Wiemy, kto poprowadzi środowy „mecz przyjaźni”
29 czerwca 2020, 12:13 | Autor: KamilPolski Związek Piłki Nożnej opublikował już obsadę sędziowską 29. kolejki II ligi. Dowiedzieliśmy się z niej, że do prowadzenia środowego „meczu przyjaźni” pomiędzy łódzkim Widzewem a toruńską Elaną wyznaczony został Marcin Szrek z Kielc.
Ten doświadczony arbiter miał do tej pory pięć okazji, by sędziować spotkania czerwono-biało-czerwonych. Pierwszy raz jeszcze w 2010 roku, gdy rozstrzygał losy starcia Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz. Później prowadził też potyczki z GKS Katowice na zamknięcie starego stadionu oraz ze Skrą Częstochowa w poprzednim sezonie. W listopadzie 42-latek był z kolei rozjemcą rywalizacji podopiecznych Marcina Kaczmarka z Bytovią Bytów, a nieco ponad trzy tygodnie temu – ze Stalą Rzeszów.
W bieżących rozgrywkach, Szrek sędziował dziewięć meczów w II lidze. Łącznie pokazał w nich czterdzieści pięć żółtych kartek oraz pięć czerwonych, ale nie podyktował ani jednego rzutu karnego. Kielczanin prowadził dwa mecze widzewiaków oraz jedno torunian. Gospodarze środowego starcia raz w nich wygrali, a raz z remisowali, z kolei Elana uległa na wyjeździe Resovii.
Pełna obsada 29. kolejki II ligi:
Błękitni Stargard – Górnik Łęczna, Łukasz Ostrowski (Szczecin)
Bytovia Bytów – Skra Częstochowa, Łukasz Karski (Słupsk)
GKS Katowice – Górnik Polkowice, Paweł Kukla (Kraków)
Gryf Wejherowo – Stal Rzeszów, Mariusz Korpalski (Toruń)
Olimpia Elbląg – Pogoń Siedlce, Filip Kaliszewski (Gdańsk)
Resovia – Garbarnia Kraków, Mateusz Bielawski (Mysłowice)
Stal Stalowa Wola – Lech II Poznań, Karol Iwanowicz (Lublin)
Widzew Łódź – Elana Toruń, Marcin Szrek (Kielce)
Znicz Pruszków – Legionovia Legionowo, Szymon Lizak (Poznań)
Do zdobycia 18 punktów. Strata przynajmniej 3 zwiększa nie tylko szansę na brak awansu, ale – niekoniecznie w dłuższej perspektywie – niesie ryzyko pozostania w tej (lub nawet w niższych ligach) na dłużej.
Przyjaźń na trybunach. Na boisku walka o 3 punkty. Musimy wygrać! Łęczna i GKS mają trudne mecze. Myślę, że powrót Robaka i Rudola i więcej minut dla Wolsztynskiego dadzą nam wygraną.
Ciekawi mnie bardziej kto nowym dostawcą sprzętu od 01.
07.
Niezbyt sobie robimy taką grą pozycję przetargową dla Adidasa.ZresZta dla każdego dostawcy.
Przecież dostawca już od kilku miesięcy wybrany, ale skoro klub na razie nie ogłasza, to szanujemy tę decyzję i też się nie wychylamy. Mogę tylko powiedzieć, że Adidas to kompletnie nierealny temat.
Mógłbyś odsłonić rąbka tajemnicy?
Jeżeli nie adidas to pewnie też nikt z tej półki, Nike ,Puma itd.
Idąc tropem prezes Pajączek pewnie saller.
Zamienił stryjek…
Jeżeli nie adidas to pewnie też nikt z tej półki Nike Puma itd.
Idąc tropem prezes Pajączek pewnie Saller.
Zamienił stryjek…
Zgodnie z jakimiś tam umowami, to w środę chyba powinnismy grać już w nowych ciuchach. Czy umowa z Joma, została przedłużona o miesiąc? Oczywiście zakładając, ze to nie oni zostają z nami na dłużej.
Grać nie potrafią to im drewniaki wystarczą.
kwestia czy 1 liga czy 2 :D:D:D Jak 1 liga to Nike jak 2 to Zina
Nowy sponsor techniczny od nowego sezonu to Kappa.
