Widzew z Olimpią jeszcze nie wygrał
8 maja 2019, 16:03 | Autor: KamilOlimpia Grudziądz nie jest dla piłkarzy Widzewa zbyt wygodnym rywalem. Do tej pory łodzianie mierzyli się z nią w lidze trzykrotnie i jeszcze ani razu nie wygrali. Pamiętny był zwłaszcza horror z rundy jesiennej.
Inauguracyjne starcie z grudziądzanami miało miejsce 15 listopada 2014 roku. Prowadzony przez Rafała Pawlaka zespół przystępował do niego z serią ośmiu porażek z rzędu i garstka zgromadzonych na trybunach kibiców nie spodziewała się jej przełamania. Tak też się stało – choć gospodarze nie prezentowali się źle, przegrali 0:3. Dwa gole zdobył były piłkarz Widzewa, Arkadiusz Aleksander, a dzieła zniszczenia dopełnił Maciej Rogalski.
Przed rewanżem zespół z Łodzi nie miał już szans na utrzymanie. Spotkanie to było jednak wyjątkowe. Kibice chcieli godnie pożegnać się z I ligą i tłumnie najechali na Grudziądz, zwłaszcza że był to dla nich pierwszy i jedyny wyjazd w rundzie. 1200 fanów obejrzało remis 1:1. Wynik pod koniec pierwszej połowy otworzył Veljko Batrović, niestety w drugiej części gry wyrównał Rok Elsner, ustalając tym samym rezultat.
Wielu fanów wybrało się na północ Polski również w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Przez prawie cały mecz wydawało się, że będzie to kolejne łatwe zwycięstwo podopiecznych Radosława Mroczkowskiego, którzy prowadzili 2:0 po trafieniach Macieja Kazimierowicza i Mateusza Michalskiego. W ostatnich kilku minutach nad grudziądzkim stadionem przeszedł jednak prawdziwy kataklizm, który kompletnie odmienił losy spotkania i dał Olimpii zwycięstwo 3:2.
Widzew ma więc z dzisiejszym rywalem rachunki do wyrównania. Miejmy nadzieję, że zespół Jacka Paszulewicza wyjdzie z wieczornego starcia z pierwszym zwycięstwem w historii!
Historia meczów Widzewa z Olimpią:
15.11.2014, Widzew – Olimpia Grudziądz 0:3 (Aleksander x2, Rogalski)
06.06.2015, Olimpia Grudziądz – Widzew 1:1 (Elsner – Batrović)
03.11.2018, Olimpia Grudziądz – Widzew 3:2 (Handzlik, Kita, Ziętarski – Kazimierowicz, Michalski)
Bilans: 1 remis, 2 zwycięstwa Olimpii. Bramki: 7:3 dla Olimpii
Albo rybka albo pipka jak powiedział pisarz Sofronow
Co wolisz?
Dla równowagi brakuje zatem zwycięstwa Widzewa lub kolejnego remisu.
Dziś się to zmieni. A zwycięstwo będzie przekonujące i okazałe czego sobie i Wam życzę!!!