Wisła przegrywa w hicie I ligi, ale kibice i tak licznie przyjdą na Widzew
24 lutego 2024, 09:07 | Autor: RyanW kiepskich nastrojach podejdą do środowego meczu z Widzewem Łódź kibice i piłkarze Wisły Kraków. W piątkowy wieczór drużyna Alberta Rude przegrała bowiem u siebie z GKS Tychy. Mimo to, frekwencja w pucharowym starciu będzie bardzo duża.
Stawką meczu przy Reymonta będzie awans do półfinału Pucharu Polski, więc nic dziwnego, że mocno elektryzuje on kibiców obu drużyn. „Biała Gwiazda” ostatni raz dotarła do 1/2 finału jedenaście lat temu, a łodzianie czekają na niego aż dwadzieścia jeden! Co ciekawe, gdy ostatni raz tam się znaleźli, walczyli o finał właśnie z Wisłą. W pierwszym pojedynku krakowianie wygrali przy Piłsudskiego 2:1, a w rewanżu padł remis 1:1. Później całe rozgrywki zakończyły się triumfem wiślaków.
Latach świetności w erze Bogusława Cupiała już dawno minęły. Obecnie Wisła rozgrywa drugi sezon w I lidze i wcale nie jest powiedziane, że się z niej wydostanie. Przykładem napotykanych trudności jest chociażby wczorajszy mecz z GKS Tychy, który gospodarze przegrali 0:1. W przypadku zwycięstwa, zrównaliby się punktami z piątkowym rywalem, a tak powiększą stratę do miejsc premiowanych bezpośrednim awansem. Jedynego gola dla nowego lidera tabeli (GKS wyprzeda Arkę Gdynia o trzy punkty, ale rozegrał jeden mecz więcej) strzelił w 20. minucie Julius Ertlthaler.
Jeśli chodzi o wyjściowy skład, jaki desygnował do gry trener Rude, to znaleźli się w nim wszyscy kluczowi zawodnicy. Hiszpański szkoleniowiec, który objął zespół w przerwie zimowej, potraktował pojedynek z tyszanami bardzo serio, bez oszczędzania jakichkolwiek piłkarzy na potyczkę z widzewiakami. Oprócz wyniku, humor z pewnością popsuła mu kontuzja Mikiego Villara, przez którą skrzydłowy musiał opuścić boisko jeszcze w pierwszej połowie. Na razie nie wiadomo, jak groźny to uraz.
Głód sukcesu w wiślackiej społeczności jest jednak bardzo duży, czego dowodem jest liczba sprzedanych biletów na spotkanie z Widzewem. Na niemal pięć dni przed meczem zakupiono już przeszło siedemnaście tysięcy wejściówek, a w wiślackiej puli pozostaje ich jeszcze niecałe siedem tysięcy. Osobną otrzymali fani z Łodzi, których do Krakowa wybiera się bardzo dużo. Organizatorzy zarezerwowali dla nich całą trybunę G.
Wisła Kraków – GKS Tychy 0:1 (0:1)
20′ Ertlthaler
Wisła:
Raton – Jaroch, Uryga, Colley, Satrustegui (72′ Szot) – Duda, Sapała (60′ Baena) – Villar (35′ Bregu), Goku (72′ Sobczak), Alfaro – Rodado
Rezerwowi: Chichkan – Kutwa, Łasicki, Olejarka, Żyro
Trener: Albert Rude
Żółte kartki: Goku, Duda
Widzów: 16 254
1 liga to takie bagno które cie wciaga i odbiera nadzieje na lepsze jutro dlatego nie wolno nam tam spaść bo potem się grzebiesz z tego błota latami, tracisz kasę, marnujesz czas, cofasz w rozwoju a my nie możemy już sobie pozwolić na kolejne lata cofania w rozwoju.
I jak co roku 12 drużyn zamieszane w walce o awans
Potwierdzenie tego, że gra w niższych ligach to nie sielanka. My to doskonale znamy. Marka, stadion, kibice nie powodują, że ktoś się położy a będą wygrane po 3-0 w każdym meczu. My też mieliśmy mega kłopot w 3, 2 czy 1 lidze. Dlatego o wiele łatwiej i „taniej” jest się w lidze utrzymać niż do niej awansować. Jutro jeden z meczów kluczowych w naszej walce o zachowanie ekstraklasowego bytu. Po tylu poprzednich wtopach na własnym boisku i terminarzu jaki mamy 3 punkty jutro są obowiązkiem jeśli nie chcemy podzielić losu Białej Gwiazdy i problemów z jakimi się oni zmagają, ale… Czytaj więcej »
Czy ktoś wie gdzie można kupić bilet na naszą trybunę G?
Niestety przez stronę Wisły nie można na naszą trybunę kupić biletu.
Potrzebuje kupić bilet na b.
Trzeba czatować na stronie https://bilety.widzew.com/. Na bank posiadacze karnetów zwolnią jeszcze jakieś miejsca na jutrzejszy mecz. Powodzenia!
Your point of view caught my eye and was very interesting. Thanks. I have a question for you.