Widzewiacy wciąż na dobrej drodze do awansu
28 grudnia 2018, 17:42 | Autor: KamilKoniec rundy jesiennej był w wykonaniu piłkarzy Widzewa katastrofalny. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego nie wygrali żadnego z ostatnich pięciu meczów, przez co utracili pozycję lidera tabeli.
W dwudziestu rozegranych jesienią spotkaniach widzewiacy zdobyli 39 punktów. Dało im to przeciętnie 1,95 punktu na mecz. Jeżeli zespół z al. Piłsudskiego utrzyma taką średnią w nowym roku, na koniec sezonu zdobędzie 66 „oczek”. Czy przy takim dorobku łodzianie będą mogli cieszyć się z awansu w maju?
Wiele na to wskazuje. Jak swego czasu przeanalizowaliśmy TUTAJ, w ostatnich czterech latach do zajęcia trzeciego miejsca, czyli najniższego dającego promocję do I ligi, wystarczyło maksymalnie 62 punktów. Taki wynik uzyskały w dwóch poprzednich sezonach Warta Poznań i Puszcza Niepołomice. Wcześniej GKS Tychy oraz Rozwój Katowice miały ich jeszcze mniej, odpowiednio 59 i 57.
O pierwszą pozycję w tabeli może być ciężej, choć również nie jest to niemożliwe. Mniej punktów zdobyli zwycięzcy II ligi przed rokiem (GKS Jastrzębie, 65 pkt) i przed czterema laty (MKS Kluczbork, 59 pkt). Różnice między czołówką były wtedy niewielkie, podobnie jak ma to miejsce teraz. Można się zatem spodziewać podobnego scenariusza na koniec rozgrywek.
Co ciekawe, wyprzedzający widzewiaków Radomiak Radom również jesienią zdobył przeciętnie 1,95 punktu na mecz. Zespół trenera Dariusza Banasika także zmierza zatem po 66 „oczek” na koniec sezonu. Jeżeli wszystkie drużyny utrzymają taką samą średnią, trzecia obecnie Elana Toruń będzie ich mieć 58, a GKS Bełchatów i Górnik Łęczna – po 55.
Podsumowanie pięciu ostatnich sezonów II ligi:
Sezon | 1. miejsce |
Punkty (%) | 3. miejsce |
Punkty (%) |
2014/2015 | MKS Kluczbork | 59 pkt (58%) |
Rozwój Katowice | 57 pkt (56%) |
2015/2016 | Stal Mielec | 69 pkt (68%) |
GKS Tychy | 59 pkt (58%) |
2016/2017 | Raków Częstochowa | 71 pkt (70%) |
Puszcza Niepołomice | 62 pkt (61%) |
2017/2018 | GKS Jastrzębie | 65 pkt (64%) |
Warta Poznań | 62 pkt (61%) |
2018/2019* | Radomiak Radom | 41 pkt (65%) |
Elana Toruń | 36 pkt (57%) |
* dane po rundzie jesiennej
Awans trzeba wywalczyć a nasi działacze dalej śpią snem zimowym i stracili już prawie miesiąc przerwy.
Na razie nie ma powodów do paniki. Nikt z II ligi jeszcze nikogo nie kupił ( z czołówki), więc spokojnie
kolega Rafi ma rację mamy pieniądze więc kupujmy (zawsze było brak kasy), na co czkamy a już ponad 3 tygodnie a nic konkretnego nie słychać!
zaczynam się niepokoić jak redaktor Kukuć!
Może dlatego, że okienko transferowe zaczyna się 1 lutego? Kogo chcesz więc dziś kupić?
No to się uspokoiłem. 1 lutego zaczniemy szukać, zapraszać, testować, negocjować…
No i już widzę że jest powód żeby wciskać ludziom że nie będzie konkretnych transferów tzn. „okienko otwiera się dopiero 1 lutego” hahha później że było „za mało czasu było” Podobnie jak jest w przerwie letniej. A Jeszcze wcześniej że „nikt nie chce przyjść bo za niska liga”Od 3 sezonów ta sama gadka.
Okno transferowe 1 lutego ?? Pomyliłeś się kolego o miesiąc.
Z całym szacunkiem kolego, ale dajcie spokój z tym miesiącem straty. Powielacie słowa redaktora Kukucia z widzewiaka. Rezygnacja zarządu nie oznacza braku prac nad transferami. Te lubią ciszę. Jestem na razie spokojny i to samo zalecam wszystkim malkontentom. Poza tym okno transferowe jest jeszcze zamknięte, więc dywagacje pismaków i fachowców piszących swoje wypociny na tym forum na nic się nie zdają. Mamy trenera, który na pewno przekazał swoje oczekiwania i listę kandydatów (jest profesjonalistą) i z tego co było pisane po spotkaniu z zarządem wie na jaką kasę na transfery może liczyć. Podniecanie się ruchami grabarza z dworca kaliskiego na… Czytaj więcej »
Ludzie którzy mają choć trochę oleju w głowie o tym wiedzą. No a Ci do których się zwracasz tego nie zrozumieją.
Już myślałem ze nie ma ludzi którzy mają zdrowy umysł.
Nareszcie ktoś to napisal
Transfery załatwia się dużo szybciej,niż otwiera się okno transferowe,dlatego już po zakończeniu ligi,trzeba kuć żelazo,póki jest ono gorące.Inna sprawa,że transfery lubią też ciszę i zbędny rozgłos,nie jest im do niczego potrzebny.Zatem obie strony mają swoje racje i nie ma się o co spierać na tym forum Braciom Po Szalu…
Transfery,transferami i nigdy nie wiadomo kto wypali.Taka jest prawda,ale fakt,faktem,ze trzeba szujac talentow .Co robia nasi Wielcy Skautowie?!
A ja wiem,ze jesli Widzew w tym roku nie awansuje,to ci wielcy zwolennicy Mroczkowskiego zrownaja go z blotem.Wiec po co sie spinac fachowcy od 7 bolesci?Zobaczymy co bedzie ,na koncu sezonu….