Władze spółki i Reaktywacji rozmawiali o finansach. Budżet mniejszy o połowę?
4 maja 2020, 19:50 | Autor: RyanPrzerwa w rozgrywkach II ligi, wywołana przez epidemię koronawirusa, częściowo oszczędzi Widzew. Dzięki sprzedaży rekordowej liczby karnetów klub nie straci finansowo na braku dni meczowych. Nie wiadomo jednak, jak długo potrwa taki komfortowy stan.
Przy al. Piłsudskiego starają się zachowywać spokój, przynajmniej jeśli chodzi o publiczne wypowiedzi członków zarządu. W celu ograniczenia wydatków niemal wszyscy pracownicy (za wyjątkiem najmniej zarabiających), włącznie z piłkarzami, sztabem szkoleniowym czy prezesami, zgodzili się na częściową obniżkę zarobków. Najlepiej opłacani otrzymają wynagrodzenia pomniejszone o 40%, a najmniej opłacani o 30%. Zasady te mają obowiązywać za miesiące: kwiecień, maj oraz czerwiec, a w przypadku kontynuowania rozgrywek również za lipiec.
Co będzie później? W Widzewie liczą, że koronawirus odpuści na tyle, że będzie można dokończyć sezon 2019/2020 i zacząć przygotowania do następnego. Jeżeli rozpocznie się on o standardowym czasie, ewentualnie z małym opóźnieniem, działacze uruchomią sprzedaż karnetów i klubowa kasa szybko wypełni się pieniędzmi od kibiców, którzy z pewnością znów wykupią wszystkie dostępne miejsca. Zwłaszcza po spodziewanym awansie do I ligi. Tak plan zakładano w momencie tworzenia budżetu na rozgrywki 2020/2021.
Gdyby jednak pandemia się przedłużała i fani nie mogliby wrócić jesienią na stadion, w RTS będą mieć bardzo duży problem. Brak środków z dystrybucji karnetów czy wynajmu lóż biznesowych odbiłby się na stabilności finansowej spółki, więc po raz pierwszy od lat zagrożona byłaby przyszłość czterokrotnego mistrza Polski. Dlatego najważniejsze osoby już teraz zastanawiają się, jak przeciwdziałać ewentualnemu czarnemu scenariuszowi.
Jak poinformował „Dziennik Łódzki”, przed weekendem majowym doszło do pierwszego od dwóch miesięcy spotkania pomiędzy władzami spółki a kierownictwem Reaktywacji Tradycji Sportowych, oczywiście on-line. Zastanawiający jest fakt, że przez ostatnie osiem tygodni do takich wymiany myśli nie dochodziło. Wirus paraliżuje sport od początku marca, a najważniejsi ludzie w Widzewie dopiero teraz znaleźli czas, by przeanalizować konsekwencje? Jeśli doniesienia red. Dariusza Kuczmery są prawdziwe, to nie wystawiają działaczom zbyt dobrego świadectwa.
W myśl zasady „lepiej późno niż wcale”, w minionym tygodniu rozmawiano o najważniejszych sprawach, czyli o pieniądzach. „W czasie dyskusji rozpatrywano wszystkie scenariusze, w tym najczarniejsze, które wymusiłyby zmniejszenie budżetu klubu nawet o połowę. Aby tego uniknąć, Widzew chce zacząć zaciskanie pasa już teraz, by na jesień była odpowiednia poduszka finansowa” – czytamy na łamach „DŁ”. Przeczą temu jednak ostatnie działania widzewiaków – przynajmniej tak odbierają je kibice. Otwierane są nowe projekty, jak program lojalnościowy, klubowe radio, promocja piwa „Robotnicze” wraz z nagrodami rzeczowymi czy muzeum, jakie powstaje w maleńkim pomieszczeniu po firmie LV Bet. Zdaniem komentujących, inwestycje te mogłoby poczekać na poprawę sytuacji finansowej.
Relacja ze spotkania, piórem red. Kuczmery, nie nastraja zbyt optymistycznie. Jeżeli rzeczywiście miałoby dojść do długotrwałych cięć budżetowych, będzie to wymagało kolejnego przebudowania kadr, zarówno jeśli chodzi o drużynę i trenerów, jak i pracowników administracyjnych. Innym wyjściem z sytuacji mogłoby być trwale renegocjowanie umów z zawodnikami lub… zwrócenie się z apelem o finansową pomoc (np. w formie wirtualnych karnetów) do kibiców. Ci na pewno nie zostawią Widzewa w potrzebie, ale wśród fanów pojawia się coraz więcej głosów zawodu, że władze klubu nie potrafią tak prowadzić polityki finansowej, by była ona mniej uzależniona od środków płynąc od samych sympatyków.
Miejmy nadzieję, że obawy są przesadzone i do kataklizmu nie dojdzie. Warto jednak dyskutować na ten temat teraz, aby nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku.
