myślę, że miałby szansę na regularne występy w drużynie. Z drugiej strony tego typu zawodnik nie będzie „tani” i obserwując dotychczasowe ruchy na rynku transferowym nie sądzę aby działacze wznieśli się na wyżyny płacowe.
Skoro temat powraca, to mam nadzieję, że nadal jest coś na rzeczy. Oby! Dali piłkarze ciała w czterdziestą rocznicę awansu do półfinału PEMK i wyeliminowania słynnego „The Reds”? Niechże więc teraz choć raz stanie na wysokości zadania nasz DS i sprowadzi utalentowanego piłkarza, który byłby jakimś wzmocnieniem, a nie tylko uzupełnieniem, nie pytając o resztę! I nie róbmy się cały czas tacy biedni. W końcu karnety wyprzedane, sponsorzy do nas przychodzą, a nie słyszałem, by ktoś od nas odszedł… Biedniejsze od Widzewa kluby jakoś dają radę, a My cały czas zasłaniamy się brakiem kasy. To na co idą te pieniądze,… Czytaj więcej »
Na spłatę Stamira, bo na co innego?? ;-) Szkoda, że kibice nie mogą klubowi audytu zrobić. Oj działoby się. Póki nie ma dowodów można tylko spekulować. I to jest złe. Klub nabiera wody w usta, gdy są pytania. Widać, że coś jest nie tak, ale kibice mogą sobie tylko pogadać. Klub się prowadzi dla sukcesów sportowych, a nie zrównoważonego budżetu. Jeśli tych pierwszych nie ma, to jaki to ma sens??! Niektórzy młodzi kibice tutaj wypominają Widzew 96/97. Że zadłużenie i problemy. Ale co oni mogą wiedzieć o tych emocjach i łzach w oczach gdy wygrywaliśmy z Legią dwa razy na… Czytaj więcej »
Ten transfer w mediach , to tylko temat zastępczy , żeby uciszyć opinię , sciągniętym darmowym szrotem , żeby pokazać że klub starał się coś pozyskać wartościowego !
Co ciekawe na Transfermarkt mamy największe szanse na sprowadzenie Musiałowskiego. Wczoraj były na poziomie 55% teraz wzrosły do 60% aż mnie fala optymizmu zalała. Do głosu dochodzi jednak zdrowy rozsądek, który mówi że nasz dyrektor sportowy i tak wszystko spieprzy. Zanim odnajdzie kontakt do Musiałowskiego w swym grubym notesie ten podpisze kontrakt z Lechem
Dla mnie priorytet. Brać go za wszelką cenę.
Żeby amica się nie zesrała będzie grzał ławę u kalisiakow za darmo , zostajemy my i Górnik.