Widzewiacy atrakcyjni dla telewizji
21 stycznia 2025, 19:04 | Autor: RyanW zakończonej w grudniu ubiegłego roku rundzie jesiennej drużyna Widzewa znów mogła liczyć na uznanie ze strony Ekstraklasy i transmitującej jej rozgrywki stacji Canal+ Sport. Łodzianie znaleźli się tuż za podium zestawienia atrakcyjności terminów meczów.
Organy odpowiedzialne za ustalanie dokładnych dat ligowych potyczek nie były na początku sezonu zbyt łaskawe dla czerwono-biało-czerwonych. W pierwszych trzech kolejkach musieli oni aż dwa razy walczyć o punkty w najbardziej nielubiane przez kibiców poniedziałki. Później było już dużo lepiej, ponieważ zaliczy jeszcze jeden poweekendowy termin i raz otwierali serię gier starciem w piątkowe popołudnie. Pozostałe spotkania odbywały się najczęściej w soboty lub niedziele lub w piątek wieczorem.
Ponownie przygotowaliśmy nasz autorski ranking, określający, które zespoły telewizja pokazywała częściej, a które rzadziej o lepszych porach. Co prawda, nie ma to od lat żadnego przełożenia na pieniądze, bowiem wszyscy dostają równe kwoty, ale może mieć znaczenie dla samych fanów czy zdobywania nowych. W naszym zestawieniu tradycyjnie podzieliśmy terminy na trzy kategorie. Najlepszą określa się mianem prime time – to mecze rozgrywane jako ostatnie w danym dniu i punktowane razy trzy. Jej przeciwieństwem jest tzw. day time, czyli pojedynki odbywające się jako pierwsze, w poniedziałki lub w środku tygodnia, dające tylko punkt. Pozostałe przyjęliśmy jako neutralne, punktując je podwójnie.
Okazało się, że najlepszy czas antenowy otrzymywały konfrontacje z udziałem Legii Warszawa, która tylko raz zagrała w neutralnym terminie, a w pozostałych przypadkach umieszczono ich w prime time. Ani razu w day time nie pokazano też Lecha Poznań, który zajął drugie miejsce. Podium uzupełnia Pogoń Szczecin, mimo iż w ligowej stawce jest daleko od czołówki.
RTS może pochwalić się wysoką, czwartą lokatą, zajmowaną ex aequo z Rakowem Częstochowa i Śląskiem Wrocław. Pod względem gier w prime time piłkarze Daniela Myśliwca ustępują tylko najlepszej dwójce. Łodzianie po cztery razy byli też pokazywani w neutralnym i słabszym terminie. Zastanawiać może wysoka pozycja wrocławian, co zapewne wytłumaczyć można faktem, że mowa o aktualnym wicemistrzu. Z drugiej strony, obrońca tytułu, czyli Jagiellonia Białystok, zbyt atrakcyjny dla stacji nie był. Ich mecze tylko pięć razy transmitowane były w najlepszym czasie antenowym i aż dwanaście razy w neutralnej porze.
Nie ma natomiast żadnej niespodzianki, jeśli chodzi o drużyny na dole zestawienia. Najgorzej wypadli zawodnicy Puszczy Niepołomice, a dalej Stali Mielec, a także Korony Kielce i Radomiaka Radom.
Gdzie som transfery
https://youtu.be/2cIVaWruffc?si=gDOp1Std91NObpMQ
A najbardziej atrakcyjni ugniatacze stołków z gabinetów…