Myślę ze wirtualne karnety (za rozsądną cenę), to nie będzie wyciąganie łap po kasę kibiców. Nam tv nie płaci, żeby moc nie mieć kibiców jak połowa ekstraklsy. Naszym kibicowskim obowiązkiem będzie kupno takich karnetów, ale muszą isc tez za tym jasne deklaracje z klubu odnośnie inwestycji itp. bo nygusom kasy nie będzie nikt chciał nabijać.
Trochę czasu jeszcze zarząd ma, wiec niech myślą.
Ja karnet kupię.
Ale tak czy inaczej to budżet o połowę musi być mniejszy nawet po awansie.Prawdziwy awans to jest do Ekstraklasy,a 1 liga to jest to samo co i 2 liga. I pani prezes….realne podejście potrzeba.W Polsce piłkarze są dużo przepłaceni i jak się nie opamiętacie to skończy się to żle. Taki Lech udawał bogaty klub,sprzedają dużo piłkarzy ,a wystarczył mały kryzys i chcą pożyczać pieniądze od kibiców bo im płynność się kończy :) No tak nie można rządzić,a tak zarządzają wszystkie polskie kluby. Eldorado się skończyło. A terenów choćby surowych pod budowę bazy treningowej jak nie było tak cisza nadal.
Zależy jak do budżetu jest wliczana organizacja dnia meczowego. To może pozwoli na cięcia w budżecie, nie liczę na piłkarzy w dłuższym okresie jeśli chodzi o zejścia z pensji. Chociaż może obecna sytuacja pozwoli na unormowanie patologii nieadekwatnych kontraktów w polskiej pilce
Chyba ciężko, żeby koszta dnia meczowego nie były wliczone?
Czyżby ustalając budżet przewidzieli wirusa?
1910W Ale zobacz większość ludzi żyje ponad stan.
Jak tak to biznesmeni wielcy hipoteki,kredyty lizingi, a tu miesiąc bez roboty i umierać z głodu przychodzi prawie i łapa do rządu pomocy.
Nie wiem dlaczego wymyślają jakieś wirtualne karnety? Jak mówi się kuluarach Widzewiakiem się jest a nie bywa, więc jeżeli ktoś uważa się za Widzewiaka to również zrozumie i rozumie, że jak miesięcznie przeleje na kasę klubową po 19,10 zł to nie zbiednieje…po prostu pare piwek mniej…będzie zdrowszy:D Ja już pare lat przelewam na WOWP. Zrobię prostą kalkulację: Na całym globie wiernych kibiców Widzew ma przyjmijmy, że 30 000 osób ( na pewno więcej myślę, że z 50 tyś spokojnie, a gdyby ktoś przelewał nie 19,10zł a np 100 zł to już jedna osoba robi za 5 osób) Równianie pesymistyczne: 30000… Czytaj więcej »
Wiesz,ale słabo to wygląda, jak kibic sobie wpłaca na klub w dobrej wierze dwie dychy i czyta potem,że wprawdzie o bazie treningowej głucho,ale za to jakieś typy,sorry VIPY żrą krewetki popijając rudą na koszt klubu.
I ciężko to strawić komuś, kto po drugiej stronie stadionu wcina kawałek kiełbasy w cenie kilograma popijając szklanką szczyn za dychę i oczywiście sam za to płaci.
A z tym wyliczaniem to też bym się tak nie rozpędzał.
Co z tego,że mamy 100 000 kibiców,albo i milion?
Sprawdź sobie ilu regularnie wpłaca na WOWP.
KILKUSET W porywach.
Ja mogę kupować wirtualne bilety
Ten sam Kuczmera, z którego na Twitterze śmieje się cała redakcja WTM?
Też nie rozumiem po co ten materiał powstał. Kuczmera odwalił wierszówkę żeby odwrócić uwagę od Stawowego a WTM dał się podpuścić. Sprawdźcie te doniesienia i dopiero piszcie tekst. Tego bym oczekiwał od kibicowskiego medium a nie powoływania się na niespełnionych pseudodziennikarzy.
Jak doszedłem do informacji, że artykuł napisał Kuczmera to przestałem czytać. Pseudo redaktor jak zwykle szuka sensacji. Niech lepiej zajmie się pisanie peanów na temat nowego zbawcy zza torowych.
Proszę wprowadzić do sprzedaży bilety wirtualne, w cenach np 20 – 25 zł za spotkanie, w ramach których, można np obejrzeć mecz online (także na mecze wyjazdowe). Wtedy poznacie jaką siłe mają kibice Widzewa, cała Widzewska Brać. Poza tym jestem niemal pewien, że większość posiadaczy karnetów przedłuży je. Pora zacząć myśleć o ośrodku treningowym. P. Szor wspominał Gutów Mały, dzisiaj bardzo ciekawy pomysł zaproponował użytkownik Tommi (w komentarzach, link poniżej), chodzi o ośrodek w Wiśniowej Górze. Zarządzie i Decydenci Widzewa, brak wam wiary, czy co? Mając takich kibiców, ten klub nigdy nie zginie! Trzeba wziąć się do roboty, bo jak… Czytaj więcej »
Meczów online nikt ci cię da, bo w 1 lidze prawa ma Polsat.