Już miałem nadzieję, że tytuł brzmi „wiemy kto poprowadzi Widzew…. „.
Ps pierdolnal mit o szczęśliwych strojach koloru białego, czas na powrót do normalności.
Kosakiewicz jest bardzo słabym obrońcą, powinien grać w pomocy, a w defensywie Turzyniecki. Z lewej strony Kordas mimo że nie z mojej bajki to i tak lepszy od Pieczka. Koniecznie atak Wolsztyński Robak nawet kosztem Radwańskiego. Do tego Gąsior zamiast Możdżenia.
Kosakiewicz to typowy wahadłowy do 352. Z niego obrońca, czy pomocnik jak z koziej…
Dryblingu brak, odbioru w sumie tez brak. Niby biega, ale zawodników mija tylko przy obiegu.
Niestety nasz skład ma tylko nazwiska i nic więcej. Zamiast dobierać ustawienie pod możliwości, to gramy czyimi ulubieńcami.
W środę mecz przyjaźni czyli bankowy remis.
Jeżeli chcemy awansować jak najszybciej Ojrzyński lub Moskal. Z obecnym trenerem gra nasza to katastrofa – upiera się przy zawodnikach , którzy nic nie dają lub prokurują bramki jak Wołąkiewicz , stale gramy jednym napastnikiem jakbyśmy grali z Barceloną , w innych klubach świetnie grają młodzieżowcy , u nas Prochownik wchodzi na minuty lub sekundy – w innym klubie Prochownik zapewne strzeliłby już kilka bramek. Bez zmiany trenera lądujemy w barażach , a rozbita drużyna nie wygra baraży.
Absolutna racja…
Jakoś mam wrażnie ,że z Rudolem będzie lepiej. Nigdy nie myślałem ,że będę się cieszył z powrotu Kordasa ale jednak. Chciałabym zobaczyć Wolsztyńskiego z Robakiem to jest potencjał minimum na 1 ligę więc dlaczego nie w drugiej?. Żaden zespół w drugiej lidze nie marnowałby na łąwce takiego potencjału jak Wolsztyński-Robak tylko nasz specjalista od awansów. Rudol i Wolsztyński do składu!!! Powodzenia
A czy nie zauważyliście że miedzy nimi iskrzy, parę głupich gestów szczególnie Wolsztyńskiego wzgledem robaka było, duzo nie wiemy
KIedyś Widzew robił rzeczy niemożliwe. I teraz też. 3 lata z pięknym stadionem i najwyższym budżetem i niemożliwe jest znalezienie 11 ludzi do grania i dobrego trenera. Z łatwością znaleźliśmy natomiast drogą prezes, jak drogą, tak bierną i nieudolną. Niemożliwe dla niej jest przyznanie się do błędu, jakim jest Kaczmarek.
Trenerze przestań już bawić się taktyką 4-5-1, ona jest dla zawodników z większymi umiejętnościami. 90% Naszych zawodników wychowała się na taktyce 4-4-2. Mamy 2 napadziorów, którzy pokazują, że potrafią strzelać. Co z tego , że nie mamy dobrego napadziora na ławce, dajmy grać młodym! na 25 minut starczy im się, a z meczu na mecz będą coraz pewniejsi. Nie bawmy się w podwieszonych napastników. Oni są prostymi ludźmi i grajmy prostą ale zabójczą piłką. np. Kosa gra do Mąki, Kosa obiega, Mąka gra do Kosy, Kosa biegnie wrzuca piłkę między obrońcą i bramkarze, Robak lub Wolsztyn atakują pressingiem i samo… Czytaj więcej »
A jak wygląda sprawa powrotu z wypożyczenia Banaszaka i Ameyow?
Dziś nawet w misja futbol dogrywka bekę z nas toczyli podkreślając jakie to czterech górników plus albański trener nomen omen absolwent włoskiej szkoły trenerskiej wypunktowali Widzew . Pani Prezes tak na marginesie warto by było się przyjrzeć osobie Enkeleid Dobi .
Już nie będę więcej pisał,że z tym trenerem nie awansujemy! To pisanie gówno daje! Kaczmarek do dymisji się nie poda,a pani prezes go nie zwolni,toż to jej pupilek!Zresztą teraz jak mecze co trzy dni już się nie wiele zmieni!