Widzewiacy wracają do pracy
14 października 2024, 08:55 | Autor: BercikPo przerwie reprezentacyjnej, widzewiacy wracają do zajęć. W tym tygodniu będą przygotowywać się do spotkania z Motorem Lublin. Jak czerwono-biało-czerwoni będą ćwiczyć w tym tygodniu?
Pierwsze zajęcia podopieczni Daniela Myśliwca odbędą dzisiaj o godz. 13:00 na Łodziance. Poniedziałkowa jednostka na boisku hybrydowym tradycyjnie będzie otwarta dla kibiców i mediów. Po zajęciach widzewiacy udadzą się na zajęcia w siłowni.
Od wtorku do piątku sztab szkoleniowy zaplanował kolejne zajęcia w ośrodku przy ulicy Małachowskiego. Po wtorkowej jednostce treningowej widzewiacy ponownie odwiedzą siłownię. Po piątkowym treningu zawodnicy RTS udadzą się w podróż do Lublina.
Spotkanie z Motorem Lublin zaplanowane zostało na sobotę, 19 października. Pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy o godzinie 14:45.
Tygodniowy plan treningów Widzewa Łódź:
poniedziałek (14.10) – otwarty trening na Łodziance + siłownia
wtorek (15.10) – trening na Łodziance + siłownia
środa (16.10) – trening na Łodziance
czwartek (17.10) – trening na Łodziance
piątek (18.10) – trening na Łodziance
sobota (19.10) – mecz z Motorem Lublin
niedziela (20.10) – wolne
Tylko żeby się nie przepracowali…
Kpina tyle wolnego. Zamiast ćwiczyć dośrodkowania i strzały to oni się regenerowali! Ja się pytam po czym?
Oj będzie wesoło jak z kolejnego wyjazdu wrócą na tarczy…
Przy odpowiednim układzie mamy po nadchodzącej kolejce 11 miejsce w tabeli i całkiem realne szanse na kolejne dwie porażki w dwóch kolejnych spotkaniach.
Tak więc panie trenerze czas się brać do roboty a na regeneracje przyjdzie czas w przerwie zimowej.
Byli bardzo umeczeni porazka z Korona
Bez ładu i składu. Tak wyglądali jakby wcale nie chciało im się grać. Tylko dlaczego piłkarze którzy nie grają nie zaliczyli jakiegoś sparingu , ani rezerwy ani nigdzie , pytanie po czym odpoczywali . Po nic nie robieniu nie dadzą rady w następnym meczu .Po prostu kpina…..
Ciekawe,czy wypoczęli,no bo co to są 4 dni wolne?
Musieli odpoczac bo bardzo sie nabiegali za pilkarxami Korony,oni grali a Widzew biegal
Różnie można myśleć o przerwie reprezentacyjnej. Moim zdaniem zamiast wolnego trzeba było zorganizować jakiś sparing, dać zagrać Klimkowi, Nunesowi czy posprawdzać nowe ustawienie bądź formaty. No zgoda zawodnicy odpoczęli ale czas też mógł być mądrze wykorzystany. W sobotę wszystko będzie zweryfikowane, mam nadzieję że 3 pkt przyjadą do Łodzi.
Też był bym za sparingiem. Zawodnicy do sprawdzenia formy: Nunes, Klimek, Diliberto, Gryzio, Radomski, Sobol, Hamulic.
Poza tym można by sprawdzić jakieś ustawienia, warianty rzutów wolnych. Poćwiczyć rzuty rożne itp. Zupełnie nie rozumiem tego długiego weekendu. Miałem Myśliwca za większego stratega, a tu z tego co widać to jego cała strategia opiera się na tabelkach i statystykach. W ten sposób to my dalej będziemy kopać się z koniem ze spadkowiczami i na farcie wygrywać poszczególne mecze. Z rozwojem nie ma to wiele wspólnego chodź by Stamirowski z Rydzem i Wichniarkiem chórem to śpiewali
poznie powiedza ze nie byli w rytmie meczowym
To BŁĄD !!! Wincyj wolnego.
Też uważam jak wcześniejsi przedmówcy że w takich momentach trzeba organizować sparingi i sprawdzać różne warianty. Tym bardziej że w każdych meczach widać brak dokładności w podaniach czy stałych momentach gry.Jeśli chce się być profesjonalnym piłkarzem to niestety ale trzeba na to ciężko pracować a Nasi piłkarze wszystko na minimum łatwo podnoszą pieniądze z boiska a efektów brak. To mój syn 9 letni częściej przebywa na treningu niż Nasi kopacze wstyd.Pozdro z Dolnego Śląska.
O kurcze sami eksperci, aż dziw że zawodowo nie zajmujecie się trenerką. Ale wszystko przed Wami. Wszystko wiecie lepiej niż trenerzy Widzewa. Szacunek
Szczerze to po 1pkt w 2 ostatnich meczach, spodziewałem się dodatkowych treningów. Zwłaszcza tych typowo z piłką jak dośrodkowania, strzały, stałe fragmenty, te elementy które nie są kontuzjogenne a u nas kuleją. Jak można spokojnie wypoczywać gdy 2 krotnie z rzędu dało się d**y. Zamiast zakasać rękawy i wziąć się do pracy to odpoczynek i regeneracja. Nie rozumiem takiej mentalności i takiego podejścia do swojej pracy.