Widzew zarobił prawie 5 milionów

Niecałe 5 milionów złotych otrzyma Widzew z tytułu praw telewizyjnych i marketingowych za sezon 2013/2014. To najniższa pula z całej ligi, na co wpływ miała przede wszystkim przedostatnia pozycja w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.

Zgodnie z nowymi zasadami podziału środków, pula 120 milionów złotych została podzielona na trzy części: kwota równa dla wszystkich 16 klubów (4 miliony), kwota w zależności od miejsca w końcowej tabeli (3 miliony za miejsce pierwsze  i 175 tysięcy za ostatnie) oraz kwota za każdą transmisję meczu w tzw. prime-time (77 tysięcy za spotkanie).
Poza tym trzy ekipy z podium otrzymały finansowe bonusy, a wszystkie osiem drużyn z grupy spadkowej, w tym łodzianie, rekompensatę za rozgrywanie fazy finałowej z mniej atrakcyjnymi rywalami. Suma ta, to 250 tysięcy złotych.

Spotkania Widzewa, w zakończonym sezonie, siedmiokrotnie pokazywano w najlepszym czasie antenowym, co daje kwotę 539 tysięcy. Do tego doliczyć trzeba 190 tysięcy za zajęcie 15 miejsce w tabeli oraz wspomnianą wyżej rekompensatę za grę w grupie spadkowej. Razem daje to kwotę 979 tysięcy, a po dodaniu kwoty równej dla wszystkich zespołów finalny zysk łodzian zamyka się w puli 4 milionów 979 tysięcy złotych.

Biorąc pod uwagę wszystkie drużyny, widzewiacy wypadają najgorzej z całej stawki. Pierwszy powód takiego stanu rzeczy, to przedostatnia lokata w ligowe tabeli. Drugim ważnym czynnikiem jest fakt, iż zespół z Piłsudskiego tylko siedmiokrotnie pokazywany był w prime-time. To najsłabszy wynik, na co wpływ miał także przestarzały stadion i kiepskie wyniki osiągane przez drużynę. Choć mający również wysłużone obiekty Ruch Chorzów i Pogoń Szczecin pokazywano w tym czasie aż 17 i 22 razy!

Dla porównania wydawałoby się mało medialne Podbeskidzie Bielsko-Biała pokazywano w głównym czasie antenowym 12 razy, a po dodaniu ekwiwalentu za miejsce w tabeli okazuje się, że „Górale” zarobili blisko 6,5 miliona złotych.
Największy kawałek tortu przypadł mistrzom Polski, Legii Warszawa. Drużyna ze stolicy – jako jedyna – pokazywana była zawsze w prime-time. Oprócz 2 milionów i 849 tysięcy z tego powodu, otrzymała też równe 3 miliony za pierwsze miejsce oraz 2, 5 miliona premii za zdobycie tytułu. Sumując to z kwotą z równego podziału otrzymuje łączna kwotę blisko 12,5 miliona złotych.

Przypomnijmy, że z puli niecałych 5 milionów złotych, jakie zarobił Widzew, milion trafi na konto Sfinksa, jako zwrot grudniowej pożyczki od Sylwestra Cacka. O szczegółach tej transakcji WTM pisało szerzej TUTAJ.

Sumy, jakie zarobiły poszczególne drużyny:

 1. Legia Warszawa             12,349 mln
 2. Lech Poznań                10,122 mln
 3. Ruch Chorzów                8,936 mln
 4. Lechia Gdańsk               8,094 mln
 5. Wisła Kraków                8,664 mln
 6. Górnik Zabrze               8,156 mln
 7. Pogoń Szczecin              7,494 mln
 8. Zawisza Bydgoszcz           6,755 mln
 9. Śląsk Wrocław               6,947 mln
10. Podbeskidzie B-B            6,432 mln
11. Jagiellonia B-stok          6,155 mln
12. Piast Gliwice               6,062 mln
13. Korona Kielce               5,594 mln
14. Cracovia                    5,501 mln
15. Zagłębie Lubin              5,349 mln
16. Widzew Łódź                 4,979 mln