Racja, ale jestem gotowy przeznaczać na klub regularnie pieniądze, np za bilet wirtualny (w domu czy na wyjeżdzie).
Zwykłe sianie fermentu. Kiedy mieli się spotykać jak aneksowano umowy że wszystkimi? Poza tym o czym mieli rozmawiać miesiąc czy dwa temu, jak nie było widocznych skutków kryzysu, nie było nc wiadomo. Mieli spotykać się dla samego spotykania?
Myślę , że publikowanie czegokolwiek z tak poczytnej i wiarygodnej „gazety” to przesada. Powoływanie się zaś na „autorytet” autura tego newsa to nadużycie. Nie roztrząsajmy się i nie grzebmy w szlamie po co? będzie dobrze, a czy było spotkanie czy nie to niech plotkuje fakt lub inny super expres..
Wydaje mi się, ze większość kibiców zakupi swój kolejny karnet na następny sezon nawet jeśli miałbym odbyć się bez publiczności.
Może tak, może nie. Ja kupię, ale mam (jeszcze) pracę. Boję się jednak, że będą kibice, którzy nie będą mieli tyle szczęścia i trudno powiedzieć jak głęboki będzie ten kryzys
Problem w tym że jeśli nie będzie meczów z udziałem publiczności to nie można sprzedawać karnetów….! Ewentualnie wirtualne cegiełki – darowizny
Najgorsze jest to, że Widzew nic nie ma. Żadnego planu, nawet pół boiska. Pieniądze przejedzone przez Sapote itp. Ludzie w Stowarzyszeniu jedyne co wiedzą to, że w nim są. Trzeba zacisnąć pasa i modlić się, bo jak zagrozi upadłość to miasto ani PZPN nie pomoże. Ja na karnet nie mam, bo spadły mi dochody, ale kupię kilka wirtualnych biletów. Chociaż gdyby była zbiórka na nawet małe boisko to pożyczylbym i się dorzucił.
I tak wszyscy oddani kibice Widzewa kupią karnet na kolejny sezon w I lidze (innej wersji nie przyjmuję!) a gdy nie będzie można oglądać mecz na żywo w Sercu Łodzi – proponuję aby zarząd RTS-u wszystkim którzy wykupili karnet – bezpłatne transmisje wyjazdowe i u siebie przez TV Widzew ZA DARMO! I TYLE!
Nic z tego. Prawa do I ligi ma Polsat.
problem w tym kolego ,że w 1 lidze to Polszmat rozdaje karty …
Jak mogą ci dać darmowe transmisje jak w1lidze Polsat ma wiec Widzew nie ma nic do gadania na stadion w tum roku nie wrócimy napewno wiec nie mZ co liczyć
Dobra wszyscy kupimy znowu karnety.
Możemy rok nie chodzić na stadion.
Pytanie tylko po co?
Większość klubów upadnie
Kto zostanie w lidze poza Widzewem.?
Z kim będziemy grali?
Nie tedy droga. Trzeba po prostu wznowić rozgrywki nie oglądając się na wirusa i z kibicami.
999 ludzi u nas na stadionie spokojnie się zmieści co dwa metry, a każdy posiadacz Karnetu załapie się przynajmniej na jeden mecz
Jest spokój w klubie to trzeba zacząć siać jakąś panike? Każdy w Polsce będzie mial w przyszlym sezonie problemy i bedzie musiał oglądać każdy grosz z dwoch stron. Widzew również będzie musiał się troche przeorganizować.
