Widzewiacy ze wsparciem swoich kibiców
9 kwietnia 2018, 13:11 | Autor: RyanKolejny raz piłkarze Widzewa nie byli w Ełku sami. Jak zawsze towarzyszyła im liczna grupa kibiców. Fani z Łodzi stanowili na stadionie MKS niemal połowę wszystkich widzów! W trakcie meczu nie brakowało elementów ogólnopolskiego protestu fanatyków.
Gospodarze udostępnili widzewiaków zaledwie 160 biletów, co było kroplą w morzu ich potrzeb. Sympatycy czerwono-biało-czerwonych nie byliby sobą, gdy nie stawili się na wyjeździe w większej liczbie. Sprawę ułatwiał fakt, że miejscowi działacze nie robili żadnych problemów z zakupem wejściówek. Ostatecznie na tej najdalszej wyprawie w całym sezonie zjawiło się oficjalnie 320 kibiców RTS. Trzeba jednak przyznać, że po drugiej stronie, na trybunie głównej, także nie brakowało widzewskich akcentów. W sektorze zasiedli też muzycy znanego zespołu Coma, którzy akurat koncertowali na Mazurach.
Główna grupa wyjazdowa nie miała jednak komfortowego dojazdu do Ełku. Jak zwykle swoje trzy grosze musiała dodać policja, która zafundowała fanom aż trzy postoje pod docelowym miastem. Wszystko to sprawiło, że „Czerwona Armia” dotarła pod stadion w trakcie trwania zawodów, a doping rozpoczął dopiero w drugiej połowie. Był on tym razem urozmaicony… gwizdkami! To element ogólnopolskiej akcji „Ostatni gwizdek”. Kibice Widzewa przez 45 minut używali kilkudziesięciu gwizdków, przypominających ten, którym posługuje się także sędzia.
Innym elementem ultras były serpentyny. Wrzucane na raty spowodowały kilkuminutowe przerwanie spotkanie. Fani przywieźli z Łodzi dwie flagi: „DHW 1995” oraz „Widzew Łódź”. Trzecie płótno dojechało wraz z fanami Elany Toruń. Widzewiaków wspierała także delegacja Ruchu Chorzów.
Przed drużyną Franciszka Smudy, w tym sezonie jeszcze sześć wyjazdów. Najbliższy, 21 kwietnia, w Zambrowie. Gości na pewno tam nie zabraknie.
Potrzebuję 2 kody na trybunę C na Legia – Widzew.
Z góry dzięki za pomoc.
Widzew mistrz !!!
Wytykaniem popełnionych błędów można mobilizować Franka do wykonywania dobrej roboty,ale terroryzowanie go zwolniniem,to już jest gruba przesada.Wyzywający go więc w Ełku pajac dostał od niego za swoje,a Smuda przy okazji udowodnił wszystkim,że ma twarde jaja i potrafi niejednemu przypierdolić.Jak patrzę na tych wszystkich idiotów,którym marzy się wojna pokoleniowa,to prałbym ich po tych głupich ryjach dopóty,dopóki nie nadawaliby się co najmniej na ojom.Oni chcieliby mieć w klubie trenera,który miałby nie więcej niż 25 lat,trzy tytuły Mistrza Polski na koncie,zarabiałby 5 tysięcy złotych/mc,a grałby samymi juniorami i młodzieżowcami tylko dlatego,ponieważ bliższa ciału koszula,niż 27 letni „emeryci”,biegający po boisku za piłką.Dobrze,że teraz są… Czytaj więcej »
Sławomir masz racje i jej nie masz ale po kolei.Doskonale pamiętam Widzew za czasow Smudy zauwaz jak oni grali. gryżli trawe do ostatniej minuty bylem na meczu w Kopenhadze siedzialem wsrod kibicow Broendby po trzeciej bramce klepali mnie po plecach i wspolczuli niektorzy sie smiali ale jaki ja mialem ubaw po ostatnim gwizdku ja ich klepalem po plecach i mowilem gra sie do konca wielu z nich plakalo bniedowierzalo ze tak to sie skonczylo gdy wychodzilem ze stadionu ustępowali mi miejsca i klaskali to byl Widzew Smudy nie wspominam juz dwoch meczow na Legii my gralismy do konca jak Charty… Czytaj więcej »