Widzewiacy pogratulowali Wiśle
4 maja 2024, 09:02 | Autor: RyanCzwartkowy finał Pucharu Polski zakończył się niespodziewanym zwycięstwem Wisły Kraków, która po dogrywce pokonała na Stadionie Narodowym faworyzowaną Pogoń Szczecin. Mimo sporej zadry w sercu, zdobycia trofeum pogratulowali im ludzie związani z Widzewem.
Wszyscy widzewiacy doskonale pamiętają, w jakich okolicznościach zespół z Piłsudskiego pożegnał się z pucharowymi rozgrywkami. Przez fatalny błąd sędziego Damiana Kosa, który uznał nieprawidłowego wyrównującego gola, doszło do dogrywki. W niej krakowianie – już sportowo i bez kontrowersji – okazali się lepsi i awansowali do półfinału. W nim wyeliminowali Piast Gliwice, a więc na rozkładzie mają trzech przedstawicieli Ekstraklasy.
Jak wiadomo, RTS nie chciał pogodzić się z niesprawiedliwą decyzją arbitra z Wejherowa i złożył oficjalny protest do Polskiego Związku Piłki Nożnej, domagając się powtórki spotkania. Władze czerwono-biało-czerwonych podkreślali wówczas, że nie mają żadnych pretensji do „Białej Gwiazdy”, bo przecież to nie przeciwnik pomylił się przy analizie trafienia Angela Rodado na 1:1. Mimo, iż PZPN apelację odrzucił, teraz dano dowód braku złej woli w kierunku wiślaków.
Gratulacje dla @WislaKrakowSA, to był mecz godny finału @PZPNPuchar 🤝 https://t.co/OVqyPhpflj
— Michał Rydz (@michal_rydz) May 2, 2024
Niespodziewanego zwycięstwa z Pogonią pogratulowali I-ligowcowi m.in. prezes i napastnik Widzewa. Zdaniem Michała Rydza rozegrane w stolicy zawody miały poziom godny swojej rangi, z kolei Jordi Sanchez skupił się na docenieniu osiągnięcia swoich rodaków, występujących przy Reymonta. W krakowskiej drużynie jest ich, jak wiadomo, bardzo wielu.
El pistacho es lo que tiene @esatrus25 !!!!! Grande laguuuuun ZORIONAAAK!!! https://t.co/UNsUH0XMZP
— Jordi Sánchez Ribas (@jordi__9) May 2, 2024
Ciekawostką jest także powiązanie rodzinne pomiędzy graczem RTS a jednym z czwartkowych triumfatorów. Mowa oczywiście o Mateuszu Żyrze i jego bracie, Michale. Obrońca z pewnością także bardzo cieszył się z sukcesu wiślaka.
A ja nie.
Pogoń przegrała to dlatego że jakiś cymbał poleciał do narożnika robić Smolarka zamiast chcieć strzelić gola.
Jak to mówił Grosik na narodowy pojedziemy jako lider hehe. Oni nawet nie zagrają w pucharach
Mój typ 1 Jaga 2 Górnik 3 Legia
Dokładnie tak – frajerów trzeba golić i Pogoń może podziękować Koutrisowi za tego „Smolarka” zamiast wyjść z kontrą gdy mieli przewagę w ostatniej minucie to się zabawił, stracił piłkę, a w ostatniej sekundzie cały zespół bramkę. Z takim przegrywem jak Pogoń wygralibyśmy ten final bez problemu, tym bardziej szkoda, że jeden z medali dostał drukarz znany jako Kos.
Górnik to wczoraj pokazał jak walczy o podium…Jaga Legia Raków/Lech
Ryan, nie ten twitt prezesa załączyłes
A ja nie gratuluję bo nie mam ochoty
Smród pozostał. Błąd tego pseudo-sędziego, czy może inna sprawa…. to jedno, ale ten brak pokory i te wypowiedzi po meczu ludzi związanych z Wisłą do zaprzyjaźnionego Klubu, to druga sprawa. Tak nie wypada drodzy Wiślacy. Oglądając ten mecz myślałem o tym, że mogliśmy tam być i powtórzyć Chorzów! a wygrana Wisły, tylko utwierdziła przekonanie o tym, że Puchar Polski był na wyciągnięcie ręki. To na tyle z mojej strony jeżeli chodzi o gratulacje.
Ten brak pokory również nie daje mi spokoju i tak jak piszesz – smród jaki narobił ten sędzia będziemy jeszcze długo wdychać. Cóż, jedziemy dalej.
A od kiedy Widzew i Wisła to zaprzyjaźnione kluby,to że kibole mają jakis tam układ to nie znaczy że kluby muszą sie lubić i zwykli kibice
Prezes Ruchu gratulował Wiśle jako zaprzyjaźnionemu klubowi. My z Ruchem jesteśmy przyjaciółmi,to się tak samo nasuwa. Przyjaciele naszych przyjaciół są naszymi przyjaciółmi.
Ja również gratuluję Wiśle, której kibicowałem. Dobry mecz, fajna atmosfera na trybunach. Pogoń – jeszcze się doczekacie pierwszego tryumfu. Pozdrawiam jednych i drugich.
Mimo wszystko myślę, że większość z nas kibicowała Pogoni, nie jest chyba tajemnicą, że wielu Widzewiaków darzy ten Klub sympatią. A Wisła cóż, trochę pokory przydałoby się…
Widzew, Piast, Pogoń wszyscy przegrali z 6 zespołem 1 ligi, sędzia Nas przekręcił to fakt ale w każdym z tych 3 meczy Wisła była lepsza, obiektywnie.
Od Widzewa nie była lepsza. To że więcej biegali więcej strzelali nie świadczy o tym. Bramki prawidłowej nam nie strzelili przez prawie 110 minut podstawowej gry.
Ja nie gratuluję i nie zamierzam. Zarówno w meczu z nami jak i z Pogonią grano dopóki GTS nie wyrówna
Ja nie gratuluję bo niby dlaczego , mój klub to WIDZEW , a tak się składa że w finale kibicowałem Portowcom tyle że sędziowie odwrotnie , Inna sprawa że Pogoń zagrała piach jakich mało
Duet „Wi-Wi” tak o Widzewie i Wiśle pisano kiedyś, gdy w jednej z edycji pucharowych oba zespoły awansowały do następnej rundy rozgrywek o europejskie puchary… Obydwa kluby odkąd pamiętam, zwykle sportowo i kibicowsko sympatyzowały ze sobą. Trochę więc szkoda, że zatrzeszczało na starych łączach przyjaźni, ale cóż, czasy się zmieniły i kibice, jak widać też…
Nie jestem mściwy, niech im się wiedzie w pucharach i niech godnie reprezentują polskie piłkarstwo, jak powiedziałby legendarny Jan Ciszewski, gdyby żył, choć żal straconej szansy i zadra w sercu pozostały…
Wygrał klub którego tak naprawdę w finale nie powinno być. Sędzia Kos powinien zostać „honorowym” członkiem Wisły.
Ja nie gratuluję. Nie życzę awansu do ekstraklasy
Wiele negatywnych emocji, zarówno co do awansu Wisły do półfinału kosztem naszego Widzewa, osoby sędziego kosa jak i reakcji prezesa Wisły Kraków i jej kibiców na nasze odwołanie. Osobiście kibicowałem Pogoni Szczecin, niestety wyszło jak wyszło. Niemniej jednak mimo, że za prezesem Rydzem nie przepadam, wiele jego poczynań mogę kwestionować to sam prezes i Widzewa zachowali się z klasą gratulując zwycięstwa Wiśle Kraków. To należy docenić! Brawo!