Sytuacja jest trudna zarówno dla Kibica jak i dla Klubu. Tak czy inaczej uwazam ze 80% karnetowiczow nie odpusci sobie mozliwosci posiadania karnetu z racji jego posiadania na kolejne rundy gdy juz wrocimy do normalnosci . Dlatego tez o wplyw finasow ze strony kibicow bym sie jakos nie martwil bo ile bedzie trzeba tyle damy aby Widzew stal silnie na nogach. Nikt tak dobrze nie wie jak w sumie My jak klub moze upasc przez zle zarzadzanie i tu oczywiscie tez jest pole do ogromnego dzialania. Niestety przez najblizszy czas pilkarze tez powinni zrozumiec ze nie beda zarabiali tyle ile… Czytaj więcej »
A ja mysle dl kuczera….malo wiarygodne info
Można się śmiać z artykułu Kuczmery ale…może jednak warto przyjrzeć się skuteczności działań naszego zarządu. Ktoś się zastanawiał o ile wzrosły przychody Widzewa od przyjścia Pani Prezes? Ili sponsorów przybyło? O ile wzrosły przychody z dnia meczowego i sklepu? Ile środków pozyskano z innych źródeł? Rozgrywki zawieszono 2 miesiące temu. Co się działo w klubie przez ten czas? Dlaczego tak późno obniżono kontrakty? Dzisiaj słyszymy, że Widzew będzie miał problem ze spięciem budżetu jeśli nie sprzeda karnetów. To co zrobiono żeby uzupełnić tę stratę? Widzew to spółka prawa handlowego, może więc korzystać ze wsparcia przewidzianego przez Tarczę Antykryzysową i Tarczę… Czytaj więcej »
dlatego kibice ktorzy wplacaja kase powinni miec akcje klubu takie moje zdanie
Główny sponsor to kibice a klub potrafi wysłać ochronę z pałami na sektor A5 A8 Idealna współpraca
Kuczmera to mąciwoda i aferzysta. Co to w ogóle za stwierdzenie, że spotkali się za późno, sytuacji była tak nowa i nieprzewidywalna, że obowiązkiem było poczekać trochę na rozwój sytuacji.
„..coraz więcej głosów zawodu, że władze klubu nie potrafią tak prowadzić polityki finansowej..” delikatnie mówiąc to nie prawda,większość kibiców ma za złe klubowi że nie potrafi walczyć z umł o swoje,tylko jak pies z podkulonym ogonem czekają!
Hej, Wirtualne karnety OK,ale pod warunkiem że władze klubu nie będą wystawiały na kolejne pośmiewisko kibiców z sektrów A. Przed sezonem potraktowali nas jak bydło …..
Zero głupiego szczucia ,macenia w widzewskiej rodzinie.! Wszystko jest pod kontrolą.Nie siejmy panki.Jak bedzie taka potrzeba pomozemy naszej drużynie.
Nowe info. Zarobki w lidze Słowackiej średnio 1.500 euro i jeszcze chcą je obcinać o nawet 80 %. Pani prezes Pajączek.To do pani. Jest tam wielu lepszych piłkarzy niż w polskiej ekstraklasie,a zarabiają GROSZE !! Jak u nas ,,działa” skauting w takim razie ??? Mamy niezłych,ale nie tak dobrych jak ci z ligi słowackiej,a nasi za to dużo więcej zarabiają. Chore…. O ekstraklasie to nawet szkoda wspominać.
rozumiem ze uwazasz ze za 300 euro da sie utrzymac w cywilizowanym kraju w europie pracujac przez swoja kariere 15-17 lat ? to Ci gratuluje i zycze powodzenia w zyciu za 300 euro miesiecznie i prowadzenia zdrowego sportowego trybu zycia i nie mieszkania w lesie na drzewie. Ja Ci dam 300 euro na miesiac i chce zebys codziennie trenowal u mnie w ogrodku 2 razy i był gotowy na pelne 90 meczu w weekend juz odpuszcze Ci mecze w srodku tygodnia.
niech członkowie Stowarzyszenia zaczną płacić normalne składki (a nie po 100 zł) a będzie budżet
Nie wiem dlaczego wymyślają jakieś wirtualne karnety? Jak mówi się kuluarach Widzewiakiem się jest a nie bywa, więc jeżeli ktoś uważa się za Widzewiaka to również zrozumie i rozumie, że jak miesięcznie przeleje na kasę klubową po 19,10 zł to nie zbiednieje…po prostu pare piwek mniej…będzie zdrowszy:D Ja już pare lat przelewam na WOWP. Zrobię prostą kalkulację: Na całym globie wiernych kibiców Widzew ma przyjmijmy, że 30 000 osób ( na pewno więcej myślę, że z 50 tyś spokojnie, a gdyby ktoś przelewał nie 19,10zł a np 100 zł to już jedna osoba robi za 5 osób) Równianie pesymistyczne: 30000… Czytaj więcej »
Pomysł jest dobry należy w porozumieniu z ludźmi ze stowarzyszenia kibicowskiego pogadać i założyć specjalne konto – tylko n a jeden cel budowa ośrodka treningowego. Trzeba o tym poinformować na wszystkich możliwych forach i choćby zebrać na początek kasę choćby na projekt.Ja my jako kibice tego nie rozpoczniemy to może być ciężko komukolwiek. Można zaproponować jakieś cegiełki jeżeli chodzi o wartość i jakiś termin. Zobaczymy co się uda uzbierać i wtedy trzeba porozmawiać z klubem co robimy,czy szukamy terenu , czy robimy wstępny projekt ewentualnego ośrodka czy i jakie działania w tej sprawie możliwe są do realizowania. Zacznijmy my jako… Czytaj więcej »